bleft

witaj foka wielki brat patrzy

ja ja i ja, masz zbyt duze mniemanie o sobie, kim ty do diabla jestes, aby oceniac czyjas urode? i jaki wybredny...pokaz fote, to pogadamy

alexia, leki mozna brac nawet cale zycie, sa malo szkodliwe - oczywiscie chodzi o nowoczesne psychotropy.

jesli codzienne kolotania serca, lęki tkie, ze nie mozesz wyjsc z domu nazywasz zyciem, to ok. wolna wola.

didado1, ale ja powaznie mowie

renta, kategoria "E" na wku, zwolnienie z wf, zasilek - dla mnie to pestka.

monikaman5, napisz moze cos o swoim zyciu wewnetrznym, nie tylko o wygladzie.

odpowiedz brzmi: nie. jesli chcesz z kazdym dniem coraz bardziej brnac ku koncowi, ale z przeswiadczeniem, ze dobrze robisz, bo nie bierzesz tej strasznej chemii - to prosze bardzo. tylko nie zakladaj potem na tym forum tematow, jakie to zycie jest ciezkie. wybor jest prosty: albo zycie, albo abstynencja od lekarstw. wolna wola, nikt ci nic nie kaze.

no widzisz, panie wuefofanatyku. wf to jedna z najbardziej niepoczebnych lekcji - obok lekcji wychowawczych. szkola to matematyka, biologia i jezyki - nikt nie potrzebuje kompleksowego wychowywania poslusznego obywatela - marionetki. zawsze, jesli lekarz bedzie sprawial problemy, mozna go po prostu zmienic. nie bojcie sie walczyc o zwolnienie. moj przyklad jest najlepszym przykladem. przez lata bylem przesladowany na pseudo lekcjach wychowania fizycznego, ktore bardziej przypominalo faszystowskie dazenie do wykreowania silnego i super sprawnego nad czlowieka. podziwiam bohaterstwo tych, ktorzy staneli twarza w twarz z polskim systemem pseudo - edukacji.

mam bardzo nietypowa pasje

rozwiazanie jest proste: przeciez twoj stan zdrowia mogl sie pogorszyc, np. mogles dostac borderline. poczytaj o tym w niecie, i sprawa jasna. powodzenia, jak cos - pw.

masz prawo do zwolnienia z wf, nawet, gdy nie jestes chory. nikt nie ma prawa zmuszac wolnej osoby do aktywnosci fizycznej. zrobiles bardzo dobrze, oby bylo wiecej takich, jak ty, tkich, ktorzy sie nie boja powiedziec "Nie". jesli lekarz odmowil ci zwolnienia, to zawsze mozesz powiedziec, ze podczas wysilku zaczyna ci bardzo szybko bic serce. ja tak zrobilem, i mialem zwolnienie jest wiele wyjsc z sytuacji, jak ktos jest w podobnym problemie, co autor tematu, to niech pisze do mnie na pw, chetnie pomoge w potrzebie pozdro.

rozwiazanie jest proste: zaloz sobie konto oszczednosciowe, lub zainwestuj ta kase gdzie indziej. rozplanuj szczegolowo wydatki w dniu wyplaty, kase na zycie i drobne przyjemnosci zostaw w portfelu, natomiast nadwyzke inwestuj na bierzaco

tak, palenie tez pomaga na raka. kazdy papieros skraca czas zywotnosci raka o kilka minut

nie chodze na solarium, i nie bede chodzil - bo szanuje siebie. tyle.

NIE.

zakazywanie czegokolwiek to totalitaryzm. moze zakazac rowniez rozmow o objawach chorobowych, bo to przynosi szkode niektorym forumowiczom? moze zakazac produkcji nozy, bo niektorzy sie nimi przez przypadek rania? moze zakazac produkcji frytek, bo zawieraja szkodliwy cholesterol? ludzie, wolnosc wyboru przede wszystkim. a wolnosc to tez odpowiedzialnosc, ktorej ludzie za wszelka cene chca uniknac, stad ten temat. eot.