Iść do szpitala?

Witam, pogłębia sie u mnie depresja CHAD f.32.3, dostałem nowy lek, cymbalte, czuć działanie, ale zastanawiam się nad szpitalem, nie wiem jak się czuję, raz lepiej raz gorzej, lęki są...

myśli samobójcze minęły ale nie wiem co robić dalej.

Iść czy nie iść?

Rozmawiałeś ze swoim psychiatrą na ten temat?

Witam, pogłębia sie u mnie depresja CHAD f.32.3, dostałem nowy lek, cymbalte, czuć działanie, ale zastanawiam się nad szpitalem, nie wiem jak się czuję, raz lepiej raz gorzej, lęki są...

myśli samobójcze minęły ale nie wiem co robić dalej.

Iść czy nie iść?

W szpitalu wiele Ci nie pomogą, z resztą ciężko o dobry szpital, tam jedynie możesz poczuć się bezpieczniej.

Cymbalta potrafi "zestresować", noradrenalina na początku robi z człowieka roztrzęsionego i napiętego paranoika,

musisz się gasić benzo :/ nie ma na to sposobu.

ok dzięki za odpowiedzi.

Nie jest źle, nawet powiem szczerze że jest ciut lepiej po 3 dniach na cymbalcie

Obecnie mam taki zestawik

cymbalta 60 mg

zalasta 5 mg

tranxene 10 mg

amitrotryptylina 50 mg

Tak idź do szpitala i leżąc w łóżku dalej rozmyślaj...

Jakie jest działanie tych lekarstw?

Czy ona znajdą Ci zajęcie?

Czy one spełnią Twoje marzenia?

Czy spowodują, że ruszysz cztery litery, aby coś zrobić?

Witam, pogłębia sie u mnie depresja CHAD f.32.3, dostałem nowy lek, cymbalte, czuć działanie, ale zastanawiam się nad szpitalem, nie wiem jak się czuję, raz lepiej raz gorzej, lęki są...

myśli samobójcze minęły ale nie wiem co robić dalej.

Iść czy nie iść?

Jako laik powiem tak, w życiu nie byłem w szpitalu psychiatrycznym, ale ,

gdybym miał możliwość poszedłbym na pewno.

Zatem, jeśli Twoja decyzja zależy od "głosowania" na forum, to potraktuj mój post jako głos za opcją:

TAK - Iść do szpitala.

-pozdrawiam - nomorewords43

Stoper ma rację, szpital nie jest dobrym miejscem na leczenie depresji, z resztą z ostatnich badań statystycznych na temat stanu w Polsce szpitali psychiatrycznych wynika, że zamiast pomóc czasem mogą tylko zaszkodzić. To jedno, a drugie, wytrzymałbyś z ludźmi chorymi jak ty lub będącymi w gorszym stanie przez cały dzień i noc? Mnie by to jeszcze bardziej załamało....Przemyśl sprawę

Stoper ma rację, szpital nie jest dobrym miejscem na leczenie depresji, z resztą z ostatnich badań statystycznych na temat stanu w Polsce szpitali psychiatrycznych wynika, że zamiast pomóc czasem mogą tylko zaszkodzić. To jedno, a drugie, wytrzymałbyś z ludźmi chorymi jak ty lub będącymi w gorszym stanie przez cały dzień i noc? Mnie by to jeszcze bardziej załamało....Przemyśl sprawę

Ale zanim by Cię to dobiło nauczyłoby pokory?

W myśl zasady :"Szedłem sobie i narzekałem na swoje płaskostopie aż minąłem człowieka bez nóg"

Chociaż zaznaczam, że sam nigdy w psychiatryku nie byłem, więc moje wyobrażenia mogą być mylne.

Jestem malutkim człowiekiem z połowicznym rozumkiem, zawsze i wszędzie mogę się mylić.

-dziękuję za konstruktywną krytykę -pozdrawiam nomorewords43

mi szpital, zaszkodził, po wyjściu stamtąd miałam zamiar się zabić, bo tak się koszmarnie czułam po tym całym "leczeniu"

nazywam się niewarto a teraz jak się czujesz?

Ja po pobycie w dwóch szpitalach, mam mieszane podejście. Mimo wszystko myślę, że kontakt z ludźmi o podobnych problemach pomaga. Do tego przed nikim nie trzeba udawać że wszystko jest OK. A jak za bardzo będziesz sobą i nabroisz to cię zapną w pasy. Hehe, żartuję, nie masz czego się obawiać. Postaraj się tylko znaleźć jak najlepszy szpital/ oddział. Nie wszędzie jest tak samo.