obi1987

Mój doktorek mówił mi, że tak może być i zalecił branie tabletek tak 20 min po jedzeniu, a dodatkowo przepisał mi metoclopramid w razie jakbym już nie dawał rady. Nie korzystałem z niego :)

Szczerze to ja nic nie czuje, ale osoby w moim otoczeniu zauważyły, że jestem hmm "bardziej dostępnym" człowiekiem. Poza tym jedyne co mogę powiedzieć, to to że mniej się przejmuje błahostkami, więc pewnie działa. :)

Moim zdaniem powinnaś kontynuować kurację i odpuścić sobie kontrolowanie własnego organizmu. Ten lek na pewno pomoże, a taka auto-diagnostyka i usilne czekanie na jakąś reakcje nie pomaga :)

Kończe już 4 opakowanie. Na początku przez pierwszy tydzień tak ok 30 min po wzięciu miałem nudności a potem zgagę. Teraz już się chyba przyzwyczaiłem bo dolegliwości ustąpiły

ja biorę już 10 dzień i jak na razie nic (chyba ) chociaż wydaje mi się, jakbym miał więcej energii na co dzień i szybciej się irytuje. A czy u kogoś z Was Moklobemid powodował tycie?

Witam wszystkich serdecznie!

Szukając informacji na temat Moklaru trafiłem na to forum i całe szczęście, ale od początku.

Mam problem ze sferą intymną w moim życiu. "Bliskie kontakty międzyludzkie" sprawiają mi dość duże problemy. Wybrałem się do seksuologa, który zdiagnozował u mnie zaburzenia lękowe, co (wg niego) jest przyczyną moich problemów ze współżyciem intymnym. W sumie zacząłem zastanawiać się nad swoim życiem i znalazłem wiele sytuacji, gdzie lęk siedział gdzieś we mnie głęboko. Zapisał mi Moklar. Pomyślałem "matko jedyna psychotrop? Przecież ja jestem normalny!" I zaczęło się szukanie wszystkiego, co jest związane z Moklarem. Nie ukrywam, po przeczytaniu ulotki byłem przerażony, ale po przestudiowaniu paru wątków na tym forum obawy minęły.

Dziś jest pierwszy dzień stosowania Moklaru. Mam nadzieję, że pomoże mi, tak jak pomógł wielu z Was :)

Pozdrawiam