Skocz do zawartości
Nerwica.com

agorek

Użytkownik
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez agorek

  1. bartowicztbg, lekarz przyjmujący na nfz i lekarz przyjmujący prywatnie powinni Cię traktować tak samo.

    no wlasnie powinni ale nie zawsze tak jest znam osoby ktore wielu lekarzy zmienily zanim trafily na tego wlasciwego ktory im pomaga, zycze powodzenia i trafienia za pierwszym razem.

     

    ps. taki zarcik :co interesuje lekarza najbardziej-kasa chorych.

  2. qrwa , jedyne moje marzenie to śmierć !!!!!!!!!

    no fajnie by bylo dednac ale ja nie chce sie zabic chcialbym umrzec sam z siebie

     

    ech chcialbym powiedziec wszystkim ze bedzie dobrze itp. ale coraz ciezej samemu w to uwierzyc. czuje ze ten swiat nie jest moj ze jestem z jakiejs innej epoki w ktorej ludzie sa mili i uczciwi a nie kazdy patrzy jak kogos wydymac. nieradze sobie z soba ,zyciem i masa innych rzczy. w dwa miechy ostro schudlem mysle ze jakies 15-20kg. ciagly brak kasy, pracy,leczenia.mam juz takie schizy ze wszystkim sie martwie np powiedzmy ze kupilem sobie samochod normalny czlowiek by sie cieszyl ale ja juz kombinowalbym czy nie jest jakis uszkodzony albo kradziony i czy mi go nie ukradna zaraz, jakos nie potrafie optymistycznie myslec. wysylam mase cv ale co z tego jak nie dzwonia a jak zadzwonia i bedzie daleko to co pojade? doskwiera mi bardzo samotnosc, udusilbym tego kto powiedzial ze "lepiej kochac i stracic niz nie kochac" tylko ze poznanie uczucia milosci i pozniejszy jej brak to ogromny bol. zastanawiam sie czemu ten pojebany kraj nic nie robi zeby pomoc ludziom chorym np jak ja przeciez wystarczylo by zeby mozna bylo isc do dowolnego lekarza w poblizu za free bez ubezpieczenia a lekarz po wypelnieniu wniosku dostalby zwrot kosztow i ja bym sie wyleczyl poszedl do pracy, zalozyl rodzine... normalny czlowiek pelna geba. a tak to tylko nieprzespane noce , niejedzenie z braku checi i kasy, ciagle dolowanie sie, zamartwianie o wszystko. ech szkoda gadac.

  3. jak polski rząd poradził sobie z tragedią?

    Czy już możemy uwierzyć że Tusk zrobił wszystko żeby to wyjaśnić?

    obsadzili stolki tych co zgineli swoimi ludzmi, rodzinom wyplacili wielotysieczne odszkodowania i duze renty. a co do wyjasnienia to napewno jest juz znane niewielu osobom tylko przecietny kowalski sie nigdy nie dowie co to bylo , bylo kilka szopek ze sledztwem komisja jakas zeby jeszcze zarobic pare zl ale jak zawsze nic sie nie wyjasni.sorki za ostre slowa ale jak slysze rzad ,premier ,prezydent to mi sie cisnienie podnosi.

  4. Nie ma prawa Ciebie zwolnic,

    a to dlaczego? jak bedzie chciec to zwolni. z tym ze faktycznie tak jak mowila agusiaww poszedlbym i pogadal o tym ze sa braki ze ich uzupelnienie odrywa cie od biezacych spraw i zeby dali ci kogos do pomocy albo dali to tego dzialu kogos na twoje miejsce kto to ogarnie. szefostwo moze nie wiedziec o brakach i moze beda wymagac od ciebie zeby wszystko bylo na biezaco a ciezko jest nadrabiac i rownoczesnie robic swoje dlatego mysle ze taka rozmowa jest konieczna.

  5. A według mnie sensem, życia jest to, np: być szczęśliwym, cieszyć się naprawdę z malutkich rzeczy, robić coś co się lubi (jakaś pasja, hobby) i z tego czerpać radość

    to moze znajdz sobie jakies hobby cos co lubisz.

     

    Co to znaczy "poznanie laski, zrobienia jej dziecka"? Nie, nie, oczywiście teoretycznie wiem o co chodzi, ale czy nie uważasz, że to zabrzmiało tak prostacko (z całym szacunkiem do ciebie), jak byś w ogóle nie szanował kobiet, a jedynie widział w nich tylko to aby zaspokoić swoje potrzeby naturalnej, a gdzie tu szacunek, miłość do Kobiety? Bo ja tu tego nie widzę w twej wypowiedzi.

    kobiety i wszystkich ludzi bardzo szanuje a to co napisalem to bylo duuuze uproszczenie

     

    Zasadzenia drzewa, wybudowanie domu. Sorry ale to stereotyp, z którego zapewne korzystasz.

    dlaczego tak myslisz?

     

    Każdy jest inny, każdy cieszy się z czegoś innego. Ale nie każdy popada w depresję bo jak to napisałeś, że oczekuje więcej niż praca, powrót, jedzenie, spanie, praca. Lecz to są rzeczy typu rzeczy normalnej, bez tych rzeczy nie da się funkcjonować w tym świecie. Przecież musisz się ubierać, żywić się, kupowanie cokolwiek - a bez pracy tego nie masz, powrót? przecież chyba każdy powinien odpocząć po pracy aby funkcjonować normalnie, spanie? bez komentarza?

    chodzilo mi o monotonie zycia ze kazdy kolejny dzien wyglada tak samo, ze praktycznie nic sie nie zmienia. uwazasz ze takie zycie jet ok? w porzadku ale ja oczekuje czegos wiecej. czesto jest tak ze ludzie wychodza do pracy na 8 czy 9 rano i wracaj po 19 co maja zrobic? umyc sie zjesc i spac i tak w kolko jak rozwinac zainteresowania i pasje jak po powrocie z pracy padasz na ryj?

     

    Nie wiem czemu, ale czy moje problemy mogą być spowodowane z braku dziewczyny? Bo większość postów daje do zrozumienia że właśnie tak jest, lecz ja nie jestem tego aż taki pewny, czy to główny problem.

    Jak już wspomniałem. Nie miałem dziewczyny, a byłem szczęśliwy tylko któregoś dnia coś we mnie pękło, że straciłem sens ażycia.....

    poprostu moze jestes samotny, kazdy z nas potrzebuje drugiej osoby, sam wiem co to jest samotnosc. moze poszukaj sobie jakiejs kobiety.

×