Skocz do zawartości
Nerwica.com

zmoriartyz

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zmoriartyz

  1. A , tak, bo nikt nie chcę żyć w biedzie , która kobieta , chcę do końca życia być głodna ?

     

    Zależy od wieku kobiety. Kobiety w różnym wieku mają różne wymagania. Młoda dziewczyna, powiedzmy poniżej 20 lat patrzy głównie na przystojniaków, którzy są rozrywkowi, szaleni itd. Dojrzała kobieta, która planuje założyć rodzinę, to już ma inne wymagania i pieniądze są jednym z priorytetów.

     

    Chyba masz rację , wystarczy mi rozmowa z koleżankami w realu .Chyba , nie każdy , będzie miał partnerkę . Widzę ,że i tu na forum, też żadna nie chcę chorego i biednego . Nie gniewam się , doskonale rozumiem . :D

     

    Odpowiedz sobie na dwa pytania:

    1. Czy umiałbyś zapewnić swojej żonie i dzieciom godziwy byt(nie chodzi tylko o pieniądze...)?

    2. Czy umiałbyś być ojcem, z którego Twoje dzieci będą dumne?

     

    W moim przypadku jest to dwa razy nie, więc już dawno podjąłem decyzję, że będę sam. Najpierw trzeba się uporać z samym sobą, dopiero potem można coś myśleć o rodzinie.

  2. AHA - kolejna idea mi zaswitala w glowie. Dlaczego dzis dziewczyny wiecej psiocza na facetow niz 30 lat temu?

    - Ano dlatego, ze bieda jest taka sama jak 30 lat temu, tyle ze teraz dotarly jeszcze do nas wzorce mezczyzny z zachodu. Kobiety chce teraz West Mana podczas gdy Polska jest nadal w East ZOne

     

    Do tego dochodzi telewizja, internet itd. Teraz media nam narzucają ideały kobiety, ideały mężczyzny. Popatrzy sobie kobieta na bohaterów brazylijskich telenowel, którzy to są nieziemsko przystojni, doskonale zbudowani, świetnie ubrani, bogaci, mają doskonałe maniery, a potem spojrzy na swojego faceta i pojawia się problem, bo ani on taki przystojny, ani bogaty, ani nie taki szarmancki. W drugą stronę też to działa. Napatrzy się facet na filmy porno, gdzie kobiety mają szczupłe sylwetki przy dużym biuście, a potem te zwykłe po prostu go nie kręcą. Niestety coś o tym wiem... :roll:

     

    Czyż nie zabawne jest to , że największymi znawcami kobiet są panowie nie mający w związkach żadnego doświadczenia :P

     

    Wiedza teoretyczna a wiedza praktyczna to zupełnie co innego. Można być doskonałym znawcą piłki nożnej, a grać jak totalna łamaga.

     

    problem w tym ze gosling nie bylby tak przystojny, gdyby nie wielki sukces aktorski

     

    Badania potwierdzaja ze facet w fajnym aucie wydaje sie kobietom przystojniejszy

     

    Bo tak jest. Gdyby taki Depp był zwykłym, szarym człowiekiem to by powodzenia zbyt dużego nie miał, bo czy można o nim powiedzieć, że jest przystojny? 175-178 cm wzrostu, czyli jak na faceta niezbyt imponująco... Budowa ciała bez rewelacji. Rozumiem podniecanie się np. Christiano Ronaldo- wysoki, super rzeźba ciała, ale Deppem?

     

    Zauważyłem też, że kobiety bardzo często wzdychają do bohaterów danych seriali. Nawet aktor grający Harrego Pottera ma rzeszę wielbicielek... To chyba o czymś świadczy.

  3. jakos nasi forumowicze Ajaj89 i Bakus znający te wszystkie gierki, sposoby na kobiety na nadmiar kobiet nie narzekają ale wszystko przed nimi. ;)

     

    Ja już kiedyś pisałem, że takie gierki stają się coraz mniej skuteczne, bo kobiety też korzystają z internetu i wiele z nich doskonale te "triczki" zna... Na dodatek kobiety w dzisiejszych czasach są jakby takie bardziej męskie, tzn. bardziej zaradne, pewniejsze siebie itd., więc typ maczo nie dla każdej będzie marzeniem. Jakieś 10-20 lat temu, to takie porady rzeczywiście działały, teraz to różnie może z tym być.

  4. i to okropne, ja po prostu nie chcę żyć, nie chcę się męczyć, użerać z ludźmi, żyć tylko i wyłącznie nadzieją na dobro, a nie dobrem, nie chcę żywić się samotnością, bo to podstępne cholerstwo, które prowadzi do autodestrukcji :why: I dziś znów się potnę, znów będę się cieszyć chwilą, znów będę tego żałować, gdy się obudzę. :why::why:

     

    Smutno się czyta takie posty. Co innego niechęć do życia kogoś w moim wieku, który miał już w życiu swoje szanse, ale ostatecznie poniósł klęskę, a co innego niechęć do życia nastoletniej dziewczyny, przed którą jest jeszcze całe życie. Co gorsza ciągle przybywa młodych osób z myślami samobójczymi. Przykre to jest, ale świat cały czas idzie w złym kierunku, a zanosi się na to, że będzie coraz gorzej.

     

    Kiedyś było inaczej, moim zdaniem dużo lepiej. Nie było problemów z pracą, młody człowiek spokojnie mógł się sam utrzymać, były na tym świecie jakieś wartości. Teraz każde pokolenie ma coraz trudniej i już za najmłodszych lat dziecko różniące się od rówieśników dostaje od życia srogie lanie, a im dalej tym będzie gorzej. Wystarczy, że dziecko nie ma markowych ubrań i już jest traktowane przez rówieśników jako ktoś drugiej kategorii. Przykre.

  5. Nie wiem czemu ale bardzo przejmuje się opiniami innych osób. Staram się zyć tak akuratnie aby nikt nie miał do mnie pretensji i nie mógł mi nic zarzucić. Krytyki boje się panicznie, więc we wszystkim się hamuję.

     

    Przykro mi, ale tak się nie da. Nie jest możliwe, by wszyscy Cię lubili, by wszyscy pochwalili Twoje zachowanie. Co gorsza ludzie doskonale potrafią wykorzystywać dobroć innych. Zamiast docenić pomoc, to będą oczekiwali coraz więcej. Taka już jest ludzka natura.

  6. zmoriartyz - A o co chodziło w Twoim sporze z nią?

     

    Tak w skrócie: ona napisała, że wygląd u faceta jest dla niej bardzo ważny. Potem napisałem, że dla mnie wygląd kobiety jest bardzo ważny i po prostu bym nie chciał mieć dziewczyny, która by mi się nie podobała, więc zostałem przez nią zwyzywany od egoistów, pustaków itd. :roll: . Zabawne, prawda? To jest tak jakby złodziej zwyzywał złodzieja od złodziei... ;) Bardziej mnie jednak zabolało, gdy przyłączył się do niej Marsal2, który potwierdzał każde jej słowo(teraz już wiem dlaczego...) i jeszcze jeden tam był, nie pamiętam nicka. Teraz już rozumiem skąd była na mnie ta nagonka z ich strony, a przynajmniej ze strony Marsala2.

     

    Potem sobie przejrzałem sporo jej postów i nie trudno zauważyć, że ona ma spory uraz do facetów. Tak w skrócie to według niej faceci to zdradzające świnie, z którymi nie ma co budować związków.

     

    Nie pisałbym tego na forum, bo nie mam do niej pretensji o jej poglądy czy nawet o to, że bez powodu zjechała mnie jak psa, bo nie znam jej przeszłości, nie wiem co się w niej wydarzyło. Być może ma powody by się w jakiś sposób mścić na facetach. Na dodatek nie mam też siły na kłótnie, to nie na moje nerwy. Jak zobaczyłem ten Twój temat, to jednak się zdecydowałem "zaryzykować" i napisać co stwierdziłem, może akurat to komuś pomoże, bo kto wielu ilu takich jak Ty jest...

     

    zmoriartyz, nie znasz mojej sytuacji i mojego podejścia więc prosze cię nie wtrącaj się do mnie i moich spotkań.

    To, że jedna osoba ubzdurała sobie, ze po jednym spotkaniu jesteśmy juz parą, to jej problem. A mnie wolno spotykać się z kim chce.Mogę się spotykac z koleżankami, kolegami, a czy coś z tego wyniknie to kwestia czasu.

     

    Tak, masz prawo się spotykać z kim chcesz. Ty jednak OBIECAŁAŚ tej osobie, że nie będziesz się spotykała z tym drugim, a przynajmniej ta osoba tak to opisała, więc albo on kłamie albo Ty... Jeśli jest tak jak Luc mówi, to po co mu obiecywałaś, że przestaniesz się spotykać z tym drugim, a jednak to robiłaś skoro wiedziałaś, że go to boli?

     

     

    Już nie mówiąc że okłamywałaś pewnie również tą drugą osobę, która pewnie temu zaraz zaprzeczy, ale ja tu widzę taką desperację, że ta osoba potwierdzi nawet że Ziemia jest płaska jak Ty to stwierdzisz, byle Cię przelecieć. No ale coś by na pewno wymyśliłaś Twojemu przyjacielowi żeby ukryć nasze wyjście do Egzotarium, które było w planach zanim mnie wyprowadziłaś z równowagi Twoja dwulicowość.

     

     

    Taki "dupowłaz" to idealny materiał na przyjaciela kobiety, ale nie na kochanka(o związku już nie wspominając), więc wątpię, by osiągnął swój cel. Tymczasowo ktoś taki może nawet coś tam zdziałać, ale jak się pojawi ktoś konkretniejszy, to go wygryzie. Facet musi mieć własne zdanie, inaczej nie będzie traktowany poważnie przez kobietę. Kobieta takiemu się wyżali, przytuli się do niego, ale noc spędzi z innym. Oczywiście zdarzają się wyjątki i akurat ktoś taki może być atrakcyjny, ale większą szansę ma na to, że nic z tego nie będzie.

  7. Przyznam szczerze, że moja niedawna wymiana zdańz użytkowniczką ladywind kosztowała mnie sporo zdrowia, po prostu nie mam siły w moim obecnym stanie psychicznym na takie przepychanki słowne. Trochę byłem załamany i zdziwiony jest bezpodstawnymi atakami, na dodatek Marsal2 popierał wszystko co ona o mnie pisała, więc miałem zamiar już nic nie pisać na forum. Teraz już w pełni rozumiem dlaczego on tak bronił każdego jej słowa: trojk-ty-randkowe-kto-ma-przykre-do-wiadczenia-t36582.html

     

    Choć wielu użytkowników(w tym nawet moderatorki stanęły po mojej stronie) mi pisało, że nic złego nie zrobiłem, to jednak załamała mnie ta rozmowa. Powyższy temat jednak utwierdza mnie w przekonaniu, że to nie ja jestem ten zły. Wcześniej przejrzałem sobie posty pisane przez ladywind i łatwo wyciągnąć wnioski co ona sądzi o facetach... W sumie nie ma do niej pretensji za to co na mnie pisała, bo poczytałem jej posty i rozumiem skąd się wzięły te jej opinie na temat facetów. Tak to już jest w życiu, że niektóre wydarzenia mają ogromny wpływ na nasze zachowanie, poglądy. Do Marsala2 też nie mam pretensji z wiadomych względów.

     

     

    Do panów Luc84 i Marsal2 : wiem, że wam na niej zależy, ale radziłbym wam przejrzeć sobie jej posty na tym forum jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Dowiecie się wielu ciekawych rzeczy, powinniście wyciągnąć odpowiednie wnioski. Jak dla mnie nie macie najmniejszych szans u ladywind. Ona jedynie chce się zabawić waszymi uczuciami, no ale to moje zdanie, decyzja należy do was.

     

    Spotykać się z dwoma na raz? Ok, ale jak się jednemu z nich obiecało, że do spotkań z tym drugim już nie dojdzie, a potem jednak się z nim spotyka, to już nie jest ok... Najgorsze jest to, że ona dobrze wie w jakim stanie psychicznym jesteście, a mimo to pozwala sobie na takie gierki.

  8. Jestem nic nie wartym człowiekiem, śmieciem, który nikogo nie obchodzi, nie mającym prawa do szczęścia. Na dodatek obrażam innych choć tego nie chcę. Miałem się nie zabijać póki moja najbliższa rodzina żyje, ale dzisiaj naprawdę mocno mnie korci :cry: .

  9. Chyba jednak zostaje mi tylko samobójstwo. Nigdy nie chciałem nikogo urazić, a jednak najwyraźniej mi się to udało, choć nie wiem dlaczego..

     

    To mój ostatni post na tym forum, już nikogo tutaj niechcący nie obrażę. Możecie zlikwidować moje konto. Najwyraźniej to że mnie gnoili całe życie to jednak była moja wina. Pora zdechnąć i mieć święty spokój.

  10.  

    tylko kolega opiera swój związek z kims na zasadzie wyglądu tylko i wyłacznie. nie patrzac na inne cechy.

     

     

    W dalszym ciągu proszę o przytoczenie cytatu, w którym tak napisałem. Czekam.

     

    -- 01 cze 2012, 00:30 --

     

    A pustym myśleniem wykazałaś się Ty ladywind, skoro od razu uznałaś, że brzydki facet nie ma prawa startować do ładnych kobiet. Są kobiety, które patrzą też na inne cechy niż tylko wygląd tak jak to jest w Twoim przypadku.

     

    -- 01 cze 2012, 00:31 --

     

    Niech sobie każdy poszuka takiej partnerki/partnera jaki mu odpowiada ok?

  11. Zarzucał mi że patrze na przystojnych, a tera zpisze że nie, przeczytajcie sobie to całą rozmowe punkt po punkcie.

    I dopiero osądzcie

     

     

    Gdzie ja Ci zarzuciłem, że patrzysz na przystojnych? Sama na mnie naskoczyłaś, więc odpisałem, że skoro ja jestem egoista bo patrzę na piękne, to Ty jesteś egoistką, bo patrzysz na przystojnych...

     

    A jeśli chcesz wiedzieć dlaczego nie mam kobiety, to poczytaj sobie: post834490.html#p834490

     

    Mam nadzieję, że poprawisz sobie humor.

  12. lady chyba przesadzasz zbytnio...chlopak ma prawo miec taka dziewczyne jaka mu sie podoba w koncu to jemu ma sie podobac ,a to czy bedzie samotny czy nie zalezy od niego.

     

    ladywind może mieć przystojnego faceta, ja niestety nie mam prawa mieć pięknej kobiety, bo skoro chcę pięknej kobiety, to jestem pusty. No trudno, najwyraźniej jestem gorszym człowiekiem od niej i nic mi się nie należy.

  13. ladywind, spokojnie, wyraźnie się po prostu nie zrozumieliście.

     

    No cóż, zostałem oskarżony o coś czego nie napisałem. Wyszło na to, że jestem strasznie pustym człowiekiem bo chciałbym mieć dziewczynę, która by mi się podobała.

    Pisałem, że to całkiem normalne, że ladywind podobają się przystojni faceci a tutaj się okazuje, że rzekomo mam do niej o to pretensje chociaż ona pierwsza zwyzywała mnie od egoistów... Nie rozumiem już ludzi, chyba jednak nie nadaję się do tego świata.

    Wydawało mi się, że chociaż na necie umiem przedstawić swój punkt widzenia, ale chyba jednak się pomyliłem.

     

    Masz rację ladywind, jestem gówno wartym pustakiem choć nie wiem dlaczego. Nic tylko się zabić.

  14. zmoriartyz, ja /ci chłopie tłumacze poraz setny, że Ty dajesz sobie przyzwolenie że podobają Ci sie piekne kobiety, ale wg Twojego myslenia nieco zaściankowego, wynika że kobiety nie mają prawa do tego by podobały im się piekni, przystojni faceci.

     

    I to jest w Tobie cholernie egoistyczne :pirate:

     

    Gdzie ja tak napisałem? Dlaczego mi wtykasz słowa, których nie wypowiedziałem?

     

    Ja uważam, że to całkiem naturalne, że podobają Ci się przystojni faceci, ale nie wiem dlaczego Ty nas obrażasz za to, że chcemy mieć piękną kobietę.

     

    Dlaczego Ty masz takie przyzwolenie, a my nie?

  15.  

    Ja uważam że Kiya dobrze napisała, jak ktoś nie reperezntuje sobą urody maczo to niech nie wymaga ze jakas super ładna dziewczyna zwróci na niego uwagę, takie coś idzie w dwie strony. Jeśli szukasz super laski a sam nie wygladasz super ładnie, tzn ze nie szukasz miłosci, masz wygórowane ambicjea w sobie cholernie niskie poczucie wartości. Z takim podejsciem bedziesz zawsze sam

     

    A potem:

    Apropo wyglądu, to akurat jest tez taka tenedencja, że nieatrakcyjne kobiety mają zajebistych facetów i odwrotnie :P

     

    Czyli jak to jest, że rzekomo nie ma szans, a praktyka pokazuje co innego?

     

    Poprostu nie potraficie sie zakochać w kims spontanicznie, szczerze, bez wygórowanych oczekiwań, tylko pełzacie po nieralnych marzeniach, stąd mój wniosek, że jesteście egoistycznymi neurotykami którzy nie potrafią kochać prawdziwie tylko zyją nierealnymi marzeniami.

     

    A sama napisała:

    carlosbueno, akurat sie mylisz bo ja patrze bardzo na wygląd u faceta

     

     

    Dlaczego ja nie mam miec prawa do tego, że podobaja mi sie przystojni faceci??

     

    Czyli Ty możesz pożądać tylko przystojnych facetów, a my nie możemy pożądać pięknych kobiet. Super logika.

×