Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myśli i wizje nie do opisania


blackdahila

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam dosyć dziwny problem, przynajmiej jest dla mnie trudny do sprecyzowania i opisania. Zacznę od tego, że mam 16 lat. I mam (nie wiem jak to nazwać) "dziwne myśli". W żaden sposób nie umiem ich opisać. Pojawiają sie w różnych okolicznościach, w niczym konkretnym, nie zależnie od nastroju, tego co robię, o czym myślę. Napiszę jak się wtedy czuję. Jest tak, że np. siedze, słucham muzyki, i nagle dopada mnie jakiś dziwny obraz, myśl, wizja... Tak jakby ktoś przejmował mój umysł. Być może to głupio brzmi, ale nie umiem tego inaczej opisać. Te "myśli" są w postaci krzyków, chichotu, jakiś osób na mój temat, czasem jakby ktoś mną potrząsał. Nie widze tego i nie słysze. To jakby dzieje się we mnie i wiem, że dotyczy mnie. Tak jakby krytyka, wyśmianie. Można w sumie powiedzieć jakbym też "czuła" że "robi to" więcej niż jedna osoba. Sama nie umiem opisać takiej "wizji". NAjdziwniejsze dla mnie jest to, że dzieje się to w normalnych codziennych sytuacjach, kiedy nie robię nic konkretnego (chodzi o to, że jeżeli pojawiałoby się to w momencie kiedy robię/ zrobiłam coś złego, to byłoby to dla mnie bardziej logiczne). Jeżeli chodzi o to kiedy się to zaczeło, to mniej więcej w okresie przedszkola, być może pierwsza klasa podstawówki byłam chora- troche mocniejsze przeziębienie, wysoka gorączka. Jestem pewna ze to się wtedy zaczęło i było bardzo częste. Przerażało mnie to do tego stopnia, że nie byłam w stanie zostać sama w domu lub sama spać w nocy. Dodam, że w dzieciństwie nie przeżyłam żadnej traumy czy przykrego zdarzenia, które miałoby jakieś powiązanie. Od paru lat mam to stosunkowo rzadko, ale dosyć regularnie. W poprzednim miesiącu pojawiło się to dwa razy, wcześniej przez pare miesięcy w ogóle. Fakt, to i tak rzadko, ale jest to dla mnie przerażające za każdym razem gdy się pojawia. Dziwne, że zwróciłam na to dopiero teraz uwagę, ale myślałam, że z wiekiem przejdzie. Ostatnia "myśl", którą miałam była chyba najbardziej realistyczną (chyba jedyną do której jakby mogę wrócić w jakims stopniu przynajmiej pamięcią - wszystkich zwykle nie umiem odtworzyć). Siedziałam na łóżku i myślałam o czymś i nagle pojawił mi się w głowie oraz kobiety (przerażającej), która nawijała igłę na szpulkę. PIszę co czułam- czułam, że ta kobieta zauważyła, że ją "widzę" i zaczęła mnie jakby od środka tą ogłą kłuć. Nie czułam bólu fizycznego, powiedziałabym, że w jakimś stopniu psychiczny, zaciskałam odruchowo oczy, to wszystko było jakby wewnątrz mnie, strasznie dziwne. Próbowałam pomyśleć o czymś innym, ale nie umiałam. To wszystko trwało może z 15 sekund (za każdym razem trwa od 5 do 15 sekund). Za każdym razem po czymś takim strasznie się boję tego co czułam. Rozmawiała na ten temat z paroma znajomymi, czy może słyszeli o czymś takim, lecz dla każdego było to conajmiej dziwne. Ktoś zasugerował schizofrenię (już przez test wklęsłem maski ją wykluczyłam). Nie wiem co to jest i bardzo chciałabym sie dowiedzieć. Z góry dziękuję za pomoc.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blackdahila, schizofrenie może stwierdzić czy wykluczyć lekarz,nie ma do tego żadnych testów.

Również się tym nie spotkałam.Powinnaś zgłosić się do kogoś bardziej kompetentnego niż znajomi,mam na myśli psychologa szkolnego lub psychologa w poradni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×