Miasto vs Wieś gdzie mieszkacie? ANKIETA

Głosujemy

Jeszcze powinna być opcja "w pipidówku", bo ja tam mieszkam . Ani to wieś, ani miasto.

Brała pod uwagę opcję miasteczko ale to nalezy do miasta a nie do wsi

GUS strikes again

Na wsi i tu mam zamiar dożyć starości. Kocham wieś.

Kestrel, a cicho tam

Kestrel, a cicho tam

Statystycznie gdy kobieta każe milczeć to znaczy że nie ma argumentów by się bronić

Statystycznie statystyka kłamie

Kestrel, albo milczy bo nie chce kontynuować niepotrzebnej i bezsensownej dyskusji

khaleesi, Oj tam,popajacować zawsze można

Teraz mieszkam w mieście. W przyszłości chciałabym mieszkać na wsi albo malutkiej mieścinie.

Khaleesi zaczela prowadzic socjologiczne statystyki populacji nerwusow

Dobrze, dobrze, czegos sie dowiemy o tych indywiduach.

Ja zaznaczylem "miasto", chociaz to dziura kilkadziesiat tys. mieszkancow, no ale w duzej aglomeracji.

Chetnie zwialbym na wies. Ostatnio, jak 4 dni(tylko!) pomagalem budowac /costam/ u wujka w szczerej wsi (pola, lasy, laki, rzeka, do najblizszego sasiada 10 minut drogi), to nerwicowy szajs przeszedl mi na cale 3 tygodnie. Wiocha jest jednak kojaca dla nerwow.

Kestrel, byle nie za często i nie za dużo bo może wejśc w nawyk

khaleesi, Co racja to racja (vide mój brat pajacujący prawie zawsze i wszędzie )

Co do tematu mieścina,20 000 ludu,ni to miasto,ale wsią też nie nazwę

To ja jedyna wsiocha

To ja jedyna wsiocha

Już nie.

ja mieszkam w mieście co mam 4 tyś. mieszkańców i do tego znajduje się w parku narodowym. to dopiero jest pipidówa.

To ja jedyna wsiocha

Już nie.

jak miło

To ja jedyna wsiocha

Już nie.

jak miło

Jeszcze będzie nas więcej.

We wsi. Nie cierpię tu mieszkać.

Małe miasteczko, też nie lubię tutaj mieszkać. Mam nadzieję, że kiedyś wyfrunę do Wrocławia.

Duże miasto... ale moim marzeniem jest domek na wsi

Wow, wychodzi 92 %, wskaźnik urbanizacji kosmiczny jak na nasz kraj.

Wow, wychodzi 92 %, wskaźnik urbanizacji kosmiczny jak na nasz kraj.

Widocznie wieś jest wciąż do tytułu z informatyzacją albo nie mają czasu na problemy psychiczne.

carlosbueno, na wsi to zaburzenia psychiczne to wciąż temat taboo

-- 26 wrz 2013, 18:39 --

Większość woli zapić problemy niż iść do psychiatry

carlosbueno, na wsi to zaburzenia psychiczne to wciąż temat taboo

 

-- 26 wrz 2013, 18:39 --

 

Większość woli zapić problemy niż iść do psychiatry

Nie tylko na wsi, ale pewnie tam bardziej, a dla ludzi każdy który chodzi do psychiatry to wariat.