Skocz do zawartości
Nerwica.com

psycholog potrzebny czy nie?


neno

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno usłyszałam od znajomego ze powinnam iść do psychologa, ale to nie było złośliwe tylko z troski (a przynajmniej takie coś usłyszałam po słowach idź do psychologa). I chciałam się was spytać czy naprawdę on mi jest potrzebny. Opowiem może trochę o mojej sytuacji.

 

Tak wiec moj ojciec jest alkoholikiem, rzadko go widuje ponieważ pracuje on w Holandii, ale gdy jest z nami w Polsce, jestem dosłownie chora dlatego, że on jest. Często jestem zamyślona i jestem raczej dziewczyna zamknięta w sobie, nie udzielam sie zbytnio na forum klasy nie chce się mieszać w te sprawy ja sie zawsze dostosuje a nie chce żeby ktoś mnie oskarżał ze coś sie stało przeze mnie. Przez długi czas kochałam mężczyznę który mial żonę. Za każdym razem gdy chciałam z nim zerwac kontakt on wpływał na mnie tak bardzo ze nie potrafiłam tego zrobic. Byłam w pewnym stopniu od niego uzależniona. Czuje sie wyobcowana w mojej klasie i ogólnie w życiu. Bardzo szybko sie zakochuje i powierzam swoje uczucie, gdzie po pewnym czasie doswiadczam gigantycznego rozczarowania. Mam gigantyczne poczucie winy, nawet jeżeli na cos nie maialam wpływu czuje się za to odpowiedzialna. mam bardzo często doły, czasem sama nie wiem dlaczego, on po prostu jest

 

Czy mam iść do psychologa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa pytania:

 

1. Czy obecnie jest Ci źle, chciałbyś coś zmienić w sobie, w swoim życiu, chciałbyś, żeby było inne?

2. Czy jesteś gotowy starać się, pracować, walczyć o tę zmianę?

 

Jeśli odpowiedź na którekolwiek powyższe brzmi "Nie.", nie idź do psychologa, bo to będzie strata czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neno, a ja trochę nie zgodzę się z tym, co napisali poprzednicy. Myślę, że jak najbardziej przydałaby Ci się wizyta u psychologa i to nie tylko w kontekście syndromu DDA (Dorosłych Dzieci Alkoholików), o którym wspomniał Mad_Scientist. Już sam fakt, że dopytujesz się, czy potrzebny jest Ci psycholog, wskazuje, ze jest coś "na rzeczy". Poza tym, są inne fakty - niezbyt korzystne relacje z matką, zamkniecie się w sobie, chęć pozostania "niezauważoną" w klasie, lokowanie swoich uczuć i pokładanie nadziei w związkach, które są potencjalnie trudne, a potem przeżywanie wielkiego rozczarowania i poczucia winy, niezdecydowanie.

Napisałaś:

Nie chce sama o tym decydować. Potrzebuje kogos kto mi powie zrob to i to...
Nie wiem, ile masz lat, ale te słowa nie "rokują" zbyt dobrze. Bycie dorosłym oznacza umiejętność podejmowania samodzielnych decyzji i odpowiedzialność za własne wybory. Owszem, można dopytywać się, radzić "mądrzejszych", "starszych", "bardziej doświadczonych", ale nie można oczekiwać, że ktoś zadecyduje za nas, nie można scedować na kogoś innego odpowiedzialności za swoje życie. Coś mi tu trochę pachnie osobowością zależną, no ale drogą wirtualną nie da się postawić rzetelnej diagnozy. Odsyłam do linku: http://portal.abczdrowie.pl/osobowosc-zalezna. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, z tego, co napisałeś powyżej, wynika, że nie wyobrażasz sobie zakończenia terapii i końca wizyt u Pani psycholog. Rozumiem, że możecie mieć ze sobą świetny kontakt, ale psychoterapia jest o tyle skuteczna, o ile pacjent po zakończeniu terapii potrafi sam radzić sobie ze swoim życiem dalej. Przecież w terapii nie o to chodzi, by stać się zależnym od terapeuty. Może to i wygodne, i bezpieczne, ale niezdrowe. Pani psycholog nie może Cię całe życie prowadzić za rękę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, myślę, że skoro masz z Panią psycholog Beatą tak dobre relacje, jak piszesz, to na pewno rozstaniecie się w przyjaźni. Chodzi o to, by Wasza przyjaźń nie utrudniała końca psychoterapii i nie odraczała jej w nieskończoność ;) Życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×