Skocz do zawartości
Nerwica.com

REN

Użytkownik
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez REN

  1. no ja biore asentre od 5 miechow z czego dwa ostatnie 100mg do tego mam zapisany wellbutrin i jeszcze dwa leki na wypadek napadu niepokoju i bezsennosci

    powiem tak

    jestem troche wyprany z uczuc, tak naprawde wszystko mi jedno co sie stanie

    nie ma tej euforii ktora byla 4 miechy temu

    biore dalej bo i tak jest lepiej niz bez lekow

     

    co do alko

    pije 2-3 razy w tygodniu 3-4 piwa i nic sie nie dzieje

    po za narzekaniem lekarza ;)

  2. po trzech miechach brania 50mg przyszedl dolek, czuje sie juz prawie tak jak przed rozpoczeciem leczenia

    chyba czas na zwiekszenie dawki, lekarz przy poprzedniej wizycie wspominal ze pewnie po trzech miesiacach bedzie trzeba zaczac brac wiecej

    zastanawiam sie tylko czy przejsc na 100mg juz teraz bo niestety wizyte mam za tydzien a nie chce miec zwalonego tygodnia :/

    co sadzicie?

  3. taka cisza tu ostatnio zapanowała, że już pomyślalem, że wszyscy zdrowi :P

     

    redswan, milcząca??

    ja mam istny słowotok...

     

    ja jestem nieźle nakręcony, jeszcze jak sobie wypije kilka piw to gadam na okrągło

     

    jak dobrze licze to już chyba półtora miecha jak się kuruje, od czwartego tygodnia olbrzymia poprawa

    jestem spokojny, praktycznie niczym się nie denerwuje, chodze na imprezy, gadam ze

    znajomymi, wszyscy widzą pozytywną zmianę w moim zachowaniu

     

    ostatnio zdarzało mi się popadać w euforię ale ostatnio już jest lepiej, stabilny dobry humor

     

    niestety ciągle rano nie jestem w stanie zwlec się z wyrka przed 12 chociaż często zaczynam budzić się wcześniej

     

    pzd

  4. hej

     

    najbardziej irytujaca rzecza jakiej doswiadczam w ostatnim czasie to sny

    jednej nocy przecietnie sni mi jeden pozar, dwa wypadki samochodowe i piec tragedii w rodzinie :/

    troche mnie to juz zaczyna meczyc

     

    po za tym w ciagu dnia nadal pozytywnie choc zdarzaja sie dni kiedy cos "nie zaskoczy" i mam dolek

  5. REN, mi moja psychiatra w przypadku działania nasennego poleciła brać wtedy wieczorem, a nie rano. Zapytaj swojego psychiatrę o to :)

     

    ja biore Asentre jak wstaje czyli kolo godziny 13 i w dalszej czesci dnia nie jestem senny

    problem jest wlasnie przed 13 bo bardzo ciezko jest mi sie zwlec z wyrka no i mam rano bardzo intensywne sny

    ale jak juz wstane to momentalnie jestem obudzony i gotowy do dzialania

    pytalem lekarza o to i powiedzial ze to powinno ustapic za jakis czas

  6. hej

     

    biore juz (jak to dziwnie brzmi) od 4 tygodni

    koncowka trzeciego tygodnia i teraz caly czwarty tydzien znaczna poprawa nastroju

    czuje, ze mam wiecej energi, jestem wesoly, korzystam z zycia ;)

     

    znajomi zauwazaja, ze zachowuje sie inaczej niz ostatnio (oczywiscie in plus)

     

    jedyny minus w chwili obecnej to, ze nie jestem w stanie zwlec sie z wyrka wczesniej niz 13-14 (podobno to ma minac)

     

    dostalem recepte na Asentre na kolejne trzy miechy takze jeszcze cos tu naskrobie pewnie ;)

  7. taaa ekonomia :D u mnie to jest tak: wypije dwa piwa to tak jakbym wypil pol, wypije cztery to tak jak bym wypil jedno :D

     

    jestem po trzecim tygodniu "kuracji"

    zaczyna sie dziac cos pozytywnego ... zrobilem cos dla siebie :D poszedlem do fryzjera, ogolilem sie, kupilem nowe buty :D

    w ostatnim czasie (rok albo dwa) zrobilbym to tylko w stanie wyzszej koniecznosci (czyt.: przewrocil bym sie w dziurawych butach o za dluga brode bo grzywka spadla mi na oczy :P

  8. hej

     

    ja jestem na szesnastym dniu w tej chwili

    mniej wiecej po 7 dniach ustapily efekty uboczne ktore mialem

    przez ostatni tydzien czuje sie nieobecny w zyciu, nie zwracam uwagi co ludzie do mnie mowia, ogladam telewizje i nie wiem o czym jest program bo glos do mnie nie dociera

    czasami zdarzaja mi sie jakies pozytywne zrywy ale sa krotkie i koncza sie dolkiem

    czuje sie tez senny przez wiekszosc dnia

  9. hej

     

    biore asentre od tygodnia po 50mg

    ze skutkow ubocznych zaobserwowalem u siebie zimny pot, szczekoscisk, napiete miesnie i drgawki (glownie w nocy)

    dwa lub trzy razy trafil mi sie napad leku wiec generalnie mozna powiedziec ze lajt

     

    po za tym czuje sie dziwnie spokojnie, pierdoly nie wyprowadzaja mnie z rownowagi, nie jestem agresywny, nie mam karuzeli nastrojow, nie wiem czy to nie jest efekt placebo bo chyba na lek troche za wczesnie

     

    pozytywnych efektow poki co brak (nie liczac tego spokoju co nie ukrywam jest dla mnie jednak pewna ulga)

     

    pozdrawiam

×