Skocz do zawartości
Nerwica.com

Żydo-Komuna

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Żydo-Komuna

  1. DragonEye, Atak paniki powoduje podwyższenie ciśnienia i pulsu. To tak jakby człowiek biegł stojąc w miejscu. Podwyższona temperatura to normalny objaw fizjologiczny, zupełnie nie groźny i normalny. Wypij 100 g i po 10 min zmierz temp. gwarantuję, że będzie podwyższona. Ten sam schemat. NIC CI NIE GROZI !!! Ale pamiętaj. Nie słuchaj i nie czytaj innych SŁUCHAJ SIEBIE ! Bo popadniesz w paranoję.

     

    Tyle ode mnie.

  2. [videoyoutube=jNykXUa40NM][/videoyoutube]

    Pozdrowienia z Polski

    [videoyoutube=1Xn5p6fVzWI][/videoyoutube]

    I od przyjaciół z Rosji

     

    Najlepszego w 2013 !!!

     

    A by lęki, smutki i fobie poszły sobie w piz...u

  3. Chciałbym się Was zapytać czy podczas ataku paniki zdarzyło się Wam że mieliście stan podgorączkowy? Dzisiaj podczas ataku miałem 37.7 stopnia, nie jest to co prawda super wysoka temperatura ale jako gość ze skłonnościami do hipochondrii oczywiście dopatruję się wczesnego stadium raka xD

     

     

    I słusznie stan podgorączkowy podczas paniki to wczesny objaw nowotworu.

    Musisz natychmiast zgłosić się do lekarza. Z tym nie ma żartów !!!

  4. Żydo-Komuna, chętnie bym się wyspowiadał... Szukałem takiej opcji i sama wpadła w moje ręce.. Czy istnieje taka możliwość? oczywiście przez internet. Mam nadzieje że jesteś tym za kogo się podajesz bo inaczej będziesz miał koszmary

     

    żartuje ;p

     

    Spowiadam przez internet (co łaska)- 50 zł za 15 min

    images?q=tbn:ANd9GcTscboRafK_01WDX9dKubn975Xu3YxnQvktsqZn0KAIHDlkiEiuuw

  5. Witam serdecznie !

    Jestem nowa na forum, czytałam kilkanaście wątków ale nie znalazłam w nich dla siebie pomocy.

    Może Wy będziecie wstanie coś mi poradzić...

     

    Znalazłam się tutaj ponieważ niedawno odkryłam drugie oblicze mojego narzeczonego, ale od początku.

    Jesteśmy razem od 3 lat, właśnie zaczynamy remont mieszkania, on pracuje 300 km stąd w domu jest w weekendy

    i na dłuższe urlopy. Korzystając z jego komputera odkryłam w niedawno przeglądanych stronach linki z portali typu

    sex randki. Był tam jego profil ze zdjęciem, preferencje seksualne nawet wielkość jego penisa ! Zaczęłam drążyć i odkryłam

    3 profile, wykupywał nawet na nich członkostwo za pieniądze.... Załamałam się, okazało się że pisał do kobiet a nawet par, z propozycją spotkania, w każdym miejscu w które wyjeżdżał szukał takiego kontaktu, od niektórych otrzymywał odpowiedzi od innych nie... I tak od raku czasu, przynajmniej tyle udowodniłam.

     

    Załamałam się, przysięga że z żadną z tych kobiet się nie spotkał, że nie wie czemu to robił ale nigdy fizycznie mnie nie zdradził. Przeczesałam jego pocztę, smsy w przypływie szału... Nie znalazłam żadnych przesłanek które mówiły by że się z tymi kobietami spotykał...

    Pisał wiadomości o tym że chce się spotkać na sex... Ale skąd mam to wiedzieć, nie umiem sobie z tym poradzić. To jakieś zaburzenia, próba dowartościowania się? Nadmienię że nasz związek układał się bardzo dobrze i w życiu i w łóżku było NAPRAWDĘ wspaniale. Sam mnie w tym utwierdzał. Szukał tam podniety? Czy jest jakaś realna przesłanka która mówi że powinnam mu wierzyć? Che ze mną być, ja z nim... chyba też.

     

    POMOCY. Dać mu szanse, i żyć w ciągłym starchu? Czy zostawić go i jakoś przeżyć takie upokorzenie a on się zmieni?

     

     

    TY ZŁA KOBIETO !!! JAKIM PRAWEM PRZEGLĄDASZ PRYWATNE RZECZY ? ŁAPY CI POWINNI UCIĄĆ ZA TAKIE POSTĘPOWANIE ! WSTYDŹ SIĘ !

×