zapis eeg w nerwicy

Badanie eeg w przypadku nerwic
powodujących zaburzenia neurologiczne
robi się po to by wykluczyć epilepsje
którą daje cale spektrum różnych dziwnych objawów
których samemu można z epilepsja zupelnie nie,skojarzyć
Np mruganie oczami, nieostre widzenie, zawroty głowy
mogą byc napadem padaczkowym
jeśli występują w postaci ataków


tak jak napisala psychidae,
to musi isc w parze i jednocześnie
wtedy wiadomo ze jest to spowodowane nieprawidłowym wyladowaniem elektrycznym w mozgu
pod postacią fal elektrycznych
i charakterystycznych miejscach powstawania tych wyładowań
a nie stanem emocjonalnym
bardzo ważna jest również reakcja mozgu
na różne bodźce Np impulsy swietlne
przy otwartych i zamkniętych oczach
stopień tzw fotowrazliwosci
i na obciążające zmęczenie
(całonocny brak snu)

badanie eeg musi opisac mądry lekarz
nie każdy nieprawidłowy zapis
jest patologiczny,
mnostwo zdrowych ludzi mialoby nieprawidłowe zapisy
gdyby sobie zrobili takie badanie
ale nie robia, bo nie maja dolegliwości
jeśli ktoś kiedyś widzial sam zapis eeg
łącznie z jego pełnym opisem a nie wnioskami tylko
to wie jakie to skomplikowane

piotr31,
proszę cie nie wprowadzaj ludzi w błąd
nie widać na eeg poziomu neuroprzekaźników
byloby to b przydatne przy doborze lekow na depresję np
robisz eeg i juz wiesz czego który neuroprzekaźnik szwankuje
niestety tak nie jest

dokładnie - jest wiele rodzajów napadów (np możesz oblizywać wargi i mieć zachowaną świadomość)
w napadach padaczkowych możesz mieć zachowaną świadomość lub nie

jeśli coś wyjdzie podczas błysków świetlnych lub hiperwentylacji wtedy robi się eeg po nieprzespanej nocy (brak snu jest dodatkowym czynnikiem wystąpienia padaczki)
ale samo badanie nic Ci nie da: obraz kliniczny + zapis eeg

pozdrawiam

Ja nigdy nie miałem drgawek ani utrat przytomności. U mnie objawem padaczki są psychozy, stany depresyjne, maniakalne i nerwicowe. Leczenie psychiatryczny było nieskuteczne. Neurolog skierował mnie do neuropsychologa, bo zaczęły się pojawiać u mnie zaniki pamięci, a psychiatrzy to ignorowali. W testach wyszła mi dysfunkcja płata skroniowego, a właśnie mam tam wyładowania, które wyszły w eeg.

Neurolog przepisał mi lewetiracetam, i nie mam już psychoz, stanów nadmiernego pobudzenia, depresji.

Polecam tych psychologów i psychoterapeutów z Twojej okolicy

leki przeciwdepresyjne obniżają próg do wywołania napadu i łatwiej o napad
ale teraz w szpitalu psychiatrycznym eeg to standard - byłaś tam na bank skoro miałaś psychozę - nikt nie zrobił Ci tego badania w szpitalu?

niestety pogorszenie sprawności intelektualnej występuje w schizofrenii - kiedyś podobno ta choroba miała coś w sobie w nazwie z demencją
nie wspominając o depresji która powoduje takie coś w typie spowolnienia myślenia, problemów z koncentacją

Nigdy nie byłem w szpitalu. A eeg właśnie zlecali sami psychaitrzy i mimo diagnozy padaczki, żaden nie wpadł na to, że ona produkuje objawy. Dopiero neuropsycholog na to wpadł...

Nel napisał(a):Badanie eeg w przypadku nerwic
powodujących zaburzenia neurologiczne
robi się po to by wykluczyć epilepsje
którą daje cale spektrum różnych dziwnych objawów
których samemu można z epilepsja zupelnie nie,skojarzyć
Np mruganie oczami, nieostre widzenie, zawroty głowy
mogą byc napadem padaczkowym
jeśli występują w postaci ataków


tak jak napisala psychidae,
to musi isc w parze i jednocześnie
wtedy wiadomo ze jest to spowodowane nieprawidłowym wyladowaniem elektrycznym w mozgu
pod postacią fal elektrycznych
i charakterystycznych miejscach powstawania tych wyładowań
a nie stanem emocjonalnym
bardzo ważna jest również reakcja mozgu
na różne bodźce Np impulsy swietlne
przy otwartych i zamkniętych oczach
stopień tzw fotowrazliwosci
i na obciążające zmęczenie
(całonocny brak snu)

badanie eeg musi opisac mądry lekarz
nie każdy nieprawidłowy zapis
jest patologiczny,
mnostwo zdrowych ludzi mialoby nieprawidłowe zapisy
gdyby sobie zrobili takie badanie
ale nie robia, bo nie maja dolegliwości
jeśli ktoś kiedyś widzial sam zapis eeg
łącznie z jego pełnym opisem a nie wnioskami tylko
to wie jakie to skomplikowane

piotr31,
proszę cie nie wprowadzaj ludzi w błąd
nie widać na eeg poziomu neuroprzekaźników
byloby to b przydatne przy doborze lekow na depresję np
robisz eeg i juz wiesz czego który neuroprzekaźnik szwankuje
niestety tak nie jest

Nie pisałem nic o poziomie neuroprzekaźników, ale masz też rację, bo zapis eeg może być zły z innych powodów, a neuroprzekaźniki mogą być ok.