psychicz znecanie czy choroba umyslowa?

Witam serdecznie!Jestem tu nowa.Mam powazny problem z zachowaniem partnera z tego tez wzgledu chcialam prosic o odpowiedz czy ktos borykal sie z podobnym przypadkiem?.Mianowicie od poczatku zwiazku lubial wysmiewac sie z ludzi,nie akceptowal innosci,uszczypliwie ponizal kogo sie tylko dalo,po wielu ciezkich wspolnych latach stal sie nie do zniesienia..Stal sie klamliwy w szczegolach ktore nie maja wiekszego znaczenia,msciwy i swiadomie psotliwy.

Niedawno przyszedl z pretensja do mnie ze materac w jego lozku splesnial,nastepnie zadal pytanie pretensjonalne typu,,jak ty mi to wytlumaczysz,,Spie w oddzielnej sypialni wiec pytam co ja mam z tym wspolnego?

Ostatnio Syn powiedzial ze ladnie pachne,a Maz podszedl od tylu powachal mnie i rozesmial sie pelnym barbarzynskim glosem hahahaha i odszedl.Wyszlam z pokoju i sie rozplakalam.Jestem w szoku poniewaz w moim odczuciu jest to ewidentnie przypadek dla specjalisty,zaden normalny czlowiek chyba tak sie nie zachowuje! Moglabym tutaj dziesiatki jego dziwnych zachowan przedstawic,pozostawia wiele do zyczenia.Czy to moze byc choroba psychiczna czy tez czyste znecanie sie psychiczne na demna?Mam coraz wiecej watpliwosci co dojego zachowan.Zaproponowalam mu niedawno pomoc psychologiczno- psychiatryczna,wysmial mnie wyzwal psychologow i na tym sie skonczyl caly temat.Co robic?

-- 02 mar 2014, 22:50 --

Witam serdecznie!Jestem tu nowa.Mam powazny problem z zachowaniem partnera z tego tez wzgledu chcialam prosic o odpowiedz czy ktos borykal sie z podobnym przypadkiem?.Mianowicie od poczatku zwiazku lubial wysmiewac sie z ludzi,nie akceptowal innosci,uszczypliwie ponizal kogo sie tylko dalo,po wielu ciezkich wspolnych latach stal sie nie do zniesienia..Stal sie klamliwy w szczegolach ktore nie maja wiekszego znaczenia,msciwy i swiadomie psotliwy.

Niedawno przyszedl z pretensja do mnie ze materac w jego lozku splesnial,nastepnie zadal pytanie pretensjonalne typu,,jak ty mi to wytlumaczysz,,Spie w oddzielnej sypialni wiec pytam co ja mam z tym wspolnego?

Ostatnio Syn powiedzial ze ladnie pachne,a Maz podszedl od tylu powachal mnie i rozesmial sie pelnym barbarzynskim glosem hahahaha i odszedl.Wyszlam z pokoju i sie rozplakalam.Jestem w szoku poniewaz w moim odczuciu jest to ewidentnie przypadek dla specjalisty,zaden normalny czlowiek chyba tak sie nie zachowuje! Moglabym tutaj dziesiatki jego dziwnych zachowan przedstawic,pozostawia wiele do zyczenia.Czy to moze byc choroba psychiczna czy tez czyste znecanie sie psychiczne na demna?Mam coraz wiecej watpliwosci co dojego zachowan.Zaproponowalam mu niedawno pomoc psychologiczno- psychiatryczna,wysmial mnie wyzwal psychologow i na tym sie skonczyl caly temat.Co robic?

-- 02 mar 2014, 23:07 --

Witam serdecznie!Jestem tu nowa.Mam powazny problem z zachowaniem partnera z tego tez wzgledu chcialam prosic o odpowiedz czy ktos borykal sie z podobnym przypadkiem?.Mianowicie od poczatku zwiazku lubial wysmiewac sie z ludzi,nie akceptowal innosci,uszczypliwie ponizal kogo sie tylko dalo,po wielu ciezkich wspolnych latach stal sie nie do zniesienia..Stal sie klamliwy w szczegolach ktore nie maja wiekszego znaczenia,msciwy i swiadomie psotliwy.

Niedawno przyszedl z pretensja do mnie ze materac w jego lozku splesnial,nastepnie zadal pytanie pretensjonalne typu,,jak ty mi to wytlumaczysz,,Spie w oddzielnej sypialni wiec pytam co ja mam z tym wspolnego?

Ostatnio Syn powiedzial ze ladnie pachne,a Maz podszedl od tylu powachal mnie i rozesmial sie pelnym barbarzynskim glosem hahahaha i odszedl.Wyszlam z pokoju i sie rozplakalam.Jestem w szoku poniewaz w moim odczuciu jest to ewidentnie przypadek dla specjalisty,zaden normalny czlowiek chyba tak sie nie zachowuje! Moglabym tutaj dziesiatki jego dziwnych zachowan przedstawic,pozostawia wiele do zyczenia.Czy to moze byc choroba psychiczna czy tez czyste znecanie sie psychiczne na demna?Mam coraz wiecej watpliwosci co dojego zachowan.Zaproponowalam mu niedawno pomoc psychologiczno- psychiatryczna,wysmial mnie wyzwal psychologow i na tym sie skonczyl caly temat.Co robic?

 

-- 02 mar 2014, 22:50 --

 

Witam serdecznie!Jestem tu nowa.Mam powazny problem z zachowaniem partnera z tego tez wzgledu chcialam prosic o odpowiedz czy ktos borykal sie z podobnym przypadkiem?.Mianowicie od poczatku zwiazku lubial wysmiewac sie z ludzi,nie akceptowal innosci,uszczypliwie ponizal kogo sie tylko dalo,po wielu ciezkich wspolnych latach stal sie nie do zniesienia..Stal sie klamliwy w szczegolach ktore nie maja wiekszego znaczenia,msciwy i swiadomie psotliwy.

Niedawno przyszedl z pretensja do mnie ze materac w jego lozku splesnial,nastepnie zadal pytanie pretensjonalne typu,,jak ty mi to wytlumaczysz,,Spie w oddzielnej sypialni wiec pytam co ja mam z tym wspolnego?

Ostatnio Syn powiedzial ze ladnie pachne,a Maz podszedl od tylu powachal mnie i rozesmial sie pelnym barbarzynskim glosem hahahaha i odszedl.Wyszlam z pokoju i sie rozplakalam.Jestem w szoku poniewaz w moim odczuciu jest to ewidentnie przypadek dla specjalisty,zaden normalny czlowiek chyba tak sie nie zachowuje! Moglabym tutaj dziesiatki jego dziwnych zachowan przedstawic,pozostawia wiele do zyczenia.Czy to moze byc choroba psychiczna czy tez czyste znecanie sie psychiczne na demna?Mam coraz wiecej watpliwosci co dojego zachowan.Zaproponowalam mu niedawno pomoc psychologiczno- psychiatryczna,wysmial mnie wyzwal psychologow i na tym sie skonczyl caly temat.Co robic?

Mam pytanie. Dlaczego wiązałaś się z gościem który wyśmiewa się z ludzi bez powodu?