Skocz do zawartości
Nerwica.com

sebaele

Użytkownik
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sebaele

  1. Witam serdecznie, od jakiegoś czasu odczuwam dziwne pulsowanie na niektórych miejscach ciała, czasem jest to na udzie, łydce, łopatce itp. Pulsowanie jest takie jakby coś było pod skórą, może to jakiś nerw? Czuję to dziennie i to w różnych miejscach również jest to widoczne gołym okiem. Czy to coś poważnego? Proszę o szybką odpowiedz.

     

    Pozdrawiam

  2. Kurcze ja już nie wiem co mam robić a do lekarza również boję się iść :-(. Mam 27 lat przeżyłem już bardzo dużo w swoim życiu, gdy byłem mały rodzice pili, ojciec robił awantury, do dziś nic się nie zmieniło nadal spożywają alkohol. Mam dziewczynę z którą jestem już 10lat, jakoś sobie radzimy ona takich problemów nie ma, jest spokojna wyluzowana po prostu podziwiam ją a boje się ją stracić :-(... Dużo myślę o naszym związku i to mnie chyba najbardziej dołuję bo ona już nie raz mówiła żebym coś w końcu ze sobą zrobił.

     

    Cały czas zastanawiam się co mi jest ale ciężko to zdiagnozować...

     

    Nadal myślę o tej wizycie w PUP, co by było jak bym miał coś wypisać oj oj nie dałbym rady :why::why::why:

     

    -- 26 sie 2012, 23:28 --

     

    Nikt nie pomoże?

     

    Mam jeszcze jedno pytanie czy branie tabletek Omega 3 załagodzi lęk stres itp?

     

    Pozdrawiam

  3. No i już po podpisie, przed jechaniem do PUP robiło mi się słabo a jak już wszedłem do pokoju to tak się pociłem że wyrobić nie mogłem drżenie tak się nasiliło oj jaki wstyd, już nie wiem co mam robić tak mnie szlak trafia. Długopis w lewej dłoni bo jestem leworęczny, spocone ręce i te drżenie normalnie siara nie potrafiłem się podpisać a co dopiero jak bym miał coś wypisać no nie nie dałbym rady za cholerę :-( wstydzę się swojego pisma...

     

    Może ktoś by coś doradził jak to pokonać, wypicie melisy nic nie pomogło. Dodam że mam 27lat kiedyś też się stresowałem ale nie aż tak jak teraz.

  4. Witam serdecznie, chciałbym zapytać jak radzicie sobie z stresem, lękiem podczas załatwiania jakiś spraw np: w jakiś urzędach podczas wypisywania czegoś, itp. Ja staram się takie sprawy omijać bo naprawdę jest coraz gorzej, a jak już mam coś wypisać to nie robię tego robi to moja dziewczyna :-). Ostatnio byłem na podpisie w PUP a przed podpisem piłem alkohol z 4dni no i tak wyszło że poszedłem na kacu. Gdy miałem się podpisać to tak mi ręka zaczęła latać że szok, dwa razy podchodziłem oczywiście podpis różni się i to bardzo od innych no ale udało się a babka z PUP tak na mnie patrzyła że jak wyszedłem to tak mi się głupio zrobiło i stwierdziłem że już następnym razem tam nie pójdę :why:

     

    Pozdrawiam

  5. Witam, czy mógłbym mi ktoś pomóc co może mi dolegać i ewentualnie gdzie się zwrócić z tym problemem. Otóż od dłuższego czasu jestem bezrobotny i chętnie chciałbym podjąć jakąkolwiek pracę ale jak już o tym pomyślę to od razu mi się odechciewa, czuję tak jakby mnie coś zjadało od środka. Od paru miesięcy siedzę w domu od czasu do czasu udaje mi się wyjść ale to wyjście jest okropne bo odczuwam strach przed ludźmi znajomymi itp. Zauważyłem również że cały jestem roztrzęsiony bo niewielkim wysiłku.

     

    Pozdrawiam

  6. A czy w słoneczniku znajdują się jakieś potrzebne witaminy? Pytam bo dużo go dłubie :-). Ja biorę od paru miesięcy magnez i nadal mam problemy ze spaniem to znaczy nie mogę zasnąć myślę o wszystkim, dzienne bule głowy, a na dodatek czuję jak mi obie powieki skaczą co utrudnia zaśnięcie.

     

    Jeszcze jedno pytanie czy nerwica, stres może wpływać na wzrok? Gdy patrzę na większą odległość wszystko mi się maże tak jak bym nie umiał złapać ostrości, może to wina długiego siedzenia przy komputerze.

     

    Pozdrawiam

×