Skocz do zawartości
Nerwica.com

ktostamtakihej

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ktostamtakihej

  1. Skoro już Ci się palić nie chce, to po co nadal chcesz go brać?
    To jak ktos kupi jedno opakowanie antydepresantow to juz jest wyleczony ? :D

     

    Skołowałem sobie 2 opakowania - efekt ten sam - 3 tygodnie brania i palę coraz mniej... pod sam koniec to łapałem się na tym, że np o 16 zauważam że jeszcze danego dnia nie paliłem... trzymało tak jeszcze z pare dni po tym jak opakowanie sie skonczylo i mijało

     

    rodzinny może Ci go wypisać
    Ta tyle ze moja rodzinna to taka starsza baba, która opowiada każdemu kto co bierze na co choruje itd.

    Średnio mam chęć na to by 95% okolicy wiedziało że biorę lek który jest anydepresantem

     

    Do psychiatry nie potrzebujesz skierowania
    Ale jak dzwonilem do takiego niepublicznego ośrodka to mi sekretarka powiedziala ze musi być skierowanie. Ściemniała czy co?
  2.  

    to, że powiedział "kocham" nie oznacza, że się określił - słowami można czarować.

     

    Nigdy nie lekceważ tego kiedy facet mówi, że cię kocha. Też kiedyś raz to wyznałem, zostało to obrócone w żart i zlekceważone - dziś mam depresję i nie mogę z tego wyjść.

    Hehe no tak jakbyś był kobietą a ona facetem to właśnie połowa forum by na ciebie najeżdzała - że uczuć nie masz :D

     

    Świat nie jest uczciwy - kobietom wolno więcej niż facetom i są jakby więcej warte

     

    Kobieta zawsze znajdzie pocieszyciela nawet jak zejdzie na samo dno... faceci się z takich sytuacji rzadko odbijają... mało tego ja teraz jak ignoruję jakąś mam lekkie wyrzuty sumienia - zapewniam cię, że kobieta nigdy ich mieć nie będzie spławiając faceta, który jej nawija o tym jak ją kocha itd.

     

     

    A moja rada jeśli chodzi o kobiety -> sukces w związku z kobietą to umiejętność jej olewania... nigdy nie przekonasz laski by z tobą była tym że jej powiesz, że ją kochasz czy coś

     

    Laski lubią facetów, którzy mają je gdzieś... do takich coś czują i dla takich się starają

     

    Sam się dziwiłem, że kobiety potrafią robić tak niesamowicie durne rzeczy i się upadlać dla ciebie, przyjeżdzać o 3ciej w nocy jak do nich przedzwonisz że masz ochotę na sex, błagać, ciąć się itd. Ale robią to tylko wtedy jak coś do ciebie czują. A czują tylko wtedy jak masz je gdzieś... Laska w związku ma czuć się wyróżniona, że akurat pozwalasz jej ze sobą być i ma wiedzieć że jedna chwila wystarczy by to wszystko się skończyło

     

    Sprawdzone i przetestowane na paru egzemplarzach - nie żadne desperatki normalne młode i atrakcyjne, które niby znają swoją wartość

     

    Chcesz to weź sobie te teksty pod uwagę, a jak nie to pretensje możesz mieć do siebie

     

     

    Pewnie zaraz mnie objedzie parę kobiet z tego forum, wtrącą że one tak nigdy się nie dadzą (lol uwież mi nie takie rzeczy robiły :-D ), że jakaś mi dokopała i od tego czasu mam uraz, jacyś modowie się wtrącą - ale taka reakcja tylko ci pokaże, że sprawa jest na rzeczy

  3. Pytanie będzie dosc glupie, bo lek znam - skolowalem go sobie wczesniej przez neta i dzialal idealnie na rzucanie palenia - praktycznie 3 tygodnie i się palić nie chce samo z siebie...

     

    Jak zalatwia się leki legalnie i ile to kosztuje ?

     

    Rozumiem ze są dwie opcje:

     

    1. isc do rodzinnego -> zalatwia skierowanie -> potem psychiatra/psycholog -> recepta albo i nie

     

    2. lub prywatnie -> wizyta za którą płacę ale chyba mniej biegania i koniec z końcem wyjdzie taniej i mniej stresu

     

     

    Da radę załatwić na raz np. receptę na dwa trzy opakowania czy będę musiał śmigać co miesiąc ?? Jaka jest praktyka?

×