przez
maggie78
05 sie 2008, 00:22
Hej, twoj stan nie jest 'dziwny', jest typowy dla depresji. Wiem, bo sama przez to przeszlam. Nie przejmuj sie ze po 2 mies. nie ma radykalnej poprawy, ja juz dzieki Bogu z tego wyszlam i nadal lykam tabletki (seronil) ktore mi bardzo pomogly a zaczely tak na serio dzialac gdzies po 2,5 mies. Musisz byc cierpliwy, u kazdego czas na dojscie do siebie jest inny, ja chorowalam od marca tego roku, i jak dzis na to patrze to nie moge uwierzyc ze moglam kiedykolwiek w cos takiego popasc, bo teraz czuje sie bardzo dobrze. Depresja jest uleczalna, mam na dowod siebie i kilka znajomych ktorzy tez juz dzis sa zdrowi. Pozdrawiam.