Skocz do zawartości
Nerwica.com

niesamowit

Użytkownik
  • Postów

    92
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez niesamowit

  1. Chciałbym , abyśmy w tym temacie umieszczali najważniejsze i pomocne informacje dotyczące walki z nerwicą. Dzięki temu będziemy mieli możliwość dowiedzenia się od wszystkich jak sobie najlepiej radzić w tej nieszczęsnej przypadłości. Fajnie , gdybyśmy stworzyli taki ''główny'' wykaz/schemat:

     

    Wiadomo , że najważniejsza jest psychoterapia i farmakologia , ale:

     

    Powiedzmy tak:

    - Jak się odżywiać ?

    - Która ze sprawności fizycznych (ruchowych) jest najlepsza?

    - Zajęcia na odwrócenie uwagi od pojawiających się objawów?

    - Czego unikać?

    - Jak radzić sobie w trudnych sytuacjach?

    - Sposoby na zdenerwowanie , stres w trudnych sytuacjach.

     

    Im więcej wszyscy tutaj o tym napiszemy tym lepiej. Dobrze byłoby , gdyby każdy też coś dopisał , nie tylko do tych punktów powyżej , ale coś od siebie.

     

    Pozdrowionka i miłego dnia :) Uśmiech na twarzy jest najważniejszy :)

  2. niesamowit nie jemy gorącego, bo jest hhhh. A tak poważnie: nie należy jeść bardzo gorących posiłków, bo podrażnia się śluzówkę przełyku i żołądka.

     

    To może być nerwica, ale ja stawiam na zupę ;)

     

    Czyli te lekkie mdłości mogą być od podrażnienia śluzówki przełyku lub żołądka? A jeżeli jest to od zupy to po jakim czasie powinno to się wszystko uspokoić ?

  3. Wczoraj jadłem na obiad gorącą zupę którą nabierałem łyżką i oczywiście dmuchałem , aby nie była za gorąca i po kilku godzinach dostałem lekkich mdłości i lekkiego bólu żołądka , z czego ten ból żołądka odpuścił dopiero pod wieczór. Teraz zostały same lekkie mdłości i nie mam nic innego... W nocy normalnie spałem i nie zbudzałem się przez te lekkie mdłości.

     

    Dziś w ciągu dnia nie jadłem nic oprócz śniadania , a więc żadnego obiadu i wydawało mi się , że chyba wtedy mniej odczuwałem te lekkie mdłości. Kilkadziesiąt minut temu w końcu coś zjadłem i była to kolacja i zacząłem po jej zjedzeniu odczuwać te lekkie mdłości. Przed chwilą wziąłem krople żołądkowe.

     

    Może tylko podrażniłem tą gorącą zupą żołądek lub przewód pokarmowy i przejdzie za kilka dni? Albo ta zupa nie ma nic do tego i to tylko nerwica z którą się wzmagam? Jak uważacie?

  4. Nie wiecie może czy to normalne u nerwicowców , że po wypiciu jednego piwa nagle czuje osłabione mięśnie rąk ? Prawie takie wrażenie jakbym tych rąk w ogóle nie czuł... Dodatkowo kilka dni temu na imprezie podczas picia jednego piwa zaczęła trząść się ręka :/ Nie mogłem w tej ręce trzymać puszki :/ Potem po kilku godzinach przestała mi się trząść. Od czego to zależy ? Czy alkohol może tak działać na mój organizm ?

  5. Powiedzcie mi czemu tak jest , że jak wypije 1 piwo to od razu czuję osłabione mięśnie rąk ? Wczoraj wypiłem 2 piwa to do dziś rana miałem osłabione mięśnie rąk. W nocy męczyłem się cholernie , bo brało mnie na wymioty i byłem osłabiony :/ Nie możliwe , że w nerwicy somatycznej po 2 piwach już się tak fatalnie czuje , jakbym wypił 6 piw ! Od czego to wszystko zależy ? Od razu mówię , że nie biorę żadnych leków. Chodzę do psychologa.

  6. Jak pokonać lęk podczas robienia prawa jazdy ? Jak pierwszy raz przyszedłem na jazdę to mieliśmy przerabiać maskę samochodu , a w nim rodzaje olei , poziomy olei itd. taka lekcja organizacyjna i plac manewrowy , ale niestety jak już byłem na miejscu to zacząłem się stresować (nie wiem czemu skoro to tylko pokazanie co jest w masce i plac manewrowy , a to dla wszystkich może wydawać się sprawą w ogóle nie stresującą). Podczas tego stresu odczuwałem jakbym miał zaraz mdleć , zrobiłem się jakoś taki nieprzytomnawy i dostałem dużych duszności. Niestety nie dokończyłem tego i przełożyłem na kiedy indziej i jutro wreszcie będę miał tą maskę i plac manewrowy. Powiedzcie mi co zrobić , aby pokonać ten lęk ? Jak postępywać ? Wiem , że muszę sobie wmówić , że nic mi się na placu nie stanie , że jestem w pełni bezpieczny , ale to mi nie pomaga :/

  7. Długo nie pojawiałem się na forum , bo nie pojawiały się żadne objawy :) Ale teraz pojawiam się tu z nieciekawym problemem. Ostatni tydzień (do czwartku) minął mi bardzo spokojnie (oprócz osłabienia mięśni , które trwały 2 dni). Niestety od piątku męczy mnie ślinotok , ale nie spory tylko na takiej zasadzie , że mam wrażenie , że ciągle produkuje mi się ślina w ustach i jak to czuje to ją muszę połknąć. Każdego ranka jak się budzę to mam w ustach trochę śliny , którą muszę połknąć. Wcześniej jak dostawałem ten sam ślinotok , to trwał z 1-2 dni , a teraz trwa 4 dzień i kiedyś nie miałem takiego czegoś , że z rana męczyła mnie ta ślina w taki sposób jak napisałem powyżej ! Czy możecie mi powiedzieć czy może tyle dni to trwać ? Jest to też bardziej męczące , niż wcześniej. Staram się o tym nie myśleć , ale czasem bywa to trudne. Proszę o pomoc co mam zrobić , aby to w końcu przeszło? Czy znacie jakieś sposoby? Będę wdzięczny. Dziękuje i miłego dnia :)

  8. Witam! Proszę pomóżcie mi ... Codziennie budzę się rano i niemogę oddychac a przy tym kręci mi się w głowie musi minąć 10 minut az dojde do siebie i zaczne normalnie oddychaC, czasami duszności budzą mnie też w nocy. Oprócz tego jak np. zasypiam wieczorem i włączone jest TV to czasami mnie tak przestraszy i mi tak serce sie kurczy i od razu sie budze i nie moge oddychac albo jak moj partner kaszlnie albo samochod przejedzie na ulicy tak mnie to wyrywa ze snu i jest takie uczucie jakbym nie mogła się podnieść serce mi tak jakby sie skurcza bije pare razy szybciej i musze głębiej odetchnąć a nie mogę . :why::why::why::why::why: nie daje rady już...

     

    Nie wiem czy to nie jest przypadkiem podobne do moich objawów o których napisałem kilkadziesiąt postów wcześniej , tj.:

     

    ''Od pewnego czasu przy pochylaniu się (aby np. coś podnieść z podłogi) zaczyna boleć mnie klatka piersiowa , tak samo jest jak leżę w łóżku czy to na boku czy na plecach , a nawet wtedy kiedy podłoże sobie poduszkę pod głowę. Czasem , ale nie zawsze pojawiają się lekkie duszności. Czy może to mieć coś wspólnego z nerwicą?''

     

    Masz coś podobnego z tego co napisałem powyżej ?

  9. Witajcie ! Dziś trochę mi się humorek poprawił , ale to z tego powodu , że w końcu po wyjściu z domu nie czułem cholernej ospałości i nieprzytomności. Nie robiłem też się podczas chodzenia po mieście zmęczony. Te wszystkie objawy miałem przez prawie 3,5 tygodnia.

     

    Z drugiej strony od 4 dni jestem osłabiony , a także nie czuje mięśni w rękach i czuje jakby były osłabione. Czasem dochodzi wrażenie jakbym od tego osłabienia miał zaraz mdleć (takie same wrażenie mają ludzie osłabieni którzy nie chorują na nerwicę , pewnie wiecie o czym mówię?)

     

    A już we wtorek pierwsza psychoterapia ! :)

     

     

    DAM RADĘ ! MUSZĘ DAĆ RADĘ I SIĘ NIE PODDAWAĆ BO TAK TYLKO MOGĘ WYGRAĆ Z TYM CO MI DOLEGA !

  10. I co ? Wszystkie te wymienione przez Was leki ziołowe nie uzależniają i pomogą mi na nerwicę z objawami somatycznymi (bo mam tylko nerwobóle , nie mam lęków i nie jestem nerwowym człowiekiem choc przy niektorych sytuacjach stresujacych bardzo sie denerwuje i stres daje mi do wiwatu). Czasem zdarzy sie ale nie zawsze ze dopadaja mnie negatywne mysli ale nie te zwiazane z samobojstwem.

  11. niesamowit, rodzina i znajomi oczywiście będą ci mówić żebyś nie brał leków, bo ogólnie w Polsce takie jest nastawienie. Tylko, że znajomi może i chcą dobrze, ale specjalistami nie są. Seronil nie uzależnia i skutki uboczne przechodzą dość szybko. Po za tym branie leków nie wyklucza chodzenia na psychoterapię i jest udowodnione, że połączenie tych dwóch metod daje najlepsze rezultaty.

     

    Rozmawiałem nawet z psychologiem i powiedział , że leki leczą tylko objawy , a nie skutek i lepiej będzie jak w tak młodym wieku (22 lata) nie będę brał antydepresantów , bo mogą mi zaszkodzić. Seronil nie uzależnia? tylko , że czytałem na forum , że Seronil jednak uzależnia , dodatkowo dowiedziałem się , że trudno jest go potem odstawić.

  12. Są może jakieś leki ziołowe nie na receptę które pomogą w walce z nerwicą + negatywne myśli (ale nie samobójcze) ? Mam objawy somatyczne w nerwicy. Chciałbym jakiś lek kupić , aby brać go wraz z uczęszczaniem na psychoterapię. Mam Seronil ale to nie jest lek ziołowy tylko antydepresant i nie chce w tak młodym wieku bawić się w tego rodzaju leki i dlatego chciałbym kupić leki ziołowe.

  13. Powiedzcie mi czy fluoksetyna ktora przepisal mi psychiatra pomaga na nerwicę o podłożu somatycznym ? Czy lepiej będzie zamiast brania tego leku zapisać się do psychologa ?

     

    -- 10 lip 2011, 20:02 --

     

    Jutro pierwsze wejście w moje życie Fluoksetyny. Trzymajcie kciuki... :(

     

     

    Moim zdaniem najlepsze jest połączenie fluo z psychoterapią.

    Na działanie fluo poczekasz sobie parę tygodni. Ten czas najlepiej wykorzystasz rozpoczynając terapię.

     

    Doszedłem do wniosku , że w tak młodym wieku (tj. 22 lata) jednak nie będę faszerował się antydepresantami , aby się od nich nie uzależnić. Niektórzy mówią , że Seronil uzależnia , a niektórzy że nie... To już sam nie wiem co mam o tym myśleć. A to chyba raczej niebezpieczne jak młody człowiek zaczyna zażywać tego rodzaju leki. Zapisałem się już na psychoterapię i mam nadzieje , że pomoże mi ona w pokonaniu nerwicy.

  14. Swoją przygodę z Seronilem zacząłem wczoraj i kończę dzisiaj , ale już od dziś nie będę brał tabletek. W sumie zażyłem tylko jedną tabletkę 10 mg. Po rozmowie z michuj mam nadzieje , że po zaprzestaniu brania w kolejnych dniach tych tabletek nie będa pojawiac sie żadne efektów uboczne , bo tak jak napisalem wzialem pierwsza tabletke i juz drugiej (w dzisiejszym dniu) i kolejnych nie chce brac , bo zapisuje sie na psychoterapie.Mam nadzieje ze ta pierwsza a zarazem ostatnia moja tabletka ktora wczoraj wzialem ,nie bedzie miala wplywy na moje normalne funkcjonowanie?

     

    Jak to ma się tez w tym wypadku z koszmarami sennymi ? Moga sie one pojawic w wyzej wymienionej sytuacji?czy raczej tejednorazowe wziecie tabletki nie zaszkodzi?

  15. nic. Jeśli metoda pt. ''weź się s w garść'' na Ciebie zadziała, działaj...

     

    Jestem młody , dopiero 22 lata i takie antydepresanty uzależniają. Pisało przy tym leku , że odstawienie może powodować skutki uboczne i nie wiem czy aby na pewno po jednym uzyciu nic się nie stanie.

     

    ''Weź się w garść'' trudno powiedzieć bo jak wychodzę z domu to źle się czuje , bardziej odczuwam ospałość i nieprzytomność choć lęków nie mam... Kolega mi mówił , że to jest psychika i mam to bo za dużo siedzę w domu i jak będę częściej wychodził to to minie i nie wiem czy mam w to wierzyć.

     

    Teraz się zastanawiam co robić i mam nadzieje , że mi doradzisz... Co z tymi negatywnymi myślami? Bo Jakiś czas temu zazwyczaj jak się nudziłem dopadały mnie takie myśli i trwały nawet 5 tyg. które dotyczyły -> ''że muszę oddychać bo jak nie będę oddychał to może coś mi się stać'' i tak przez to skupiałem się bardziej na tym oddychaniu , czasem jak mi te myśli przechodziły to dostawałem duszności , teraz jest już lepiej i nie pojawiają się te myśli.

     

    Dodatkowo też pojawiały się myśli ''zabij się , zabij się'' na takiej samej zasadzie jak opisałem wyżej , ale z takimi różnicami , że nie trwały już tyle czasu (tj. 5 tygodni) i nie były one aż tak przekonujące aby się zabić , a jezeli chodzi o dusznosci to ich nie dostawalem. Również tych myśli teraz nie mam.

     

    Czy zamiast Serinolu również psychoterapia pomoże mi na te myśli o których napisałem powyżej? TAK JAK Napisałem nie pojawiają się już na razie te myśli , ale nikt nie powiedzial ze nie moga sie kiedys nie pojawic

     

    P.S.: Po pierwszym dniu używania Serinolu od 1 h odczuwam lekkie duszności i chciałbym się też zapytać czy to minie?

  16. Dziś zacząłem pierwszy raz brać Seronil ale chyba z niego zrezygnuje i zapisze się na psychoterapię. Rodzina i znajomi tak mi radzą , a do tego mam więcej wychodzić z domu , spotykać się ze znajomymi i normalnie żyć tak jak przed tą nerwicą. Przypomnę , że mam nerwicę z objawami somatycznymi , z rzadko pojawiającymi się negatywnymi myślami. Czy nic się nie stanie jak po pierwszym użyciu przerwę dalej branie Seronilu ?

  17. Witajcie ! 40 minut temu wziąłem Seronil. Zrobiłem się lekko senny. Mam nadzieje , że nie będę miał po nim żadnych skutków ubocznych i mi pomoże. Przypomnę , że cierpię na nerwicę (z objawami somatycznymi). Teraz od 1 tygodnia nie mam żadnych nerwobóli , tylko jestem ospały i nieprzytomnawy pewnie to też objawy somatyczne.

×