Skocz do zawartości
Nerwica.com

soki noni - ktoś próbował?


Stonka

Rekomendowane odpowiedzi

podobno leczą depresję poprzez wzrost serotoniny?

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

Brałam Noni dość długo, ale oprócz lekkiego wzmocnienia odporności nie zauważyłam jakiś niesamowitych efektów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

Owszem istieją. Ludzie od prawieków znali zioła i inne rośliny. wystarczy pooglądać Cejrowskiego, on ostatnio pokazywał jak jacys Indiańcy leczą. Ja też kiedyś wierzyłam w psychotropy, ale przestałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie prekursory waznych neurotransmiterów jak l-tyrozyna czy l-tryptofan wzmacniają przeciwdepresyjny efekt leków,same jako takie niewiele sie róznią od efektu placebo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie błaznuj. Ja nie wiem czy to pomoże czy nie - dam Wam znać. Ale to nie jest "jakiś soczek", tylko standaryzowany wyciąg z tej rośliny. Możesz równie dobrze twierdzić, że mięta nie pomaga na żołądek, a ja wiem i tak, że pomaga, bo korzystam z tego od dzieciństwa.

Powiem jeszcze tak- mam znajomego, bardzo nadzianego biznesmena. Jego bliska osoba zachrowała na jakąś chorobę dermatologiczną, nikt nie wiedział jak pomóc, w końcu poszedł do pewnej dermatolog, która kaząła to nacierać dosłownie rosliną, która po polach rosnie ( nie pemiętam jak sie nazywała) i kobieta została wyleczona.

Ale wiem, że jak ktoś jest fanem psychotropów to nic go nie przekona. Wiem, bo sama kiedyś byłam. ALe po co zrażać innych i odbierac nadzieję?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

super :roll:. Sprwa nie rozbija sie o to, ze jakies zielsko nie dziala (a nie dziala), tylko o sam fakt, ze jezeli substancja czynna zawarta w jakich krzakach by dzialala to by od razu syntetycznie pchali to w tabletach na rynku :roll: chyba ze napiszesz o zmowie koncernow cos (prozac kosztuje 4 zl) :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Morwa indyjska (sok z noni)

 

"Pomimo iż roślina jest powszechnie stosowana w medycynie ludowej, żadne z jej zastosowań przedstawionych poniżej nie doczekało się naukowej weryfikacji."

 

"W kwietniu 2004 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków przestrzegła iż substancje wchodzące w skład preparatów są nie do końca zbadane, natomiast komisja europejska dopuściła owoce krzewu jako "nową żywność". Znane są przypadki zapalenia wątroby po spożyciu soku noni. W soku noni występują w niewielkim stężeniu potencjalnie toksyczne chinony. Przed toksycznością soku z noni wypitego w dużych ilościach ostrzegała też prof. Widy-Tyszkiewicz."

 

No to samo zdrowie... powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad_Scientist, ma rację. Sama przestałam pić Noni słysząc właśnie o uszkodzeniach wątroby po jego długim piciu. Stonka, a tak w ogóle to nie uważaj każdego człowieka, który nie wychwala pod niebiosa naturalnych suplementów jak ignoranta. Osobiście nie mam pełnego zaufania do leków psychotropowych a zwłaszcza SSRI, ale znam ograniczenia preparatów naturalnych, bo trochę ich na sobie przetestowałam i wiem mniej więcej jak działają. Niektóre to po prostu zwykłe wyciąganie kasy i trzeba się nieźle wysilić żeby znaleźć coś co na konkretną osobę jakoś działa.

 

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

Owszem istieją. Ludzie od prawieków znali zioła i inne rośliny. wystarczy pooglądać Cejrowskiego, on ostatnio pokazywał jak jacys Indiańcy leczą. Ja też kiedyś wierzyłam w psychotropy, ale przestałam.

Chyba się nie zrozumiałyśmy. Mówiłam o specyfikach BEZ RECEPTY. W krajach cywilizowanych nie ma możliwości zdobyć w aptece, bez recepty, substancji o udowodnionym działaniu leczącym. A że w buszu nie ma aptek, to już inna sprawa:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie zrozumiałyśmy. Mówiłam o specyfikach BEZ RECEPTY. W krajach cywilizowanych nie ma możliwości zdobyć w aptece, bez recepty, substancji o udowodnionym działaniu leczącym. A że w buszu nie ma aptek, to już inna sprawa:)

Jest co takiego, ze kazde nawet zielsko ktore ma byhc sprzedawane leczniczo musi byc w Poolsce do takiego obrotu dopuszczone. I noni jest. A na przyklad mucuna pruriens ponoc nie jest ( bo tez chcialam kupic).

Z tymi uszkodzeniami watraby to mnie przestraszyliscie. Ale juz kupilam. I przetestuje.I dam znac. Przez miesiac chyba nic mi sie nic nei stanie skoro 10 lat psychotropow nie uszkodzilo mojej watrby 9choc mam co do tego watpliwosci)

 

-- 10 mar 2012, 15:02 --

 

Pytanie z innej beczki. Czy bez czarny doczekal sie naukowej dokumentacji jako lek przeciw biegunce? a moj dziadek stosuje od 50 lat i mu pomaga.

ALe rozumiem Was i przyjmuje ostrzezenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

 

Właśnie sobie uświadomiłam, że źle napisałam to zdanie. Powinno ono brzmieć: ''Nie istnieje suplement diety(a tak właśnie jest w Polsce zaklasyfikowany sok NONI, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.''

To rozróżnienie jest ważne, dlatego że suplementy diety działają inaczej niż leki (nie ma znaczenia czy są na receptę czy nie!-to był mój błąd). Suplementy diety mogą przyczynić się do poprawy stanu zdrowia tylko poprzez, jak sama nazwa wskazuje uzupełnienie niedoborów żywieniowych-po prostu wzmacniają siły organizmu. Jednak nie leczą w ścisłym znaczeniu tego słowa, bo ciężko sobie wyobrazić wyleczenie zatrzymania akcji serca za pomocą skoncentrowanego soku z buraków na przykład.

 

Pytanie z innej beczki. Czy bez czarny doczekal sie naukowej dokumentacji jako lek przeciw biegunce? a moj dziadek stosuje od 50 lat i mu pomaga.

ALe rozumiem Was i przyjmuje ostrzezenie.

Nie wiem czy czarny bez ma naukowo udowodnioną skuteczność w leczeniu biegunki, ale fajnie, że Twojemu dziadkowi pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fragment z artykułu profesor farmakologii Ewy Widy-Tyszkiewicz z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych:

 

"Coraz pospolitszy sok z owocu noni, polecany na przykład w napięciu przedmiesiączkowym doprowadził już - wypijany w zbyt dużych ilościach - do co najmniej jednego przeszczepu wątroby z powodu swojej toksyczności."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno leczą depresję poprzez wzrost serotoniny?

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

Brałam Noni dość długo, ale oprócz lekkiego wzmocnienia odporności nie zauważyłam jakiś niesamowitych efektów.

No nie bardzo to rozumiem.Przecież można kupić bez recepty np: Acard

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Coraz pospolitszy sok z owocu noni, polecany na przykład w napięciu przedmiesiączkowym doprowadził już - wypijany w zbyt dużych ilościach - do co najmniej jednego przeszczepu wątroby z powodu swojej toksyczności."

:( to faktycznie powazne. Dzieki za ostrzezenie. Ale ze juz wydalam na niego 70 zl, to chyba jedna butelke skonsumuje. Miejmy nadzieje ze moja watroba to wytrzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też dużo o tym czytałam i byłam ciekawa ale cena oryginalnego soku mnie odstraszyła, za duża strata jeśli by nie pomogło a za mało się słyszy aby było skuteczne. Przecież gdyby to była prawda to większości leków psychotropowych by nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno leczą depresję poprzez wzrost serotoniny?

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

No nie bardzo to rozumiem.Przecież można kupić bez recepty np: Acard

Źle to napisałam. Potem się poprawiłam:

Nie istnieje specyfik bez recepty, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.

 

Właśnie sobie uświadomiłam, że źle napisałam to zdanie. Powinno ono brzmieć: ''Nie istnieje suplement diety(a tak właśnie jest w Polsce zaklasyfikowany sok NONI, który LECZY jakąkolwiek chorobę, a już zwłaszcza depresję.''

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×