Skocz do zawartości
Nerwica.com

cześć nerwusy:)


Pawelm

Rekomendowane odpowiedzi

cześć, znalazłem to formu niedawno, nie wiedziałem że tyle osób dopadło to badziewie, ja choruję już od 11 lat, raz jest lepiej raz gorzej, zaczeło się klasycznie w nocy napadem lęku, przyjechało pogotowie i lekarka stwierdziła grypę :D później już było z górki, napady prawie codziennie, i na pogotowiu, po badaniach, a było ich dużo, leżałem nawet w szpitalu na hypoglikemie, wylądowałem u psychiatry. Od jakiś 10 lat z przerwami zażywam seroxat. Biorę go np. 1 rok jest wszystko ok, odstawiam i po jakimś czasie znowu mam nawrót, i tak w kółko. Po odstawieniu seroxatu nie pojawiają się już lęki , co jest bardzo pozytywne, ale mam różne bóle somatyczne, lub wmawiam sobie jakąś chorobę. Wmówiłem sobie np że mam tasiemca niezłe co :lol: i schudłem jakieś 20 kg, ważyłem około 50 kg, teraz np. wmówiełem sobie że mam zepsute zęby i bolą mnie od jakiś 6 miesięcy wszystkie chociaż dentyste odwiedzam prawie co tydzień, od zębów zaczęły mnie boleć dziąsła a później twarz, robiłęm nawet tomograf głowy ale oczywiście nić nie wykazał. No i tak żyje od bólu do bólu, a jakbyście mnie zobaczyli to pewnie byście nie zauważyli że coś z główką nie tak, prowadzę normalne życie, praca, dom, imprezy weekendowe, nie zamartwiam się, chociaż czasami wieczorami leże i wyje z bólu,

pozdrawiam wszystkich

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, znalazłem to formu niedawno, nie wiedziałem że tyle osób dopadło to badziewie, ja choruję już od 11 lat, raz jest lepiej raz gorzej, zaczeło się klasycznie w nocy napadem lęku, przyjechało pogotowie i lekarka stwierdziła grypę :D później już było z górki, napady prawie codziennie, i na pogotowiu, po badaniach, a było ich dużo, leżałem nawet w szpitalu na hypoglikemie, wylądowałem u psychiatry. Od jakiś 10 lat z przerwami zażywam seroxat. Biorę go np. 1 rok jest wszystko ok, odstawiam i po jakimś czasie znowu mam nawrót, i tak w kółko. Po odstawieniu seroxatu nie pojawiają się już lęki , co jest bardzo pozytywne, ale mam różne bóle somatyczne, lub wmawiam sobie jakąś chorobę. Wmówiłem sobie np że mam tasiemca niezłe co :lol: i schudłem jakieś 20 kg, ważyłem około 50 kg, teraz np. wmówiełem sobie że mam zepsute zęby i bolą mnie od jakiś 6 miesięcy wszystkie chociaż dentyste odwiedzam prawie co tydzień, od zębów zaczęły mnie boleć dziąsła a później twarz, robiłęm nawet tomograf głowy ale oczywiście nić nie wykazał. No i tak żyje od bólu do bólu, a jakbyście mnie zobaczyli to pewnie byście nie zauważyli że coś z główką nie tak, prowadzę normalne życie, praca, dom, imprezy weekendowe, nie zamartwiam się, chociaż czasami wieczorami leże i wyje z bólu,

pozdrawiam wszystkich

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka, miło, że nas w końcu znalazłeś. :) Z Twojego postu wynika, że długo się leczysz, ale o wiele dłużej chorujesz... ?

Widzę, że do Twoich napadów doszła hipohondria? Ciężko, lecz i tak jesteś na dobrej drodze, bo stwarzasz pozory, że nie chorujesz (chociaż czasem warto by było ukazać, że się potrzebuje tej pomocy... )

 

Podsmuję. Pozwolisz?

Całkowicie normalnie funkcjonujesz, lecz wkręcasz się, że coś Ci dolega.

 

Nie wiem, czy wiesz, ale gdyby podświadomosć nie słuchała się twoich problemów, (których i tak nie masz!) wszytko by było w porządku. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka, miło, że nas w końcu znalazłeś. :) Z Twojego postu wynika, że długo się leczysz, ale o wiele dłużej chorujesz... ?

Widzę, że do Twoich napadów doszła hipohondria? Ciężko, lecz i tak jesteś na dobrej drodze, bo stwarzasz pozory, że nie chorujesz (chociaż czasem warto by było ukazać, że się potrzebuje tej pomocy... )

 

Podsmuję. Pozwolisz?

Całkowicie normalnie funkcjonujesz, lecz wkręcasz się, że coś Ci dolega.

 

Nie wiem, czy wiesz, ale gdyby podświadomosć nie słuchała się twoich problemów, (których i tak nie masz!) wszytko by było w porządku. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×