Skocz do zawartości
Nerwica.com

Narkotyki zniszczyły mi życie, potrzebuje pomocy.


ily12

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze miałam pociąg do odurzania się, ale nigdy nie kierowało to moim życiem. W sierpniu tego roku wpadłam w towarzystwo, które pali marihuane regularnie, oczywiście przyłączałam sie do każdego palonego jointa, do tego brałam duże ilości leków dla wzmocnienia efektów. W sierpniu nie było dnia bez odurzenia się. We wrześniu zaczęło się wciąganie twardszego towaru. Czuje, że gdzieś wtedy zgubiłam siebie, umarłam. Opuścił mnie najlepszy przyjaciel. Mój chłopak, który kochał mnie ponad wszystko, był ze mną dwa lata- nie wytrzymał, zostawił mnie, teraz jest szczęśliwie zakochany, nie chce mieć ze mną nic wspólnego, ze względu na niego zmieniłam szkołę, miejsce zamieszkania, od zerwania minął miesiąc, nie palę, czasem wciągam, ale mniej regularnie, staram sie pilnować- jednak mój stan psychiczny jest tragiczny, ciągle myślę o swoim chłopaku, o wszystkich błędach które popełniłam i jak bardzo zniszczyłam sobie życie w przeciągu zaledwie trzech miesięcy, często myślę o samobójstwie, bo nie widzę już sensu, perspektyw, wydaje mi się, że już nic się nie zmieni. Całe dnie przesypiam, w snach mój chłopak do mnie wraca, budzę się z płaczem, w ciągu dnia nie jestem w stanie funkcjonować normalnie, moje myśli są zawsze gdzieś daleko. Jestem już zmęczona, czas zabliźnia rany, pozwala przyzwyczaić się do nowej sytuacji, ale ja już nie mogę dłużej czekać, jestem cholernie zmęczona, bardzo tęsknię za swoim dawnym życiem, dla mnie samej jestem nikim- ćpunem i śmieciem. Strasznie chcę wszystko naprawić, ale niestety się nie da, nie wiem jak żyć dalej. Co robić?

 

*Też kiedyś uważałam, że marihuana to miękki narkotyk. Marihuana zabrała mi życie, miłość i mnie samą, wypaliła mnie doszczętnie.

 

-- 04 gru 2013, 20:44 --

 

Dodam, że mam 17 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×