Problem z przyjaciółką i hydroksyzyna

Pewnie niektórzy z was mnie kojarzą z jednego tematu w tym samym dziale... Więc mam problem teraz jest większy niż był po prostu moja przyjaciółka przestała w ogóle ze mną pisać, nie wyświetla wiadomości i nie odpisuje. W czwartek i środe było okej i nie zanosiło się żeby znowu ze mną nie gadała. Ale od piątku po prostu nic nie pisze i nawet nie odczytuje moich wiadomości. Przejmuję się tak bardzo, że dostałem od psychiatry hydroksyzyne... Teraz jak mam z tym wszystkim radzić?

No i zamęczyłeś ją... Innych znajomych brak?

Właśnie nie zmęczyłem, przestałem jej ciągle spamić i zadawać głupie pytania...

Niestety nie mam.

Tak jak wspominałem w czwartek i środę było bardzo dobrze nic nie mówiła, że jestem nachalny czy coś.

Przejmuję się tak bardzo, że dostałem od psychiatry hydroksyzyne

to widocznie za mało sie przejmujesz, ze tylko hydro dostałeś

a tak btw...ile Ty masz lat?

Mam lat 17...

Nie wiem może ktoś chciałby ze mną pogadać, wspierać. Kontakt na pw lub gg...

Nie wiem co jej jest tak stało się z dnia na dzień nawet nic nie napisała dlaczego...

Matheo99, daj jej po prostu spokój...skoro sie nie odzywa to znaczy, że nie chce się odzywać...tak cieżkie do zrozumienia?

No spróbuje... Jak myślicie napisze jeszcze?

No spróbuje... Jak myślicie napisze jeszcze?

Nie wiadomo.

Dla Ciebie jednak ważniejszym jest, byś na to nie liczył.

To da Ci wolność i być może któraś kiedyś Cię zaskoczy.

http://screenshooter.net/102866910/tevuqlh

http://screenshooter.net/102866910/eyiijes

http://screenshooter.net/102866910/igisxqa

Napisałem to co na ostatnim ssie i już nie pisze...

Nadal nie pisze i nie wyświetla... Nie wiem co mam robić :/

Nic, przezyjesz i zapomnisz.

Ciężko mi z tym będzie ;/

Ale komentarz mój pod jej zdjęciem to zalajkowała...

Może chce ode mnie odpocząć?

Ło mamo, ile można analizować w kółko zachowanie jednej osoby. Nie nudzi Cię to? Znajdź sobie innych znajomych, inne zajęcia. Nie znam tej dziewczyny, nie wiem, czemu jednego dnia się odzywa innego nie i nawet mi się już nie chce zastanawiać. Jej problem. Nie możesz wokół tego koncentrować swojego życia, to nie jest zdrowe.

O 2 w nocy wyświetliła moje wiadomości. Wiec jakiś progres jest. Jeden dzień nie pisałem i widać progresy...

A Ty to pewnie odkryłeś o 2.01. Teraz już wiesz o której odpaliła komputer. W Twoich postach nie ma progresu.

A pomyśl - nie zrobiłeś czegoś, co mogło sprawić, że poczuła się osaczona? Bierz Hydroxyzynę i staraj się powoli przestać tym martwić.

O 2 w nocy wyświetliła moje wiadomości. Wiec jakiś progres jest. Jeden dzień nie pisałem i widać progresy...

Zmajstruj ołtarzyk z jej podobizną, będziesz miał ją tylko dla siebie, na własność. Wyluzuj.

Słowo "wyluzuj" na forum o nerwicy jest zastanawiające... na pewno bardzo pomocne.

A pomyśl - nie zrobiłeś czegoś, co mogło sprawić, że poczuła się osaczona? Bierz Hydroxyzynę i staraj się powoli przestać tym martwić.

Prawdopodobnie za spam i nachalność

A pomyśl - nie zrobiłeś czegoś, co mogło sprawić, że poczuła się osaczona? Bierz Hydroxyzynę i staraj się powoli przestać tym martwić.

 

Prawdopodobnie za spam i nachalność

Spam - to znaczy, że zawalałeś ją linkami do ulubionych stron, piosenek, itp.?

Nachalności w sumie w Twoich wiadomościach do niej nie widziałam. No, chyba, że jeszcze do niej 50 razy zadzwoniłeś na komórkę i próbowałeś kontaktu przez inne komunikatory?

Jak to się skończy? Wiadomo.

Ja nie wiem. Jak?

A pomyśl - nie zrobiłeś czegoś, co mogło sprawić, że poczuła się osaczona? Bierz Hydroxyzynę i staraj się powoli przestać tym martwić.

 

Prawdopodobnie za spam i nachalność

Spam - to znaczy, że zawalałeś ją linkami do ulubionych stron, piosenek, itp.?

Nachalności w sumie w Twoich wiadomościach do niej nie widziałam. No, chyba, że jeszcze do niej 50 razy zadzwoniłeś na komórkę i próbowałeś kontaktu przez inne komunikatory?

Spam czyli duzo pisałem do niej zadzwonilem tylko 2x i tak napisałem jeszcze na blogu i to wszystko...

Dzisiaj wyswietlila moją wiadomość jak się przywitałem

http://screenshooter.net/102866910/ururijk

ale nie odpisała ;(

Matheo99, mam pytanie. Co robisz w przerwach między pisaniem do tej koleżanki, czekaniem aż wyświetli wiadomość, czekaniem aż odpisze, pisaniem na naszym forum czy odpisała czy też nie, pytaniem jak interpretować to, co napisała lub jak interpretować to, że nie napisała?

Matheo99, mam pytanie. Co robisz w przerwach między pisaniem do tej koleżanki, czekaniem aż wyświetli wiadomość, czekaniem aż odpisze, pisaniem na naszym forum czy odpisała czy też nie, pytaniem jak interpretować to, co napisała lub jak interpretować to, że nie napisała?

Przeglądam neta, czasem w coś zagram, pisze z innymi znajomymi.

 

Może chce ode mnie odpocząć?

na pewno...a ze wyswietla...w koncu zablokuje czy tam co i tyle.

Nie pisz do niej nic przez dzień, tydzień, miesiąc...jeśli sama się odezwie to dobrze a jeśli nie poszukaj nowych znajomych.