matuzalem1980

To na pewno nie jest pedofila.

Przykro mi, pedofilia dotyczy dzieci i młodzieży we wczesnym okresie pokwitania. 14 lat to wczesny okres pokwitania.

I nie trzeba odbyć stosunku, żeby mieć skłonności pedofilskie, wystarczą np. fantazje.

 

Nie jestem od tego, żeby z Tobą dyskutować, matuzalem1980, napisałam co o tym myślę, co moim zdaniem powinieneś z tym fantem zrobić. Nie czekać, aż samo przejdzie, tylko zgłosić się do seksuologa. Dla seksuologa to żadne novum.

 

A Ty rób co chcesz.

 

Acha, wisi mi, jak to wyglądało w Polsce w średniowieczu, czy jak to wygląda w Afryce albo w Indiach. Tym bardziej, że takie różnice wieku były źle widziane nawet w średniowieczu, a w Afryce czy Indiach przynajmniej oficjalnie starają się z tym walczyć, chociaż tam dziewczęta na serio dojrzewają dużo wcześniej niż w Europie centralnej. Jesteśmy w XXI wieku w kulturze europejskiej. Finito.

Tu to pedofilia.

Poczytaj o wieku przyzwolenia do czynności seksualnych a potem pisz o Europie i kulturze.

Nie pisałem nic o seksie czy fantazja seksualnych - jeśli takie fantazje się momentami pojawiają , to jest to może 5% całości tego uczucia, więc nie jest to problem dania tabletki obniżającej popęd seksualny a o lekarstwie na miłość nie słyszałem, dlatego tu piszę i oczekuję sensownych odpowiedzi a nie połajanek opartych na domniemaniu pedofilii.

Uważam się za człowieka dojrzałego i cywilizowanego, nie gwałcę nastolatek, i między innymi dlatego tu napisałem.

Miłość dość łatwo zdusić, więc powinieneś to zrobić,

Jak?

a nie fantazjować na temat małoletnich.

Nie "fantazjuję", tylko sie zakochałem i to w jednej

carlosbueno, mówisz, że lubisz 14-sto latki?

Z jakiego powodu piszesz w liczbie mnogiej?

To, ze w krajach afrykanskich 14-latka uznawana jest za "dorosla" kobiete, nie oznacza, ze uznawana jest za taka w krajach cywilizowanych. Wedlug polskiego prawa dozwolone jest uprawianie seksu z osoba, ktora ukonczyla 15 lat, natomiast tzw. granica umowna jest ukonczenie lat 16-tu. Nie no, ale wybaczcie, stosunek wiekowy 14-45? Nie ma to zadnej racji bytu, tym bardziej, ze matuzalem1980, nigdzie nie napisal, ze jest to milosc ODWZAJEMNIONA. I mysle, ze nie bedzie. Ten stan, jako, ze jest beznadziejny, zarowno prawnie jak i spolecznie, powinien wkrotce przeminac, tylko trzeba to sobie uswiadomic.

Wszystko OK.

Rozumiem, że różnica wieku jest niekorzystna zarówno dla mnie jak i dla niej.

Rozumien, ale kocham.

Jeśli chodzi o kwestie prawne to ten stan jest "beznadziejny" tylko jeszcze rok.

Jeśli rozważamy kwestie społeczne, to formalnie rzecz biorąc stan ten jest beznadziejny jeszcze 4 lata od momentu możliwości podejmowania czynności prawnych czyli od momentu pełnoletności partnerki w takim związku.

Jeśli chodzi o kwestie stopnia ucywilizowania różnych krajów, to według Twoich kryteriów do niecywilizowanych należałoby zaliczyć takie kraje:

 

[kraj wiek przyzwolenia]

Argentyna 13

Hiszpania 13

Tajlandia 13

Brazylia 14

Japonia 13

Korea Południowa 13

Albania 14

Austria 14

Bośnia i Hercegowina 14

Bułgaria 14

Chile 14

Chiny 14

Chorwacja 14

Macedonia 14

Niemcy 14

Norwegia 14

Szwajcaria 14

Węgry 14

Watykan 13

 

dosc specyficzny przypadek

moze jest tak ze nasz kolega pomylil milosc rodzicielska z miloscia ktora darzy sie kobieta i mezczyzna.

Mam własne dzieci i potrafię rozróżnić te rodzaje miłości.

no bo jak 45letni facet moze zakochac sie w 14letnim dziecku???

Normalnie jak to zazwyczaj bywa - prawie z dnia na dzień.

coś się pomerdało podczas edycji postu, ale nie zmieniam bo jest czytelny

A GDZIE JA NAPISAŁEM O JAKICHKOLWIEK RELACJACH SEKSUALNYCH???

Napisałem, że się zakochałem, a dla mnie to znaczy przede wszystkim nie robić krzywdy.

Na marginesie, to w różnych krajach różnie wygląda kwestia tak zwanego wieku przyzwolenia

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiek_przyzwolenia

a co za tym idzie zapewne i granica pojęcia pedofilii.

zgłoś się na leczenie, powiedz wprost że masz pedofilskie myśli.

Mam nadzieję, ze takie chamskie posty już się nie pojawią.

Oczekuję poważnych odpowiedzi.

-- 06 wrz 2011, 02:01 --

Dodam jeszcze aby naświetlić problem, że do tej pory miałem z moją podopieczną spore problemy wychowawcze i wręcz "ciosaliśmy kołki" aż wióry leciały

Witam.

Zakochałem się w małoletniej córce mojej partnerki.

Nie wiem jak sobie z tym poradzić.

To trwa dopiero około miesiąca i cały czas mam nadzieję, że to przeminie, ale niestety chyba jest coraz gorzej.

Obawiam się rozpadu mojego związku, bo tracę zainteresowanie moją partnerką.

Może ktoś mi coś poradzi....