Skocz do zawartości
Nerwica.com

czy mówiecie lekarzowi prawdę?


Gość realista

Rekomendowane odpowiedzi

czy przyznacie się lekarzowi, że macie myśli samobójcze? ja tego nigdy nie zrobiłem, bo oczywiste mi się wydało, że choć malo inteligentny człowiek tego nie powinien robić, nie znając skutków takiej deklaracji.

 

po 1 - jakie kroki może podjąć lekarz w takim przypadku

po2 - jakie leki wchodzą w grę dla "samobójców", czy może ktoś napisac, jakie dostał leki, gdy się przyznał do myśli samobójczych i jakie tego były, o ile były, konsekwencje takiej szczerości?

 

po 3 - czy i na ile leki dla takich osób sa różne od leków dla ludzi bez myśli samobójczych? czy wchodzą tutaj w grę również leki nowej generacji?

 

Zapraszam do dyskusji.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy przyznacie się lekarzowi, że macie myśli samobójcze? ja tego nigdy nie zrobiłem, bo oczywiste mi się wydało, że choć malo inteligentny człowiek tego nie powinien robić, nie znając skutków takiej deklaracji.

 

po 1 - jakie kroki może podjąć lekarz w takim przypadku

po2 - jakie leki wchodzą w grę dla "samobójców", czy może ktoś napisac, jakie dostał leki, gdy się przyznał do myśli samobójczych i jakie tego były, o ile były, konsekwencje takiej szczerości?

 

po 3 - czy i na ile leki dla takich osób sa różne od leków dla ludzi bez myśli samobójczych? czy wchodzą tutaj w grę również leki nowej generacji?

 

Zapraszam do dyskusji.

1. Leki Antydepresyjne

2. Leki Antydepresyjne

3. również - zalezy co zadziała na Ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak się nie mówi prawdy dotyczącej objawów i myśli to chyb anie ma sensu do lekarza chodzić. Nie miałam myśli samobójczych więc nie miałam o czym mówić, ale nie słyszałam też o takim przypadku, żeby lekarz na siłę wezwał karetkę i kogoś prosto z gabinetu wsadził na leczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie mówisz prawdy to jak on ma Cie prawidłowo zdiagnozować i wyleczyć? :shock: Masz lekarza co czyta w myślach? To może lepiej idz do dentysty, na to samo wyjdzie.

Miałam myśli samobójcze bo już nie wytrzymywałam derealizacji itd, lekarz dał mi leki i dzięki temu między innymi dziś nie mam tamtych objawów.

 

Jakie dostałam leki?

Asertin, Xanax, Clon.

 

Co lekarz może zrobić? Zaproponować szpital jesli uzna że to konieczne, ale Ty możesz powiedzieć NIE. I koniec tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt na silę Cię przecież nie zamknie w szpitalu!

 

lekarzowi należy mówić prawdę. Tylko na tej podstawie może dobrać leki!

 

zależy w jakim kraju.

Ja zawsze staram się być anonimowy, nawet do przesady.

Powody:

 

-różne instytucje mogą wejść w posiadanie informacji uważanych za poufne

-w anglii np info z wszsytkich specjalistów ląduje u lekarza i kontaktu, w komputerze, a w razie, gdy spowoduję wypadek na ulicy, w pracy, a brałem dane leki /clonazepam, itp/, co widać w kompie, to mam przekichane, nie tylko finansowo, ale i grozi więzienie /zależy za co/

-gdy powiem lekarzowi prawdę, to zakaże mi wykonywania pewnych prac; kierowca, operator maszyn, itd i nie będę miał pracy, i zdechnę na ulicy

 

Wersja bezpieczna to opcjonalny lekarz w innym kraju, recepty i leki z innego kraju; lekarz 1 kontaktu oficjalny i nieoficjalny.

To w skrócie.

 

 

Piszę to ku przestrodze dla naiwnych. W polsce tez kiedyś tak będzie, może nawet prędzej niż sądzicie, a może już jest gdzie niegdzie. Wtedy policja np po wypadku drogowym wnikliwie sprawdzi nie tylko wasz stan upojenia alkoholowego i narkotykowego, ale też lekowego-w tym celu sięgnie do opinii lekarza 1 kontaktu. I będziecie mieli pozamiatane drodzy wszystkowiedzący rodacy.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tia?

A jak leki wypisuje mi psychiatra prywatnie a nie rodzinny i u rodzinnego mam czyste pole to co mi zrobią? :?

 

Spoko, nie chcesz to nie mów lekarzowi prawdy, Twój biznes, Twoje zdrowie.

A skoro jest napisane 'na tym leku nie wolno prowadzić' to sie nie prowadzi bo możesz kogoś zabić !!! :evil::evil::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tia?

A jak leki wypisuje mi psychiatra prywatnie a nie rodzinny i u rodzinnego mam czyste pole to co mi zrobią? :?

 

Spoko, nie chcesz to nie mów lekarzowi prawdy, Twój biznes, Twoje zdrowie.

A skoro jest napisane 'na tym leku nie wolno prowadzić' to sie nie prowadzi bo możesz kogoś zabić !!! :evil::evil::evil:

 

Praktycznie po żadnym leku od psychiatry nie można obsługiwać maszyn, prowadzić auta. Może Ciebie nie zabiję, rzadko bywam w polsce :lol: Jakbym się stosował do zaleceń z ulotek, tobym oci...ł czego Tobie nie życzę naturalnie :twisted:

 

[Dodane po edycji:]

 

No właśnie - jak jest napisane nie jechać po danym leku to jedziesz na własną odpowiedzialność.

 

 

Nie jesteśmy w Anglii tylko w Polsce więc żyjmy tym co jest tu i teraz.

 

 

kto jest w polsce ten jest :D skąd wiesz ile procent tego forum mieszka w polsce? masz jakieś narzędzie do pomiarów? zaraz się posikam ze śmiechu :lol::lol::lol:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tia?

A jak leki wypisuje mi psychiatra prywatnie a nie rodzinny i u rodzinnego mam czyste pole to co mi zrobią? :?

 

Spoko, nie chcesz to nie mów lekarzowi prawdy, Twój biznes, Twoje zdrowie.

A skoro jest napisane 'na tym leku nie wolno prowadzić' to sie nie prowadzi bo możesz kogoś zabić !!! :evil::evil::evil:

 

Praktycznie po żadnym leku od psychiatry nie można obsługiwać maszyn, prowadzić auta. Może Ciebie nie zabiję, rzadko bywam w polsce :lol: Jakbym się stosował do zaleceń z ulotek, tobym oci...ł czego Tobie nie życzę naturalnie :twisted:

 

Znowu masz dziwne dane...

Tak sie sklada ze akurat na żadnym moim leku nie ma takiej info..

Więc nie uogólniaj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tia?

A jak leki wypisuje mi psychiatra prywatnie a nie rodzinny i u rodzinnego mam czyste pole to co mi zrobią? :?

 

Spoko, nie chcesz to nie mów lekarzowi prawdy, Twój biznes, Twoje zdrowie.

A skoro jest napisane 'na tym leku nie wolno prowadzić' to sie nie prowadzi bo możesz kogoś zabić !!! :evil::evil::evil:

 

Praktycznie po żadnym leku od psychiatry nie można obsługiwać maszyn, prowadzić auta. Może Ciebie nie zabiję, rzadko bywam w polsce :lol: Jakbym się stosował do zaleceń z ulotek, tobym oci...ł czego Tobie nie życzę naturalnie :twisted:

 

Znowu masz dziwne dane...

Tak sie sklada ze akurat na żadnym moim leku nie ma takiej info..

Więc nie uogólniaj!

 

 

widocznie masz inne leki, ale to zbyt skomplikowane dla ciebie :?::lol:

 

[Dodane po edycji:]

 

Tia?

A jak leki wypisuje mi psychiatra prywatnie a nie rodzinny i u rodzinnego mam czyste pole to co mi zrobią? :?

 

 

lekarz prywatny w szczególnych krajach też pośle Twoją dokumentację mailem na konto Twojego lekarza rodzinnego, o ile podasz mu prawdziwe dane, ale jak podasz lipne i przesyłka powróci, to będzie kiepsko :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

realista, to pisz wyraźnie, że do dyskusji zapraszasz osoby mieszkające w Wielkiej Brytanii - bo jak widać w Polsce nie trzeba się bać więzienia, zamknięcia w szpitalu itd.

Jak chcesz się leczyć skutecznie - mów lekarzowi wszystko.

Jak chcesz się dalej męczyć - mów to co teraz.

Poza tym istnieje coś takiego jak terapia o czym nie wspominasz - a to dość skuteczna metoda leczenia- więc moze warto by iść do psychologa i jemu opowiadać o rzeczach o których nie może wiedzieć twój psychiatra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę , ze ktoś ma tu jakąś obsesję:P Akurat mój prywatny lekarz nie ma co robić, tylko wypisuje o czym ze mną gadał i wysyła do mojego rodzinnego, a z lekami podał mi czipa,żebym się gdzieś przypadkiem nie zagubiła.

 

[Dodane po edycji:]

 

realista,

Poza tym istnieje coś takiego jak terapia o czym nie wspominasz - a to dość skuteczna metoda leczenia- więc moze warto by iść do psychologa i jemu opowiadać o rzeczach o których nie może wiedzieć twój psychiatra.

Psycholog to od razu w CIA składa raport.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hhahaha Wiola brawo, wyjełaś mi to z ust ! :mrgreen::mrgreen::mrgreen::lol::lol:

 

'Halo, halo... rodzinny? Co nie odbierasz?! Mam już dane, była u mnie, ale to tajne... Bierze Xanax mg dziennie, zamykamy ją? Wpisz sobie w karte, jak CBŚ wpadnie zebyś nie przegapił bo nie po to dzwonię do ciebie po kazdej wizycie żebyś potem im nie powiedział ! Mów im wszystko, nie dostanie kredytu, paszportu polsatu, ulgi na komunikację miejską a społeczeństwo ją wyklnie, więc zapisuj czubka !'

 

:lol::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominajmy, ze wątek utworzył chory czlowiek, wiec nie stawiajmy go od razu pod scianą. W kazdym razie:

1. odradzanie szczerosci przed lekarzem (zawodowym psychiatra) zwlaszcza w przypadku mysli samobojczych jest bardzo niedojrzale i nieodpowiedzialne, zeby nie powiedziec wprost: infantylne. Przeciez brak wlasciwej reakcji lekarza moze poskutkowac skuteczną próbą. Co jest lepsze? metr ziemi nad glową czy kilka miesiecy w szpitalu?

2. zycie w iluzji teorii spiskowej jest dosc typowe w urojeniach przesladowczych, maniakalnych i jesli piszecie mu o przesylaniu danych do CIA to facet moze w to uwierzyc, serio. Jak sie go czyta wyraznie widac ze on wierzy gleboko w to co sam pisze, wiec nasze odpowiedzi wywolaja w nim tylko zacietrzewienie i podniosą mu cisnienie, bez innych skutkow. On swojego zdania nie zmieni, a jeszcze uzna ze jego przesladowcy dotarli na to forum.

3. wątek ma pewne cechy prowokacji, bylbym ostrozny w polemice a autorem bo zanosi sie na trolowanie.

Pozdrawiam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem myśli S i nie zamknął mnie w szpitalku a ponoć jest to obowiązek kiedy się je ma.

 

Nie wiem czy "chwalić" znowu mu myślami s bo będę musiał dodatkowo dodać słówka "uporczywe" i "sprawiają mi przyjemność" i istnieje ryzyku, że mnie zamknie.

 

Nie chwaliłem się też zdolnością zabijania myślami bo obawiałem się, że uzna mnie za niebezpiecznego dla otoczenia więc nie wszystko mówię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×