lech bogdanowicz

Jak opuscisz do 5 stow to biore bo akurat nie mam

Kasiu odzywaj sie.Chetnie pogadam.Naprawde latwiej rozmawiac z ludzmi ktorym nie mosisz tlumaczyc rzeczy oczywistych

odezwij sie na moj numer 07957278334.Pomoge zalatwic wszystkie formalnosci.nie wiem tylko czy jestes w londynie czy gdzie indziej.

Czesc jestem w londynie od 15 lat.Sluze pomoca.Odezwij sie a napewno znajdziemy dla ciebie jakies rozsadne wyjscie.Mysle ze na poczatek dobra byla by wizyta u twojego lekarza.

Tez chcialbym wiedziec cos na temat litu.Lekarz kiedys mi to polecil ale ta propozycja zabrzmiala troche jak ostatecznosc i troche sie tego leku p

rzestraszylem.wiem tylko ze trzeba biorac lit badac co jakis czas krew.

W moim wypadku nie mam sie czego obawiac.Nie mam rodziny ani bliskich wiec nikt mnie nie opieprzy ze mu szargam nazwisko a jesli ktos z forum chce sie kontaktowac z prawdziwym mna to prosze bardzo,na to troche licze szczerze mowiac

OK.Jesli tak mowisz to niech tak zostanie

No to widze ze najlepsza ksywke to mam ja.Przez glupote podalem swoje imie i nazwisko.Jesli mozna by to zmienic to najlepiej na "skonczony idiota"

Czy twoj koles ma rzeczywiscie zdiagnozowana depresje?

Wszystkiego najlepszego.Trzymaj sie

Ja tez tutaj.Pozdrawiam was i kontaktujmy sie

Z tym psychologiem tutaj to nie jest tak latwo niestety.Ja czekalem na sesje 2 lata.Sluze pomoca.Moze chcesz poprostu porozmawiac?A z ktorego Stratford jestes tego upon Avon czy tego w londynie?

Dwie sasiadki rozmawiaja przed blokiem_

-pani wlodarczykowa pani zobaczy na tego co tam idzie jak to wyglada,wlosy na zielono,poobwieszany czyms a buty jakie ma-

-prosze pani to wszystko nic

wczoraj schodze do piwnicy i widze ze stoja taka jedna z drugim,a oni mnie nie zauwazyli to sie schowalam i slucham

i ona mowi do niego "wykrec zarowke to wezme do buzi"

-tak prosze pani szklo jedzo,szklo jedzo

060666 to moja prawdziwa data urodzenia jak by sie kto pytal

To jest cos co mnie przeraza chyba najbardziej.wyglada na to ze depresja prowadzi mnie do bezdomnosci.mam zdiagnozowana depresje i nerwice od dziecinstwa.rodzina mi powymierala tak ze nie mam na kogo liczyc a ostatnio wpadlem na bardzo glupi pomysl zeby zainwestowac ostatnie pieniadze w mieszkanie w bulgarii no znajac moj pech ktory nigdy mnie nie zawodzi wyglada na to ze strace te pieniadze.zmeczenie i "brain fog" w ciagu dnia jest tak duze ze nie moge pracowac.Wydaje ostatnie pieniadze na rent pokoju.Zdaje sie ze to rownia pochyla w dol

Pozdrawiam Cie.Polecam ci ruch.wiem ze to trudne kiedy czujesz to zmeczenie ale zmus sie do krotkiej przebiezki,twoj oddech wroci do normy i poczujesz sie lepiej.No i koniecznie podziel sie tym co sie z toba dzieje z kims bliskim.Wizyta u psychologa to tez dobry pomysl

Witajcie wszyscy.Nie bardzo wiem od czego zaczac.chcialbym juz z wami rozmawiac,ale mam zupelna pustke w glowie.sprobuje pozniej.sorry