Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam wszystkich serdecznie w ten niedzielny wieczór:-)


gosiulaa

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem tu nowa, od dłuższego czasu chorowałam na depresję, nerwicę itp. Teraz powoli wychodzę na prostą, jednak jak sami wiecie to jest trudna droga. Czuję się bardzo samotnie-samotność powoduję u mnie nawrót stanów depresyjnych itp. A wszystko przez to że przeprowadziłam się do Łodzi, jestem tu całkiem sama, bez znajomych, nie mam do kogo się odezwać i czuję jedną wielką pustkę, brak perspektyw itp. Może znajdą się osoby na tym forum równie samotne, co chciałyby się wymienić doświadczeniami z depresją, jak sobie radzicie itp. (i nie tylko, bo inne tematy też są ciekawe:-P)? Może jest ktoś kto podobnie jak ja czuję się samotny w dużym mieście i chciałby zapoznać się ze mną czy nawet jakoś wspólnie pospędzać czas? Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam podobny problem do Ciebie w swoim mieście z powodu faktu, że większośc znajomych wyjechała - jak nie do większego miasta to za granicę. Mimo, że mam jakieś osoby wokół siebie to i tak czuję wyobcowanie z powodu niemożności bycia choć przez chwilę w 100 procentach spokojną i czuć harmonię z otoczeniem. Mam wrażenie, że nasze dolegliwości są spowodowane nie jakimiś dysfunkcjami, ale tym, że świat jest jaki jest. A jaki jest - każdy widzi.

Jak sobie daję radę z obniżonym nastrojem? Jak jest wieczór to idę spać żeby "nie być". Mniej dekadencka opcja to zrobić coś dobrego dla ciała - bardzo pomaga jakakolwiek aktywności fizyczna, o czym przekonalam sie dopiero jak spróbowałam. Opcja hedonistyczna - zafundować sobie jakiś babski gadżet typu ciuch czy kosmetyk. Wariant destrukcyny - walnąć sobie 2 piwa - byle nie za często i nie przy końskich dawkach psychotropów. Masz może jakieś zainteresowania? Ja kiedyś chodziłam grać w PRG do kółka miłośników fantasy i odwracało to moją uwagę od dołków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie:-)

Dziękuję za miłe przywitanie mnie na forum.

Jeśli chodzi o zainteresowania to nie mam jakiś skonkretyzowanych, chociaż jestem wielką miłośniczką psów:-). No i jeszcze trochę lubię pofilozofować- tak po podwórkowemu :tel2: .

Zgadzam się z Tobą Aelirenn w stu procentach że nasze dolegliwości nie są spowodowane żadnymi dysfunkcajmi tylko tym że świat jest taki a nie inny, a my jesteśmy nadwrażliwe. Dzisiaj skorzystałam z Twojej rady na obniżony nastrój i kupiłam sobie leginsy- Ci powiem że dużą frajdę mi to sprawiło bo bardzo mi się podobają :D . Jutro chyba pojadę jeszcze po torebkę, żakiet i...może jeszcze jakieś kosmetyki :x;) . Co do rady położyć się i spać-wypróbowana i skuteczna, ko na dłuższą metę nie fajnie tyle spać :smile: , wiem to po sobie. Aktywność fizyczna odpada-od 9 lat nie ćwiczę i kiepsko z kondycją u mnie, ale spacer czemu nie? Tylko wolałabym nie samotny, ale z dwojga złego...Za to uwielbiam gorące kąpielę pełne piany, a potem luksus z pachnącymi olejkami:-). Dwa piwa są ok, ko wolę w miłym towarzystwie. Zostają tylko zakupy i pielęgnacja urody....

Od jutra już na serio szukam pracy, jakaś aktywność się przyda-ten dzień inny. Po za tym też mój budżet się podreperuję. To dziwne ale wczoraj się tu zarejestrowałam i czuję że zrobiłam pierwszy krok na przód do walki z samotnością. Trzymajcie się moi drodzy serdecznie. Coś czuję że nie jedną "zaliczymy" jeszcze miłą, forumową pogawędkę:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×