Skocz do zawartości
Nerwica.com

EWCIAAA

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez EWCIAAA

  1. Witaj, mam to samo hipermarket to u mnie obled nie moge w nim normalnie przebywac bo mysle ze zaraz umre zemdleje. Bole po dlopatka mialam w tamtym tygodniu oczywiscie mysklalam ze to rak pluz ogolnie istny koszmar ja dzisiaj rejestruje sie do psychiatry aby ten skierowal mnie do psychologa na terapie. bo ineczej niestety nie wyleczymy sie z tego :( wiem co przezywasz ja tez najlepiej sie czuje w domu miesiac temu dostalam swietna prace popracowalam tylko tyydzien 3 tyg jestem na l4 poprostu nie umiem normalnie funkcjonowac ;( pozdrawiam ewa

  2. Poza tym robiłam już wszytskie chyba badania prócz tomografii :) a w poniedziałek bede miała jeszcze na 24/h założony aparat do mierzenia cisnienei tzw badanie holtera.... ah ta powalona nerwica

     

    [ Dodano: Sro Paź 04, 2006 5:55 pm ]

    Martuś jak miło, że jesteś z wrocławia wiesz nie wiem jak Ci pomódz jeśłi chodzi o metody relaksacyjne. niestety nie tak łatwo tej nerwicy wyeliminować ona siedzi w naszej podświadomości;( A Ty Martus planujesz wybrac się do psychiatry i na psychoterapie ? ja juz coś myśle na ten temat psychiatra licze ze pomoze mi narazie farmakologicznie jakis lek przeciw lekom a psychoterapie oddam w rece psychologa. Masz moze jakies namiary, Gdzie chodzisz obecnie do psychologa i czy jest dobry i ile taki interes kosztuje? Pozdrawiam i czekam na odp

  3. HEJ MARTA, A jak u Ciebie obecniez ciśnieniem. Dalej tak Ci skacze?? Moja nerwica jest ze mną od miesiąca i nie daje spokoju ciagle we mnie siedzi dusi w gardle w glowie jak by mnie caly czas cislo cos i takie dziwne zimno w niej ( takie mam odczucie) no i czesto robie sie czerowna na twarzy u Ciebie jest podobnie odpoisz ja tez biore hydroxyzyne ale to mi nic nie pomaga dodatkowo łykam jeszcze magnzez w itaminą B6. pozdrawiam ewa

  4. człowiek nerwica a jak ty sobie radzisz z nerwicą? Jak obecnie sie czujesz? Ja wlasnie wrocilam od kardiologa super lekarz odrazu powiedzial ze to nerwica a nie inne chorubsko zrobił mi badanie edhokardilogiczne, USG serca, EKG. I wszystko ok cisnienie odziwo mi zmalalo 110/80 gdzie ostatnie czasy mialam spore 140/100 135/95 w poeniedzialek jeszcze dla pewnosci bede miala zalozony cisnieniomierz na cala dobe. Ale przede wszystkim lekarz kardiolog zalecił wmi wizyte u psychologa i zazywanie lekkich tabletek uspakajajacyh-wyciszajacych lęki.

  5. Dąbrówka powiedz mi masz wysokie ciśnienie? [/b]

     

    [ Dodano: Wto Paź 03, 2006 9:47 am ]

    HEJ WAM WSZYSTKIM , NA POCZT ATKU GłUPIO TO PEWNIE ZABRZMI ALE DZIęKI, żE JESTEśCIE :)

    Opowiem Wam jak u mnie się zaczeło. Otóż 23.09.bierzącego roku, kolo godz. 20 robie kanapki w kuchni. Nagle czuje, że robie sie czerwona na twarzy zaraz panika lece do łazienki przejrzec się w lustrze. Masakra serce mi wali jak opentałe. Biegne do mamy mówie: - mamo ratuj to chuba wielkie ciśnienie zaraz dostane pewnie jakiegoś wylewy udaru nie wiem zawałau !!!??##%& Mama kazała mi sie położyć, chłopak robił zimne okłady na czoło a ja ? ?? --- ja się cała trzęsłąm ze strachu lęk był przerażający, sąsiadka przyniosła ciśnieniomierz 150/100 jezuuuu ja umieram!!!! MAma wzywa karetkę, przyjeżdzaja cinienie spadło do 140/90 biorą mnie do szpitala na obserwacje. Po godzinie czasu wyciszam się jest coraz lepiej bo wiem, że jestem bezpieczna zawsze szybciej w szpitalu mi pomogą. Kłade się spać cały weekend tzn sob i niedziele leżę, pielęgniarki wstrzykują mi coś na wyciszenie xydroxizinum?. POniedziałek - obchód lekarzy cisnienie w normie 110/70 wyniki badań eleganckie. Ja czuję się dobrze. Jadę do domu. Zaraz po godzinie odczuwam dziwny ból głowy, brak koncentracji skupiam się znów, na rtym że zaraz może mi się coś stać. Ale nic ok. Następnego dnia w pracy cały czas cghodze rozkojarzona myślę znów o swoim ciśnieniu, że cholera zaraz mi się coś stanie udar mózgo zawał nie wiem..... cały czas od tamtego felernego dnia nakręcam się, i boję że mam wielkie ciśnienie że zaraz skoczy mi na maksa biorę leki na uspokojenie teraz mam skierowanie do kardiologa seria badan ktore wykluczą inne choroby. Ale ja wiem, że jest to nerwica powiedzcie mi jak znia walczycie, czy mieliście podobnie jak ja ?? a właściwie czy MACIE TAK JAK JA?? Co odczuwać jak sobie radzicie? aha biore od tego miesiac tabletki na nadcisnienie 5 mg 1 rano. i hydroxizinum.

  6. Sylwusia-78, ja mam podobnie tez często myślę, że zemdleję wiem co czujesz. To jest tragedia ja ciągle odczuwam wewnetrzny niepokuj lęk przedf ciśnieniem itd itp musimy sie wziąć w garść i iść na jakąs psychoterapię zapewne bez tego ani rusz. Mój lekarz internista powiedział mi że musi zrobic mi najpierw badania które wykluczą inne choroby. Ale ja wiem, że to nerwica :/ Pozdrawiam i trzymaj się siepło. P.s ja to pisz czuje się z lękniona odczuwam wewnętrzny niepokój jest mi zimno w ręce:/ pozdrawiam

  7. HEJ WAM WSZYSTKIM , NA POCZT ATKU GłUPIO TO PEWNIE ZABRZMI ALE DZIęKI, żE JESTEśCIE :)

    Opowiem Wam jak u mnie się zaczeło. Otóż 23.09.bierzącego roku, kolo godz. 20 robie kanapki w kuchni. Nagle czuje, że robie sie czerwona na twarzy zaraz panika lece do łazienki przejrzec się w lustrze. Masakra serce mi wali jak opentałe. Biegne do mamy mówie: - mamo ratuj to chuba wielkie ciśnienie zaraz dostane pewnie jakiegoś wylewy udaru nie wiem zawałau !!!??##%& Mama kazała mi sie położyć, chłopak robił zimne okłady na czoło a ja ? ?? --- ja się cała trzęsłąm ze strachu lęk był przerażający, sąsiadka przyniosła ciśnieniomierz 150/100 jezuuuu ja umieram!!!! MAma wzywa karetkę, przyjeżdzaja cinienie spadło do 140/90 biorą mnie do szpitala na obserwacje. Po godzinie czasu wyciszam się jest coraz lepiej bo wiem, że jestem bezpieczna zawsze szybciej w szpitalu mi pomogą. Kłade się spać cały weekend tzn sob i niedziele leżę, pielęgniarki wstrzykują mi coś na wyciszenie xydroxizinum?. POniedziałek - obchód lekarzy cisnienie w normie 110/70 wyniki badań eleganckie. Ja czuję się dobrze. Jadę do domu. Zaraz po godzinie odczuwam dziwny ból głowy, brak koncentracji skupiam się znów, na rtym że zaraz może mi się coś stać. Ale nic ok. Następnego dnia w pracy cały czas cghodze rozkojarzona myślę znów o swoim ciśnieniu, że cholera zaraz mi się coś stanie udar mózgo zawał nie wiem..... cały czas od tamtego felernego dnia nakręcam się, i boję że mam wielkie ciśnienie że zaraz skoczy mi na maksa biorę leki na uspokojenie teraz mam skierowanie do kardiologa seria badan ktore wykluczą inne choroby. Ale ja wiem, że jest to nerwica powiedzcie mi jak znia walczycie, czy mieliście podobnie jak ja ?? a właściwie czy MACIE TAK JAK JA?? Co odczuwać jak sobie radzicie? aha biore od tego miesiac tabletki na nadcisnienie 5 mg 1 rano. i hydroxizinum.

  8. Witam Was wszystkich, czy macie podobne objawy typu;

    * WEWNETRZNY LęK PRZED śIERCIą c

    * Ciągle mierze sobie palcem puls czy wogóle zyje

    * mam przerażające myśli odnośnie swojego ciśnienia że jest ono teraz wysokie i zaraz pewnie dostane udar mózg

    * od miesiąca czasu nie cieszę się wszytskim tak jak robniłam to kiedyś atak nerwicy dostałam robiąc kanapki i od tego dnioa ciągle soę o cos martwie myślę i myślę i jestem odłaczona od świata czy masz podobnie ? czy macie podobnie??? proszę odpiszcie ewa

×