Skocz do zawartości
Nerwica.com

BladzacyAniolek

Użytkownik
  • Postów

    501
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez BladzacyAniolek

  1. Nie mam przyjaciół, mam tylko znajomego księdza, z którym mogę o wszystkim porozmawiać. To on właśnie kazał mi iść do lekarza, ale nie sądziłam, że tak mi odpowie. Nie spodziewałam się tego. Może masz racje z tym nowym lekarzem, najgorsze jest to, że u mnie przyjmują na NFZ dwóch lekarzy i oni się znają. Razem pracują w szpitalu. Boję się, że i od niego nie uzyskam pomocy.

  2. Mówiłam mamie, że źle się czuję, że mam myśli samobójcze, a ona tylko powiedziała, żebym przez to studiów nie zawaliła. :( Mogę iść do innego lekarza, ale opowiadać wszystko od samego początku przeraża mnie. Miałam fajnego lekarza rok temu, zawszd mi pomagał, pryjmował na oddział gdy nasilały się myśli samobójcze, ale on przyjmuje 45 km od mojej miejscowości. Dla mnie to nie problem, ale mama powiedziała, że nie będzie dawać mi na dojazdy, więc musiałam zrezygnować z niego.

  3. Witam. Psychiatrycznie leczę się prawie 4 lata, no ale to nie istotne. Od dwóch miesięcy gorzej się czuję. Mam bardzo obniżony nastrój, a od dwóch tygodni towarzyszą mi myśli samobójcze. W ten poniedziałek wieczorem połknęłam kilkadziesiąt tabletek uspokojających z nadzieją, że się nie obudzę. No ale stało się inaczej, jak widać żyję. Dobry znajomy kazał mi iść do mojego lekarza psychiatry i powiedzieć o tym zdarzeniu. Więc poszłam, opowiedziałam lekarzowi o moim poniedziałkowym incydencie i o tym, że mam ostatnio straszne myśli samobójcze, i że się boję, że w końcu mi się uda odebrać sobie życie. Cóż, mój lekarz podał krótką odpowiedź, uwaga cytuję: TAKIE ŻYCIE, MUSI PANI RADZIĆ SOBIE SAMA. JEST PANI W TAKIM WIEKU, ŻE TE MYŚLI BĘDĄ WYSTĘPOWAĆ. I to ot cała pomoc mojego lekarza. Skoro psychiatra nie chce mi pomóc, to do kogo mam zwrócić się o pomoc? Zaznaczam, że miałam trzy letnią terapię indywidualną i kilka grupowych, ale mimo to moje stany depresyjne wracają. Nie wiem co mam robić. Bardzo się boję.

  4. Mnie poruszył.

     

    -- 15 mar 2013, 20:12 --

     

    To nie chodzi o historyjkę, bo nawet te ''najbardziej prowokujące do myślenia'' mają takowe, tylko o całą otoczkę. Mi się podobał.

     

    Ja się zgadzam z Michuj, świetny film. :)

     

    Ja dziś obejrzałam POKŁOSIE i mnie się bardzo podobał, genialna produkcja.

  5. Mnie poruszył.

     

    -- 15 mar 2013, 20:12 --

     

    To nie chodzi o historyjkę, bo nawet te ''najbardziej prowokujące do myślenia'' mają takowe, tylko o całą otoczkę. Mi się podobał.

     

    Ja się zgadzam z Michuj, świetny film. :)

     

    Ja dziś obejrzałam POKŁOSIE i mnie się bardzo podobał, genialna produkcja.

×