Skocz do zawartości
Nerwica.com

Depresja, lęki, problemy w związku


idalia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Moze ktos z Was borykal sie z podobnym problemem i bylby mi w stanie wskazac, co robic...

 

Od okolo miesiaca borykam sie z depresja. Bylam u specjalisty i od tygodnia biore leki antydepresyjne.Jakos sobie radzę, dosc dobrze funkcjonuję.

 

Najwiekszy problem tkwi w moim zyciu prywatnym. Od pieciu lat jestem w zwiazku, ktory byl na ogol bardzo szczesliwy.Od trzech lat mieszkamy razem, w tym roku mielismy zarezerwowac miejsce na nasze wesele. Problemy zaczely sie w momencie, w ktorym konczylam studia (lipiec tego roku), zaczely sie wahania nastroju, mysli o tym, co mam zrobic ze swoim zyciem, jaki charakter pracy wybrac. Nagle zaczelam obsesyjnie myslec o ty, co bedzie, jesli nagle rozmysle sie i nie bede chciala juz byc ze swoim chlopakiem, co bedzie, jesli poznam kogos innego, a slub juz bedzie 'zaklepany' i nie bedzie wyjscia.... Mysli te towarzyszyly mi obsesyjnie, skonczylo sie tak, ze na kazdy powrot chlopaka z pracy zaczelam reagowac histeria - patrzylam na niego i jakbym rozpaczliwie poszukiwala w sobie jakis uczuc...

 

Teraz juz jestem spokojniejsza- przeanalizowalam sytuacje, wiem ,czego chce, chce byc z nim i nie zamierzam tego zmieniac. Jednak wciaz - co jakis czas, niespodziewanie - przeszywa mnie dziwna fala lęku na myśl o nim. Próbuje to odgonić, ale nie jestem w stanie. Między mną i chłopakiem rośnie coraz większy mur... Nie chcę tego...

 

Przepraszam ,ze sie rozpisałam... Moze ktoś z was zechce to przeczytać i mi to jakoś wytłumaczyć, bo już sama nie wiem, jak to interpretować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Droga idalia, myślę, że całe to zachwianie Twojej osoby jest spowodowane stresem - studia, praca i jeszcze perspektywa ślubu - to wiele na raz i w dodatku ogromna zmiana w niedalekiej przyszłości [ślub] - moim zdaniem to może być przyczyną Twojego samopoczucia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idalia to napewno strach przed czymś nieznanym.czasem jest tak ze czegos bardzo chcemy marzymy o tym a gdy mamy to w zasiegu ręki nagle pojawiają sie wątpliwości.ja mam tak teraz-ide w koncu na moje wymarzone studia i kurcze mam chwile zwątpienia a czasem to nawet jestem pewna ze nie chce tego robic,ale to mija i nie zwracam na to uwagi bo wiem ze to tylko zwykłe wątpliwosci ktore kazdy ma.trzeba sie z tym zmierzyc i juz.nie zagłębiaj sie za bardzo w te wątpliwosci bo to cie tylko dezorientuje i nic z tego nie wynika.gdyby cos bylo nie tak miedzy toba a chlopakiem to chyba juz dawno byscie sie rozstali prawda?a zważ na to ze twoje wątpliowsci przyszły wraz ze zbliżającym sie ślubem dopiero.więc są to tylko przejsciowe wachania ktore ma kazdy z nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×