Skocz do zawartości
Nerwica.com

Potrzebuje pomocy!


Gość Mirelka5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Potrzebuje pomocy... Rady...

Jestem rok po ślubie... Mam 18 lat mam 4 miesięcznego bobasa. Mam męże który ma 20 lat.... i właśnie o niego chodzi... :(

Niby mnie kocha.... Ale robi takie rzeczy jak by mnie nie kochał.... Wyzywa mnie.... gada mi głupoty.... :( A wszystko przez to ze jest bardzo ale to aż za bardzo.... Mówi mi głupoty... W nic nie wierzy.... Nie ufa :( A nie pa podstaw!! Nigdy go nie zdradziłam!! nigdy nie okłamałam! zawsze o wszystkim gadałam mu.... :( ehh.... juz sie wykańczam... 4 razy mnie uderzył :/ wykańcza mnie to... mówi mi bardzo złe rzeczy np "po hu* sie gapisz na niego", "nie napalaj sie bo masz mnie". I wymysla ze sie kur*ie, ze jestem szm**... A nie pa powodów żeby tak gadać!! Nigdy go nie zdradziłam ani nic!! Zawsze to gada w nerwach jak sie na kogoś popatrzę... ehh... :( co ja mam robić?? Ja juz nie mam siły :( Nie mogę odejść ponieważ bym była obgadana przez kazdego i znając życie kazdy by sie odwrócił ode mnie bo kazdy go uwaza za idealnego, bo przed innymi zachowuje sie idealnie... ehh... ;( Ja juz nie wytrzymuje... Tez mi czasem gada ze sie gapi na inne, ale dlatego ze on mi tak gada i mnie dobija to :( Ja juz naprawde nie mam sił... nikomu tego nie moge powiedzieć... Bo by mnie uznali za głupia :( nikt by mi nie uwieżył.... Bo oni go mają za świetego :/ ehh...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirelka5, no bo bylo trzeba poznac chlopaka przed slubem!!! Mamy XXI wiek, :-| No to teraz masz babo placek....widac ze ma jakies facet zaburzenia osobowosci, i jest nadmiernie zazdrosny. Jak mozesz to namow go na terapie -a jak sie nie uda to odejdz, bo szkoda sobie zycia z takim marnowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybcz szczerosc, ale Twój partner Cię niszczy.Zabija powoli , dzeń po dniu.Jest patologicznie zazdrosny , i powinien się leczyć.A Ty jestes taka młodziutka , i masz dziecko..Powinnaś odejść.Lub isć z nim do poradni psychologicznej , bo normalny to on nie jest.A będzie tylko gorzej.Już Cię uderzył.A co będzie dalej.Strsznie mi Ciebie żal.Nie miałaś wcześniej sygnałów , że wiążesz się z psychopatą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirelko już pisałaś o tym nie żebym miałą cos przeciwko ale dostałaś kilkanaście rad i nikt już nic nie wymysli teraz kolej na twoje posunięcie. Z tego co pamietam pisałaś że mieszkasz na wsi i ludzie będą gadać...co Cię ludzie obchodzą??? Sory za szczerośc ale chcesz żeby facet Cię bił kiedy bedzie miał ochote całował kiedy będzie chciał i wyzywał??? Ja stoje przy tym co pisałam wcześniej zostaw go i uciekaj z dzieckiem co cię obchodzi czy ktoś ci uwierzy? Ci któży naprawde cię kochają bedą cię wspierać! W takich chwilach wychodzi kto jest prawdziwym przyjacielem. Jesteś młoda możesz jeszcze znalesc miłośc ale taką prawdziwa a nie z przymusu. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz zeby twoje dziecko słuchało awantur i patrzyło na mamusie z podbitym okiem bo tatuś zle wycelwał...a przecież chciał udezyć tak żeby nikt nie zauwazył! Szkag mnie trafi jak czytam takie historie! Obudz sie on cie uderzył i to powinna być ostatnia rzecz jaką w stosunku do ciebie zrobił! Zabierz dziecko i uciakaj bo z czasem bedzie tylko gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×