Asiula26

Iga ja musiałam odstawić ten Velaxin bo nie dawał oczekiwanych rezultatów a nie chodzi o to aby łykać lek który nie pomaga w 100%. Tylko zejście z niego to jakaś masakra, czy ktoś coś podobnego?? Proszę pomóżcie mi..

smakosz ja Ci współczuję jak bedziesz schodzil z Venle bo to masakra jest

Witajcie

Odstawiłam Velaxin 75mg, mam zespół odstawienny masakra jakaś. Lek odstawiany był stopniowe a mimo to mnie dopadło to cholerstwo. Zawroty i bóle głowy, nerwowość, mdłości, bóle brzucha i mięśni, problemy ze spaniem.

Może miał ktoś podobnie?? Ile może to potrwać?? Pomóżcie proszę....

gadu 8667074

skype asiular1984

jak chcesz pogadac gg........................

Witam

Dziewczyny musimy dac rade. Widze ze nie tylko ja mialam takiego pecha ze to dotknęło mnie 2razy :-(

Witaj

Objawy ktore opisujsz jak najbardziej mogą byc związane z nerwicą. Jezeli praktycznie wszystkie inne choroby zosty wykluczone to moze czas na wizyte u specjalisty z zakresu psychiatrii bądz psychologii.

Pozdrawiam

Tym akurat się nie przejmuj, najważniejsze żebyś czuła się dobrze. Osoby z którymi chodzisz do szkoły nie pomogą Ci pokonac choroby, nie wiedzą co przeżywasz więc nie zwracaj na to uwagi.

Powodzenia

O ile cos zostanie? Ja przyjade w sobote jak bedziecie cos chcieli to dowioze

ja tez bede

a mogę przyjechac tylko na 1 dzien zeby Was poznac?

olesno śląskie w opolskim

daleko od Olesna?

w jakim wojewodztwie jest ten osrodek bo z chęcią bym przyjechala

A gdzie ma byc ten zlot??

gg 8667074

Jest ktos chętny spotkac sie i pogadac???

gg 8667074

Witam

Jestem z chorzowa, chetnie sie spotkam i pogadam

moje gg 8667074

Hej wszystkim

Nie bylo mnie kila dni bo wyjechalam odocząc. Strszanie bałam sie wyjazdu ze bede miala ataki, ze coś sie stanie a pogotowie 20km oddalone no masakra. Pojechalam jednak i nic sie nie działo strasznego na cale szczęscie, przez moment mialam taki niepokoj ale jakas dalam rade.

Moja nerwia trwa juz dosc długo, robi mi sie gorąco, czasami mrowienie nóg, zle widzenie no i oczywiscie serce wali tak jakby to byl koniec i ten cholerny lęk przed omdleniem. Zaczelam terapie wiec moze jakos sobie poradze.

Thazek podziwiam Twoją postawę ze tak twardo przystajsz przy swoim ze nie zemdlejmy to podbudowujące

Dzięki i pozdrawiam

hej Majorka

Z tego co napisałas to wyląda na ataki nerwicowe i fobię społeczną. Wydaje mi sie ze powinnas isc do psychiatry, on na napewno dobierze dobry lek który zniweluje objwy. pomysl o trapii

pozdrawiam

joa no ale czasem sil brakuje zeby walczyc

Wiecie ja to wszystko czytam to sie zastanawiam czy kiedys nam sie uda zyc normalnie bez lęków, tych cholernych objawów jak: kołatanie serca, bole głowy, strach przed omdleniem, ciągły niepokój. Chce wyjsc do glupiego sklpu i mam opory, na samą mysl o dalszym wyjezdzie np na wakacje robi mi sie słabo. Bierzemy leki, chodzimy naterapie i co??

Czy to kiedys minie???????

Oj niesamowit nie przejmuj się tym kazdy ma lepsze i gorsze dni. Zdasz egzamin w następnym terminie i bedzie OK. Nie ma sie co zmuszac, stres minie i bez problemu zaliczysz egzamin i byc moze z lepszym rezultatem, na pewno dostaniesz 5. Trzymam kciuki. Jak bedziesz chcial pogadac to jest moj nr gg 8667074

podrawiam

Asia

Witaj

U mnie dopiero po 1.5 roku stwierdzili tą przypadlość. Zanim dotarlam do gastrologa, lezalam na ginekologii i chirurgii. Odwiedzalam tez urologa. Bol przychodzil zawsze po okresie, myslalam ze umre. Jak trafilam na chirurgie to wazylam 39kg. nie umialam jesc. Od ponad 5 m-cy mam spokoj. Dostalam lek ASAMAX 500 3x2 i dziala.

Pozdrawiam

Witaj

Niestety objawy czasem przychodzą nagle i męczą długo. Nie mozemy sie poddawac. To nas "Zjada" od srodka, ale koncu minie.

pozdrawiam