Skocz do zawartości
Nerwica.com

on psychicznie mnie wykończy ;((


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wyszystkich,mam na imie Marta nie wiem już co mam robić ,może dla kogoś mój problem wyda się głupi ale ja poprortu nie moge sobie z tym problemem poradzić,mam faceta od 4 lat ,jesteśmy już zaręczeni planujemy ślub za 2 lata ,ale zastanawiam się czy do siebie pasujemy pod względem psychicznym ,on to żywiął nerwus i straszny nie pochamowany człowiek ,ja też jestem nerwowa i dlatego nie możemy razem jakoś się zgrać,powodem mojego problemu jest okropna zazdorośc ,nie umiem sobie z nią poradzić :( myślałam już żeby się poprostu powiesić i dać sobie z tym spokój ,ale jak sobie pomyśle że on tu zostanie sam to będzie robił co będzie chciał,odzywamy się jest wszystko dobrze ,po chwili doda jakąś kobiete na facebooka to ja już nie moge tego znieśc,myśle że może on z niąpisze ,albo się spotka nie daj Boże,każe mu usunąć ale nie niestety wstawia na swoim i nie wygram z nim ,aż wczoraj po raz 3 dodał sobie jakąś dziewczyne która działa mi na nerwy i wyzwaliśmy się od najgorszego ,dlatego juz nie wiem co mam robić,na złość pozapraszałam też paru kolesi bo już nie mogłam ,musiałam coś zrobić a najgorsze jest za 3 tygodnie wyjeżdzam za granice do jego siostry do pracy,powiedział że moge bieltem podetrzeć sobie tyłek ;( ,a porzyczyłam już troche kasy na ten wyjazd,chciałabym z nim być ,kocham go jestem przy nim szczęścliwa,ale nie wiem gdy jak wyjdę za niego za mąż czy z nim poprostu wytrzymam,mam ochote umrzeć i nie myśleć co będzie ..... ;( może to głupie dla kogoś ale my jesteśmy dorosłymi ludzmi ,nie daje sobie rady z tą zazdrością ;((

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, ta zazdrość jest bardzo chora i sprawia, że Wasz związek staje się coraz bardziej toksyczny. Skoro jak twierdzisz, że go kochasz to może dla niego zgłosisz się do psychologa (albo najlepiej oboje)? Lepiej działać zanim będzie gorzej i dojdzie do rzeczy, których będziesz później żałować. Nie ma co się bać przyszłości tylko działać...walczyć o siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martulka21, Wasz związek jest "dynamiczny" z racji tego, jak sama napisałaś, że i Ty jesteś nerwowa, i Twój partner także. Do tego wszystkiego dochodzi Twoja chorobliwa zazdrość o narzeczonego. Bezpodstawnie podejrzewasz swojego partnera o możliwość zdrad i romansów, robisz mu wyrzuty, że dodał sobie do znajomych jakieś koleżanki - nie dziw się, że Twój partner może reagować wówczas złością i czuć się urażony, że mu nie ufasz. Patologiczna zazdrość mnoży tylko między Wami nieporozumienia. Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad wizytą u psychologa. Co jest przyczyną tej zazdrości? Czy partner daje Ci realne powody do bycia zazdrosną? Jak wyglądało Twoje dzieciństwo i relacje między Twoimi rodzicami? Więcej na temat chorobliwej zazdrości możesz przeczytać tutaj: http://portal.abczdrowie.pl/chorobliwa-zazdrosc. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×