Skocz do zawartości
Nerwica.com

cześć wszystkim!


aisak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam na imię Kasia i mam 18 lat ;) Założyłam konto na tym forum, bo od mniej więcej 5 lat męczę się z różnymi dolegliwościami, które pojawiają się częściej, lub rzadziej z różnym nasileniem. Ogólnie forum czytam od jakiegoś czasu i fakt, że tak dużo ludzi męczy się z tymi świństwami i że w pewnym stopniu jestem w stanie przezwyciężyć to co znajduje się w mojej głowie, jest dla mnie bardzo pocieszający. Nigdy nie byłam u psychologa ani psychiatry, walczę. Objawów miałam całe multum więc podam te, które mam najczęściej (żeby nie powiedzieć zawsze).

 

OBJAWY:

- drętwienie, mrowienie kończyn

- w sytuacjach stresujących drganie nóg i tułowia

- potliwość; uczucie gorąca twarzy a zimna w reszcie ciała

- uczucie, że zaraz zemdleję, zawroty głowy

- wrażenie płytkiego oddechu, albo, że zaraz się uduszę

- ból w klatce piersiowej

- bezsenność, albo senność

- drażliwość

- częste odchrząkiwanie

- często czuje nieuzasadniony niepokój

- często wyolbrzymiam niektóre dolegliwości, np. jak jestem przeziębiona, mam katar i kaszel to boję się, że się uduszę

- nie wiem czy to ma związek z jakąś chorobą, czy to po prostu moja cecha charakteru, ale jestem strasznie nieufna względem ludzi, jak ktos mnie zrani, nawet po kłótni z mama nasze relacje zmieniaja sie o 180 stopni i strasznie trudno ze mna wrócić do normalności, nawet jak mnie przeprosi to ja sie nie moge przemoc i dystans, obojetnosc, chłód wzgledem niej moge utrzymywac nawet przez pare miesiecy

 

Moje życie to często walka z lękiem. Eliminacja, zmniejszanie. To wszystko bardzo utrudnia mi zycie. Ktos chce mnie gdzies wyciagnac na weekend, a ja boje sie ze sobie nie poradze, skompromituje. Głupie mysli, dusznosci, niepokoj dopadaja mnie najczesniej gdy nie mam zadnego zajęcia. Ostatnio jest coraz lepiej. Gdy nadciąga to wszystko, albo w głowie utknie mi konkretna myśl mówię sobie: nie mysl o tym to siedzi tylko w Twojej głowie; staram sie zajac czyms innym i czesto to na prawde wiele pomaga. Ostatnio na prawde jest lepiej, ale czasem boje sie ze znowu będzie gorzej dlatego założyłam tu konto; taka moja ostoja, gdy będzie mi ciężko.

 

Domyślacie się co może mi dolegać? Myślicie, ze uda mi się to przezwyciężyć, czy znowu będzie gorzej? Musze zasiągnąć porady psychologa/psychiatry?

 

Pozdrawiam! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aisak, Cześć Kasiu , mogę cie pocieszyć bo mam te same objawy co ty . Polecam ci psychoterapie , naprawdę pomaga i w ogóle po co sie dłużej męczyć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×