Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hej! Pomożecie?


Madzq

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Witam wszystkich starszych i młodszych użytkowników..

Trafiłam na wasze forum przez przypadek.. skorzystałam z okazji, że nikt nie kontroluje mnie przy komputerze i szukałam tego, czego potrzebuję.

Jeśli już tu jestem - głęboko liczę, że coś mi poradzicie, wesprzecie, albo każecie wynosić mi się do psychiatryka. :)

A więc tak. Postaram się w skrócie opisać, co mnie męczy.

 

Jestem pewnie jedną z młodszych forumowiczek. Mam 15 lat. Dokładnie 4 lata temu dowiedziałam się, że nie mam biologicznego.. tzn, że ten z którym mieszkamy nim nie jest. W naszym domu odkąd pamiętam były kłótnie, rodzice praktycznie dzień w dzień się kłócili. Jest tak nadal, z tym, że ojciec wyjeżdża w delegacje, więc drą koty średnio raz na trzy tygodnie. Każdy ich spór mnie drażni, choćbym była najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, gdy ich usłyszę, mam ochotę wyjść gdzieś i nie wrócić. Dodatkowo.. Wiecznie jestem outsiderką. Nie potrafię spędzać czasu z ludźmi z otoczenia. Mam 3 zaufane przyjaciółki, reszta ludzi jest ot tak... pogada się i tyle. To wszystko strasznie mnie przytłacza, cały czas doszukuję się w sobie jakichś wad, dlaczego nie potrafię rozmawiać z rówieśnikami, dlaczego nie chcą mnie do końca zaakceptować.. Do tego dochodzi nieodwzajemniona miłość od 2 lat, przez którą wylałam duuużo łez..

A co mi jest?

Otóż od dłuższego czasu gadam do siebie. Co więcej - jakiś głos w środku mnie mi odpowiada! Dodatkowo często, bardzo często bez powodu zaczyna szybciej mi bić serce, mam jakiś ścisk mięśni, albo wrażenie, że ktoś za mną stoi lub mnie obserwuje..

Od ok. pół roku znalazłam chwilową odskocznię w muzyce. Gdy słucham tego zespołu, po prostu zapominam o wszystkim. Tylko, że tu też jest problem - jestem bezgranicznie i platonicznie zakochana w wokaliście tej grupy. Wszystko kojarzy mi się z nim, gdy na niego patrzę mam motyle w brzuchu.

A żeby było mało - przestaję wierzyć w Boga i nie mogę nikomu o tym powiedzieć. Moja rodzina jest bardzo chrześcijańska i myślę, że nieźle by mi się dostało ... .

 

Proszę Was, powiedzcie mi coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, co do problemów w domu, powinnaś porozmawiać, ze specjalistą, udać się do dobrego psychologa. Czy masz oparcie w rodzinie? W mamie? Jeśli tak postaraj się z nią szczerze porozmawiać co leży Ci na sercu. Pamiętaj jednak, że kłótnie te nie są Twoją winą i w całej tej sytuacji musisz troszczyć się przede wszystkim o siebie i swoje zdrowie. Co do bycia outsiderem, w Twoim wieku też byłam outsiderką, myślę jednak że z wiekiem wyrobisz się i dojdziesz do wniosku, że nie warto odcinać się od świata. Platoniczna miłość w idolu? Przez 2 lata kochałam się w Keanu Reevesie, uwierz mi, że to przechodzi choćbyś nie wiem jak o nim myślała :) Życzę powodzenia i pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×