Fan samobójstw

Czy w psychologii istnieje takie pojęcie jak "Fan samobójstw"? Chodzi mi osoby, które lubią czytać artykuły (newsy) o samobójstwach, rozmawiać o tym, a jednocześnie nikomu źle nie życzą i jest im przykro, że takie sytuacje miały miejsce, mimo to lubią takie historie. Czy to jednak tylko zwykła ciekawość?

muras, no pomysl sam,co moze byc w tym ciekawego,??to chore moim zdaniem..

Według mnie to zwykła ciekawość nie widzę w tym nic chorego

hutch, wytlumacz mi jak mozna ,,LUBIEC,, historie o samobojstwach??albo ja jestem juz zdrowsza niz myslè,albo staroswiecka w takim razie..

[Dodane po edycji:]

muras, poza tym myslè ,ze chodzi tu o Ciebie prawda??wszystkie 3 posty ktore zalozyles dotyczà wlasnie samobojstw..nie piszesz nic o sobie

takie zainteresowanie może pojawić się z wielu powodów tj. Co dzieje sie w głowach ludzi którzy popełniają samobójstwo dlaczego to robią co nimi kierowało dlaczego nikt tego nie przewidział. Chodzi mi o to że by ktoś popełnił ten czyn musi zajść cały złożony proces na który składa się wiele czynników społecznych i psychologicznych. Ja zawsze jak słyszę w wiadomościach o tym mam stos myśli w głowie. Sam cierpię na zaburzenia depresyjno lękowe i mogło to mnie spotkać. Nie wiem z jakiego powodu muras się tym interesuje i czy chodzą mu takie myśli po głowie mam nadzieje że nie ale nie widzę by było w tym coś specjalnie wypaczonego.

hutch, szanujè Twoje zdanie..jednakze nie ma dla mnie nic w tym normalnego,jesli ktos lubi takie tematy :?sama nazwa tematu:Fan samobojstw mowi sama za siebie.jak mozna byc fanem oglàdania czyjegos umierania?ale to tylko moje zdanie.pozdrawiam goràco kochajàca zycie.

Fan samobójstw. To rzeczywiście brzmi nieco .... dziwnie. Co innego być zainteresowanym tą tematyką. Jednak i to zainteresowanie jest wg mnie jakieś takie ... niezdrowe.

moze i niezdrowe trudno powiedziec wszystko pewnie zalezy od pobudek i wielu innych

ja np interesuje sie szeroka pojeta tematyka seryjnych mordercow i moim zdaniem w moim przypadku oznacza to po prostu ciekawosc

choc bardzo mozliwe ze kryja sie za tym jakies niezdrowe motywy

Zrozumieliśmy Cię, bunny. Będziemy uważać na słowa.

ja od gimnazjum czytam o samobójstwach żeby się dołować i płakać i widzieć w tych historyjkach siebie.

Teraz trochę się interesuję suicydologią.

no to macie problem,ja czytalam kryminaly az w koncu popelnilam przestepstwo