Zdiagnozowana depresja - czy na pewno?

Mam na imię Marcin. Witam serdecznie na forum. Od wielu lat byłem przekonany, że mam zaburzenia nerwicowe, ostatnio psychiatra powiedział mi, że mam depresję. Co mnie dziwi, nie siedzę całymi dniami w domu, nie wpatruję się w sufit, nie mam myśli samobójczych, chodzę do pracy (nie lubię jej, ale cóż) itp. Moje objawy to: ciągły stres i ścisk w żołądku, złe samopoczucie, senność, apatia, przygnębienie, najmniejszy problem jest dla mnie wielkim problemem, nieśmiałość. Nie potrafię cieszyć się z codziennego życia, nie lubię imprez, dyskotek. Mam wzmożony apetyt, często podjadam różne rzeczy naraz. Świat czasami to dla mnie tylko materia. Uśmiecham się w pracy itp., ale nie jest to do końca szczere. Osoby z zewnątrz nie powiedziałyby, że jestem chory. Mam niskie poczucie własnej wartości pomimo tego, że du,zo ludzi mnie chwali, skończyłem studia, zawsze miałem dobre wyniki, jestem najlepszym pracownikiem itp. Nie znoszę jak ktoś zwróci mi uwagę, to ogromny stres dla mnie.

Robiłem szereg różnych badań i co jest dziwne, zawsze wychodziły w porządku. Niby powinienem być zdrowy jak "koń". ale mam bóle głowy, senność, zaburzenia koncentracji, drżenie rąk, itd.

Moim marzeniem jest bycie wokalistą, mam możliwości, ale nie wiem co robić w tym kierunku. Spotkałem w życiu kilka gwiazd ostatnio np. Bryana Adamsa i to marzenie jest silniejsze... Poczucie własnej wartości... chyba za niskie.

Brałem Efectin, Seronil, teraz Zoloft, ale chyba potrzebna mi psychoterapia. Tu w Irlandii może być ciężko, ale trzeba spróbować.

Kiedyś na studiach piłem dużo alkoholu, paliłem papierosy. Po alkoholu czasami czułem się lepiej tzn nie do końca pijany tylko czułem się normalnie, radośnie. Jednak alkohol czasami powoduje jeszcze większy smutek. Obecnie nie palę, nie piję za dużo, a w zasadzie prawie wcale, jestem wierzący. Nie mam problemów finansowych, choć praca w fast foodzie mnie dobija.

Czy kiedyś będę żyć normalnie?.... Czy to na pewno depresja?

lekarzy specjalistów na forum nie ma, więc nikt Ci prawdziwej diagnozy nie postawi. Mam podobne objawy i mam zarówno depresje jak i nerwicę. Więc może u Ciebie jest tak samo.

Witaj.Tak.To może być depresja.Myślę, że pilnie potrzebujesz terapii u dobrego psychologa.Może jestes za bardzo ambitny?

martinfrost, mam bardzo podobne objawy i też lekarz pierwszego kontaktu (ja również tak myślałam) powiedział, ze to nerwica, a potem jednak okazało się, że to deprecha...

tutaj mój temat i dyskusja nt różnic

depresja-a-nl-gdzie-jest-granica-t19095.html

sama się zastanawiałam