Skocz do zawartości
Nerwica.com

Magda-27

Użytkownik
  • Postów

    897
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Magda-27

  1. witam wszystkich :)

    nie było mnie tu 4 lata i nie myślałam, że jeszcze kiedyś wrócę a jednak :?

     

    mam ten problem o którym tu piszecie, nie daję rady jeść :? zadławiłam się w niedzielę przy obiedzie, później byliśmy ze znajomymi na rowerach, po powrocie normalnie zjadłam kolację, na drugi dzień śniadanie, a przy obiedzie powtórka :? szybko poleciałam do łazienki, palec w buzię, syn mnie klepał po plecach i jakoś poszło, ale od tego czasu mam strach przed jedzeniem :cry: kromkę chleba na śniadanie żuję przez godzinę, potrafię się zakrztusić nawet rosołem :shock: jedynie jako tako przechodzą przeze mnie jogurty, ale przecież nie można żyć na samych jogurtach, czasem mam wrażenie, ze nawet slina mnie udusi

     

    wczoraj byłam u lekarza i mam Lafactin 75, bo pramolan zbytnio mi nie pomagał, dzisiaj wziełam pierwszą tabletkę i przeżyłam koszmar, przez pół godziny nic mi nie było wiec na luzie polazłam do sklepu, a tam się zaczęło, było mi tak potwornie słabo, że myślałam, ze tam odlecę :? ręce się trzęsły, oblewały zimne poty, wymiotować mi się chciało, no masakra...jakoś wróciłam do domu i trochę poleżałam, ale co wstałam to znowu mdłości, zjadłam ciut jogurtu i trochę mi lepiej, pewnie z głodu mnie mdli :(

     

    najgorsze jest to, że boję sie przełykać cokolwiek, nawet jak robię jedzenie to zaraz ścisk w gardle czuję :cry:

     

    myslicie, ze ten lafactin coś pomoże ?

  2. wiecie co, ja już od roku jestem zdrowa, a i tak tutaj prawie codziennie zerkam, nie wiem czy to przyzwyczajenie, czy sentyment, ale nie mogłabym tego forum ot tak olać, za bardzo się przywiązałam i na początku choroby forum i tutejsi ludzie bardzo mi pomogli :) dziękuję Wam za to :*

  3. Z okazji Świąt Wielkanocnych

    życzę Wam wiosny, wiosny i jeszcze raz wiosny!

    Pękających na drzewach pąków,

    ziemi, która zaczyna pachnieć i słońca, które nie tylko świeci, ale wreszcie

    także grzeje.

    Życzę Wam wiosny w życiu codziennym, rodzinnym, w pracy,

    na koncie bankowym ale przede wszystkim życzę Wam wiosny w sercu !!!

  4. Uwielbiam wszystko o zapachu zielonej herbaty. mam jakiegos hopla na tym punkcie. :)

    Polecam perfum Elizabeth Arden "Green Tea" :mrgreen:

    Oczywiście jak każda baba też mam mase kosmetyków, a dodatkowo od pół roku współpracuję z firmą perfumeryjną, więc zapaszków przeróżnych mam pod dostatkiem :lol: Ostatnimi czasy króluje u mnie DKNY, sliczny świeży zapach, świetny jest też Mexx Women, trochę ostrzejszy, ale suuuperowy. Polecam tez wszystkim perfumy z dodatkiem feromonów :mrgreen: Zainteresowanych zapraszam na moją strone www :mrgreen: taka mała reklama :P

  5. Siostrzyczko Kochana :)

     

    Z okazji Twego Święta życzę Ci:

    Aby jedynymi łzami, które pojawią się w Twych oczach

    Były kryształowe łzy szczęścia,

    Aby radosnego uśmiechu na Twej twarzy

    Nie zakryły ciężkie chmury smutku,

    Abyś potrafiła zajrzeć do Swej duszy

    I mogła odnaleźć to, co najważniejsze dla bliskich i Ciebie,

    Abyś w głuchej ciszy mogła odnaleźć swoje myśli i marzenia,

    Gdy coś w życiu się nie uda, zepsuje, abyś mogła

    Zbudować to od nowa z tych samych cegieł, choć

    To trudne, bo to na nich jest wypisana przykra przeszłość,

    Aby płatki róż wyścielały drogę Twego przeznaczenia,

    A szczęście, zdrowie, radość i miłość, były przeznaczeniem Twych dni...

     

    STO LAT !!! :*:*:*:*:*

  6. Kasiu, powinnaś pogadać z lekarzem jak się lek odstawia ;) nie rób tegho na własną rękę. Ja mogę Ci jedynie napisać jak mi lekarka kazała. Brałam velafax 37,5 codziennie 1 tabletkę rano przez 3 miesiące, czyli 3 opakowania :) Po tym czasie 4 opakowanie miałam już odstawiać. Najpierw przez 2 tygodnie co drugi dzień 1 tabletka, przez następne 2 tygodnie co trzeci dzień, później co czwarty itd. To była sugestia mojej lekarki, sama nie decyduj się na odstawianie, bez konsultacji z lekarzem.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia, Magda.

×