Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak wrócić do aktywności zawodowej/społecznej


robercisj23

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze,

 

Od kilku dni jestem uczestnikiem tego forum, przeglądam i czytam różne wątki, śledzę historie wielu osób. Pomimo że nie byłem jeszcze u specjalisty, chyba raczej jestem pewien że mój stan w którym obecnie znalazłem się to mieszanka nerwicy i depresji.

Bez wątpienia to skutek różnych traumatycznych wydarzeń z przeszłości, jednak i teraźniejszość nie jest łaskawa, konkretnie chodzi mi o brak pracy (zajęcia) i ogromne trudności z jej znalezieniem.

Jestem przekonany że po za farmakologią, psychoterapiami, itp. ważnym czynnikiem do osiągnięcia pełnej zdolności prawidłowego funkcjonowania jest właśnie praca - kontakt z ludźmi.

Od trzech lat, po utracie własnego biznesu borykam się właśnie z tym problemem, oczywiście podejmuję jakieś krótkotrwałe prace dorywcze.

Pewien splot okoliczności spowodował że przerwałem szkołę średnią, pozostając z wykształceniem podstawowym. Teraz próbuję to uzupełnić.

Pomimo że mój bagaż doświadczeń jest dosyć przyzwoity w branży rozrywkowo - gastronomicznej, handlowej w szerokim rozumieniu. W przeszłości byłem inicjatorem wielu trafionych projektów, pomysłodawcą wielu inicjatyw. Posiadam jeszcze wiele umiejętności, tak jak: znakomita topografia Polski (17 lat prawo jazdy B, ponad 5 mln km bezwypadkowej jazdy), dobra znajomość obsługi komputera i podstawowych pakietów. Swoją wiedzę głównie czerpałem za pomocą samouctwa, własnych doświadczeń. W chwili obecnej zanim przedrę się przez proces rekrutacji, zanim dostanę szansę spotkania oko w oko z pracodawcą, zazwyczaj skreślany jestem w pierwszej fazie z racji niskiego wykształcenia, po prostu jestem tylko nazwiskiem.

Oczywiście podjąłbym pracę każdą fizyczną, ciężka praca nie jest mi obca. Kilka razy próbowałem na budowach.

Jednak tutaj także jest problem, szanująca się firma przyjmuje tylko fachowców, zważając na jakość swoich usług. Choć szybko przyswajam wiedzę i młotkiem krzywdy sobie nie zrobię, fachowcem nie jestem. Pozostały tylko firmy takie gdzie nie koniecznie ważna jest jakość usług, tam też z reguły nie jest ważna jakość samych pracowników. I do takich firm kilkakrotnie trafiałem. Długo jednak nie zagrzewałem miejsca, głównie ze względu na złe relacje ze współpracownikami, raczej nie mogłem liczyć na pozytywne referencje od "brygadzisty", tylko dlatego że nie chciałem brać udziału w różnych procederach, działających na szkodę firmy, już nie mówię o notorycznych ćwiarteczkach zanim pracę rozpoczęto.

 

Jestem z okolic W-wy ale gotów jestem na zmianę miejsca zamieszkania, chociażby z chęci uwolnienia się od ojca. W związku z powyższym może macie jakieś informacje, pomysły o potrzebie dodatkowych rąk do pracy?

Może sami jesteście pracodawcami? Może macie informację o szkoleniach/kursach, wiem że dużo jest w spieranych środkami unijnymi, kurczę tylko nigdzie żadnych konkretów.

 

Przepraszam jeśli ten temat nie bardzo pasuje do tego forum, może także powiało tu zbytnim egoizmem z mojej strony, chcąc wykorzystać to forum dla osiągnięcie własnych korzyści, kurczę ale próbuję wszędzie. Tak bardzo potrzebna jest mi praca!!

A może nie tylko sobie pomogę, taki przepływ i wymiana różnych informacji, ogólny dostęp, przydatna będzie również innym.

 

dzięki za cierpliwość w czytaniu

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie tu przenieść Twój temat .

mam podobny problem od dawna nie jestem aktywny i chętnie poczytam opinie innych na temat aktywizacji .

Pewien jestem ,że praca i zadowolenie z niej jest istotnym czynnikiem w drodze ku lepszemu samopoczuciu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×