Ja tez mam z tym problemy,u mnie jest tak ze czasem sie boje ze umre gdy nadchodzi ten "stan" napięcia. Potrafi to byc w najmniej oczekiwanym momencie,szybkie bicie serca suchosc w ustach,nogi jak z waty i wir w głowie. Ehh straszne uczucie a kiedy juz minie to nadchodzą dziwne i same złe mysli ktore nie pozwalają sie nad niczym skupic mam24 lata w wieku 18 juz miewałam takie stany a nawet gorsze... Byłam u lekarza przepisał validol,jakis czas go brałam pozniej odstawiłam i minęło... a teraz po tych paru latach czuje ze znow wraca,ja to nawet boje sie sama w domu zostac bo zaraz czuje niepokoj i mysle ze cos mi sie stanie złego,to nie pozwala normalnie funkcjonowac i człowiek zaraz ma te mysli okropne:( miałam bardzo trudne dziecinstwo i byc moze te dawne przezycia przyczyniaja sie do takowego mojego stanu i nie pozwalaja racjonalnie myslec:? i dodam ze nie mam teraz zbyt duzych problemow zyciowych itp-a jednak ten stan znow nawraca sie,duzo bym mogła tu jeszcze napisac,ale jakos sie wstydze:((( bo nie ktore odpały jakie ja mam to chyba nikt nie miał nigdy... Pozdrawiam wszystkich
Witam w waszym gronie :) :(
w Witam
Opublikowano
Ja tez mam z tym problemy,u mnie jest tak ze czasem sie boje ze umre gdy nadchodzi ten "stan" napięcia. Potrafi to byc w najmniej oczekiwanym momencie,szybkie bicie serca suchosc w ustach,nogi jak z waty i wir w głowie. Ehh straszne uczucie a kiedy juz minie to nadchodzą dziwne i same złe mysli ktore nie pozwalają sie nad niczym skupic mam24 lata w wieku 18 juz miewałam takie stany a nawet gorsze... Byłam u lekarza przepisał validol,jakis czas go brałam pozniej odstawiłam i minęło... a teraz po tych paru latach czuje ze znow wraca,ja to nawet boje sie sama w domu zostac bo zaraz czuje niepokoj i mysle ze cos mi sie stanie złego,to nie pozwala normalnie funkcjonowac i człowiek zaraz ma te mysli okropne:( miałam bardzo trudne dziecinstwo i byc moze te dawne przezycia przyczyniaja sie do takowego mojego stanu i nie pozwalaja racjonalnie myslec:? i dodam ze nie mam teraz zbyt duzych problemow zyciowych itp-a jednak ten stan znow nawraca sie,duzo bym mogła tu jeszcze napisac,ale jakos sie wstydze:((( bo nie ktore odpały jakie ja mam to chyba nikt nie miał nigdy... Pozdrawiam wszystkich