Skocz do zawartości
Nerwica.com

malowanie farbą olejną


pepitka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mój brat zamyka sie w garażu i maluje wszystko co popadnie cuchnąca farbą - meble, kamyki, narzedzia - z reguly na jaskrawe kolory..wycina tez wzorki z kolorowych folii i nakleja na szafki. Praktycznie cala jego wypłata rozpływa sie z farbą..."sztukę" te uprawia juz parę lat. wstyd juz zaprosic kogolowiek do domu - wszystko jest kolorowo pomalowane, w ogródku pełno kolorowych figurek:biedronki, slimaki, pieski(. najgorsza jest ta farba w zimie - on zamyka sie w garazu w jej oparach. ma 37 lat i byl leczony na nerwice natręctw - bluźniercze mysli i slowa na tle religijnym. Czy jego kolorowe hobby nalezy leczyć? Potrafi przehulać wszystkie pieniądze magazynujac stosy farby. próbowalismy róznych metod - nie ma na to siły:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, wedlug niego to jest dobre. Rano wstaje i idzie do pracy umazany farbą, zielony "burd" za paznokciami, zolte pasemka we wlosach, ostatnio ubrał kurtke mamy..ma gdzieś wygląd swój i czekokolwek, wazne, zeby cos pomalować. Nie wiem, moze odurza go ten zapach?

W pewnym sensie sama jestem odjechana osobą i zawsze bronilam jego indywidualności...ale teraz jest to juz bardzo niepokojące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja widzę:) Interesuje się chemią i wiem co się dzieje gdy ktoś katuje swój mózg.A po za tym każdy może mieć swoje zdanie.Czy prawda nie zgodna z Pani światopoglądem i wiedzą nie może być prawdą?

 

[Dodane po edycji:]

 

Na jakiej podstawie stwierdza Pani że wprowadzam ludzi w błąd -ja, a nie pani w tym momencie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pepitka, no powiem ci, ze generalnie cała ta historia to dość kuriozalna sprawa........ja na twoim miejscu umówiłabym sie do psychiatry i psychologa i opowiedziała to wszystko co tu napisałaś i poprosiła ich o pomoc, może będą podejrzewać co to takiego......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pepitka jest różnica między przejściową masturbacja a chroniczną, na którą cierpi twój brat.Mówię Ci dopilnuj żeby przestał to robić a po 3 miesiącach przestanie malować cały dom.Teraz niech zajmie się malowaniem obrazów i dużo odpoczywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hugim, niektórzy masturbują się od dziecka i nie zamierzają z tym kończyć i sa całkiem OK:).

Teoria, ze chroniczna masturbacja jest przyczyną to bzdura, juz bardziej jest objawem czegos:)

 

p.s.

Mój brat maluje w garazu wylącznie w zimie, gdy zimno na zewnatrz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@hugim21

Ty masz ewidentnie jakiś problem, już wcześniej to zauważyłem, niektórzy myślą, że powodem całego zła na świecie jest żydo-masoński spisek, ty wybrałeś masturbację, tylko obawiam się, że to trochę bardziej skomplikowane.

 

Z tym malowaniem to ciekawa sprawa, to że on sam nie widzi, że to coś dziwnego, hmm. Jeśli nie dostrzega u siebie problemu, to będzie raczej ciężko, ludzi nieświadomych nie da się na siłę wyleczyć, tak mi się wydaje. A to, że ma już 37 lat tylko pogarsza sprawę, bo w tym wieku niewielu ludzi jest skłonnych, żeby się zmienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uwazam że zachowanie brata pepitki jest wielowątkowe. Są w nim elementy nerwicy natręct (musi to malować i wycinać)

fobii społecznej (izoluje się od ludzi i nie interesuje go jak go odbieraja) uzależnienia (wdychanie oparów farby).

Napewno potrzebuje pomocy. Problemem pozostaje jak go przekonać. Może porób zdjęcia tych jego prac, i jego pracowni, przeczytaj i zanotuj skład chemiczny tych farb i z tym wszystkim idź do psychiatry jak on sam nie widzi w tym problemu. Może lekarz jak ma doswiadczenie dostrzeże w jego pracach istote problemu. Tym bardziej że wydaje na to wszystkie zarobione pieniądze stajac sie dla rodziny trutniem (bo trzeba go utrzymywać)

 

hugim21 jakby była płeć "silna" to dostałbyś pewnie bana :)

no nie wiem - może faktycznie jak uda Ci sie przypisać jak najwiekszej liczbie osób regularny onanizm to we własnych oczach uznasz swój własny za cos normalnego. A nawet jak się facet tam zabawi pomiedzy tymi malunkami raz czy dwa to zaraz mu od tego włosy między palcami nie urosną :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×