Skocz do zawartości
Nerwica.com

kasia_s1201

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kasia_s1201

  1. tak, betaloc jest lekiem wydawanym na receptę, właśnie przy nadciśnieniu, zaburzeniach rytmu, tachykardii ( czyli to co ja mam )...

    dzieki za linka, znam medytację, polecił mi ją nawet pewien bioenergoterapeuta, ale.. jestem z natury osobą bardzo niespokojną, trudno jest mi się skupić, dlatego wydaje mi się, że w moim przypadku nie ma sensu nawet zaczynać--> nie skupię się na tym. :(

  2. hej. Mam te same uciążliwe objawy :why::why::why::why::why::why:

    Mi nie pomaga ani xanax ani rudotel... Tyle ze ja mam ten xanax sr o przedluzonym dzialaniu moze dlatego :why::why::why::why: masakra!!!!!!!!!

     

    aha mam w domu betaloc (od znajomego) Jak myślicie- czy w przypadku dyskomfortu w sercu, bardzo szybkim biciu serca , itp moge sobie wziąść jedną tabletke betalocu? ( nie konsultowałam tego z lekarzem żadnym)... Jedyne badania jakie mi robili to usg serca, ekg serca, spirometria oraz rtg płuc, no i tarczyca... ( wszystko ok badania).. Ciekawe bo czuje sie z dnia na dzień gorzej sczegolnie to serce :pirate:

  3. Słuchaj ja mam TO SAMO co TY jest to strasznie męczące ciągle ziewam najgorsze jest to ze nie moge ziewnąć czasami. Hmm.. mi sie też wydaje ze mam astme miałam robioną spirometrie wyszła niby dobrze, ale wyczytałam gdziś że spirometria 100% nie daje .. Oprócz tego astma daje jeszcze inne objawy takie jak : świsty w oskrzelach, kaszel itp... Miałam robione też rentgen płuc niby wszystko ok... Mam identyczne objawy po prostu NON STOP SIE DUSZE ;/ Czasem ( około 4 razy dziennie) tak sie nakręcę że mi brakuje powietrze, ZE WPADAM WLASNIE W TEN ATAK paniki tj serce wali szybko (ok 150/160 uderzen) zawroty glowy i inne i wlasnie dlatego boje sie nawet sama w domu zostać... :(((

     

    ozi198 sama niewiem co nam moze pomoc ale tylko chyba dobrze dobrana psychoterapia... Wydaje mi się, że nasza duszność moze być spowodowana właśnie tym napięciem mięśni ... ale mnie nawet to męczy w nocy i nad ranem jak się obudze tez nie moge odddychać przez jakieś 5-10 minut...

  4. izza ja mam dokładnie to samo!!! Najbardziej dokuczliwe jest to, że ja duszę się 24 godziny na dobę nie mogę złapać pełnego oddechu!!! Nigdy nie jest lepiej, jednak podczas ataku dodatkowo wali mi serce ostatnio 169 miałam puls, mam zawroty i bóle głowy, panika jedna wielka i jest coraz gorzej... Ataki mam około 3-4 razy dziennie czasami nawet częściej ale co z tego skoro przez cały czas mam zatkane płuca jakby powietrze mi nie dochodzi musze ziewać albo jak astmatyk łapać powietrze ( spirometrie miałam robioną-negatywny) szkoda życia na nerwicę - łatwo się mówi... :bezradny:

  5. Drogie Wiolu i Moniko... Sęk w tym, że ja zaczynam myśleć, że to nie jest nerwica tylko jakaś poważna choroba! Zresztą co się dziwić z naszą służbą zdrowia wsyzstko jest mozliwe nie będę się rozpisywała ale wiem to po przykładzie mojej znajomej...;/ ehh najlepiej zwalić na nerwice, prosiłam moją szanowną kardiolog o skierowanie na badanie holtera i wysiłkowe oraz 24 h badanie ekg to powiedziała że szkoda pieniedzy i sensu nie ma ...

     

    Czytałam o lekach jakie mi przypisano: Rudotel i Xanax, ale są to leki silne i ja nie chcę ich brać chociażby z racji tego, że ostatnio, gdy miałam "atak" wzięłam dosłownie PÓŁ Rudotelu i później resztę dnia chodziłam senna miałam zawroty głowy... Może to dla tego że jestem taka szczupła...

     

    Mam też wątpliwości co do leku Ventolin ponieważ boję się, że jeżeli faktycznie nie mam astmy to mi zaszkodzi...

     

    Słuchajcie najgorsze jest w tym wszsytkim to ze nikt nie wie o mojej "chorobie" ... Nie mam komu się zwierzyć, mama twierdzi ze byla ze mna u lekarza i nic mi nie jest...

     

    Ostatniio pogotowie mnie zabralo puls 169 , dusznosc musialam jak ryba powietrze lapac bol klatki piersiowej szum w glowie takie dziwne uczucie...

     

    Do psychologa pójdę na pewno, tylko jak ja tam dojadę skoro w samochodzie mnie te napady biorą, duszność, serce wali 170 , mowic podczas ataku jest mi ciezko ... ehhh przerasta mnie to już naprawdę ...:(((

  6. Muszę się wyżalić ... Nie daje już rady... Powyżej opisałam tylko 1/3 moich objawów... Najgorzej jest jak zostaje sama w domu wtedy wszystko się zaczyna... Duszności, zawroty głowy, uciskanie w głowie, przyspieszone tętno, nie mogę sobie nigdzie miejsca znaleźć i to jeszcze bardziej powoduje, że zaczynam się denerwować... Z wyjściem "do ludzi" też jest kłopot, bo boję się wyjść gdzieś daleko od miasta ( a poza miastem właśnie mam najwięcej znajomych) Boję się, że dostanę ataku paniki, i jak coś mi się stanie to nie będę mogła szybko dostac się do szpitala... Więc siedzę w domu i nie daje już rady... Probuję znależć przyczynę tej nerwicy ale nie umiem , wszystko mnie męczy nawet jak wstanę to od razu mam puls przyspieszony, nie mowiac o wysilku fizycznym, zerowa kondycja... do psychologa nie mam zamiaru iść ... brak pieniędzy a zanim będzie wolny termin u państwowego to oszaleję... dostałam od kardiologa xanax i rudotel ale nie biorę... aha od pulmonologa dostałam ventolin lek na astmę , ale też nie biorę myslicie że pomógłby na te dusznosci?????

  7. Muszę się wyżalić ... Nie daje już rady... Powyżej opisałam tylko 1/3 moich objawów... Najgorzej jest jak zostaje sama w domu wtedy wszystko się zaczyna... Duszności, zawroty głowy, uciskanie w głowie, przyspieszone tętno, nie mogę sobie nigdzie miejsca znaleźć i to jeszcze bardziej powoduje, że zaczynam się denerwować... Z wyjściem "do ludzi" też jest kłopot, bo boję się wyjść gdzieś daleko od miasta ( a poza miastem właśnie mam najwięcej znajomych) Boję się, że dostanę ataku paniki, i jak coś mi się stanie to nie będę mogła szybko dostac się do szpitala... Więc siedzę w domu i nie daje już rady... Probuję znależć przyczynę tej nerwicy ale nie umiem , wszystko mnie męczy nawet jak wstanę to od razu mam puls przyspieszony, nie mowiac o wysilku fizycznym, zerowa kondycja... do psychologa nie mam zamiaru iść ... brak pieniędzy a zanim będzie wolny termin u państwowego to oszaleję... dostałam od kardiologa xanax i rudotel ale nie biorę... aha od pulmonologa dostałam ventolin lek na astmę , ale też nie biorę myslicie że pomógłby na te dusznosci?????

  8. nie boli mnie klatka piersiowa więc objawy chyba nieco się róznią ...mam 21 lat...

     

     

    Witam! Proszę pomóżcie mi ... Codziennie budzę się rano i niemogę oddychac a przy tym kręci mi się w głowie musi minąć 10 minut az dojde do siebie i zaczne normalnie oddychaC, czasami duszności budzą mnie też w nocy. Oprócz tego jak np. zasypiam wieczorem i włączone jest TV to czasami mnie tak przestraszy i mi tak serce sie kurczy i od razu sie budze i nie moge oddychac albo jak moj partner kaszlnie albo samochod przejedzie na ulicy tak mnie to wyrywa ze snu i jest takie uczucie jakbym nie mogła się podnieść serce mi tak jakby sie skurcza bije pare razy szybciej i musze głębiej odetchnąć a nie mogę . nie daje rady już...

     

    KTO MA COS TAKIEGO?? pomocy!!!!!!!!

  9. Witam! Proszę pomóżcie mi ... Codziennie budzę się rano i niemogę oddychac a przy tym kręci mi się w głowie musi minąć 10 minut az dojde do siebie i zaczne normalnie oddychaC, czasami duszności budzą mnie też w nocy. Oprócz tego jak np. zasypiam wieczorem i włączone jest TV to czasami mnie tak przestraszy i mi tak serce sie kurczy i od razu sie budze i nie moge oddychac albo jak moj partner kaszlnie albo samochod przejedzie na ulicy tak mnie to wyrywa ze snu i jest takie uczucie jakbym nie mogła się podnieść serce mi tak jakby sie skurcza bije pare razy szybciej i musze głębiej odetchnąć a nie mogę . :why::why::why::why::why: nie daje rady już...

×