chcesz pogadac ? zapytac o cos co Ci nie daje spokoju? PISZ!

tak jak w temacie postaram sie odpowiadac na temat NN ktore (odpukac) prawie mnie zostawily w spokoju:) jak tylko bede mogl bede sie staral pomoc ,jak ktos chce to nawet na gg mozemy porozmawiac tylko wystarczy mi napisac wiadomosc prywatna. pozdrawim

NN TO (...) ale SĄ GORSZE

JAK SIE UPEWNIASZ TO TAK JAKBYS DOSTAŁ W RYJ!

hej ,ja sie chcialam zapytac co Ci bardziej pomoglo leki czy terapia ?Czy w ogole stosowales to albo to ? bo ja jak narazie nic nie stosuje.. staram sie walczyć za pomocą silnej woli

leki mi bardzo pomogły (seronil) teraz jeszcze na wszelki wypadek chodze na

psychoterapie .wazne jest aby nie myslec o tej chorobie tylko zajac sie czyms znalezc jakies hobby.

To ja załatwie dwie sprawy za jednym zamachem ;-)

A jak to się u ciebie objawiało? Ja nie wiem, czy przy mojej mani symetrii cokolwiek pomoże. Niby nic, ale daje w kość. Dzisiaj ktoś w szkole zuważył, że dotykam w dziwny sposób kartki. Dotknął ją też i ... I się wydało, bo nie mogłem zapanować nad swoim odruchem dotknięcia w tym samym miejscu, tym samym palcem co kolega i palcem drugiej ręki w punkcie symetrycznym do tego dotkniętego względem środka kartki

przy mani symetri leeczenie tez pomaga bo to jest jedno z natrectw.ja mialem tak ze dziesciec razy dotykalem noz a kuchni bo musial lezec dokladnie w takim a nie innym miescju aby nie spadl i np kogos nie zabil.tak samo mialem z innymi przedmiotami nawet ukladalem dokladnie pilota do telewizora na stole .to jest normalne w NN wiec nie masz sie czym martwic tylko wziasc za siebie i leczyc sie bo z tego mozna wyjsc i kazdy da rade

ojeja, to współczuję. A długo trwało leczenie?

Ja przykładam mniejszą wagę do miejsc przedmiotów. Właściwie to tylko czasami musiałem poukładać książki gdy byłem w bibliotece szkolnej. Według rozmiarów. Udało mi się uniknąć gniewu bibliotekarki poprzez "cichą ucieczkę" (swoją drogą, to się nadaje do tematu: "Pośmiejmy się z siebie" ).

Bardziej przykładam wagę do moich osobistych odczuć. Czyli poczuję coś na prawo, musi być i na lewo. Często jak spojrzę się kątem oka, to muszę potem drugim kątem. Nie raz zdarzyło mi się spojrzeć nie w środek jakiegoś punktu. Trochę dziwnie wyglądało jak usiłowałem znaleźć środek symetrii torebki obcej pani w kościele, a następnie intesnywnie się w niego patrzeć, żeby odwołać niedoskonałość

Ale wracając do tematu:

Długo trwało leczenie?

trwa juz od kilku lat z przerwami (niepotrzebne i bardzo nie korzystnie wplywaja) mozna powiedziec ze tereaz ciagle lecze sie od 6 miesiecy lekami i teraz jak juz jest dobrze to zaczalem psychoterapie

jak odroznic mysl natretna ze jest sie les od nie?

mam problemy w nawiazywaniu kontaktu z facetami odtracam ich kiedys sie zbliza dosc do mnie i chc aczegos wiecej niz przyjazn bo sobie w pewnym momencie zycia uswiadomilam ze jestem les

nie maialm zadnych kontaktow z kobietami- nigdy nie calowalam sie z nia ,a z facetami ... ale wciaz pewna nie jestem ....

jak odroznic mysl natretna ze jest sie les od nie?

mam problemy w nawiazywaniu kontaktu z facetami odtracam ich kiedys sie zbliza dosc do mnie i chc aczegos wiecej niz przyjazn bo sobie w pewnym momencie zycia uswiadomilam ze jestem les

 

nie maialm zadnych kontaktow z kobietami- nigdy nie calowalam sie z nia ,a z facetami ... ale wciaz pewna nie jestem ....

A jak patrzysz na erotyczne zdjęcia kobiet, to czujesz podniecenie? Jeśli tak, to odpowiedź jest jasna, jeśli nie, to stawiam na to, że nie masz żadnych potrzeb seksualnych lub jesteś aseksualna, czyli żaden człowiek nie jest w stanie cię podniecić. Jeśli nie masz pociągu fizycznego, to może to być sprawka niskiego poziomu hormonów, radzę się przebadać. Jeśli żadna płeć nie wzbudza w tobie emocji, to nie wiem czy takie coś da się wyleczyć . Zawsze możesz przecież się zmusić do seksu, żeby choć facet miał jakąś przyjemność no chyba, że przez całe życie będziesz sama.

anand22 duzo osob z nerwica ma klopoty natury orientacji seksualnej. Mialem kiedys bardzo duzy pociag do kobiet a teraz czasami go nie odczuwam i wiem ze to przez moje klopoty nerwicowo seksualne. Nie wyciagaj tak pochopnych wnioskow skoro to moze byc klopot kogos i jest uwarunkowany w psychice. Poprostu watpliwosci do tego nerwica i klopot gotowy. Dodatkowo nie napisales nic co wskazywaloby na to na ze jest heteo a moze wlasnie jest?:> taki wnioski pisac komus kto na nerwice:/ wiesz co sam/sama sie przebadaj potem innym doradzaj bo mozesz wiecej namieszac jak pomoc;]

Jaaa znasz moje zdanie na ten temat. Jestes Heteroseksualna.

Skoro calowanie sprawialo przyjemnosc a glupie watpliwosci zaczely pieprzyc wszystko wiec odp. prosta 3maj sie

Ja też miałam watpliwości co do swojej orientacji ale w koncu puscilam swoje emocje i co sie okazało >>szaleje za facetami a kobiety w ogóle mnie nie pociągają. To wszystko było przez lęk a im bardziej sie do niego zbliżałam tym bardziej on znikał i czułam ze naprawdę jestem normalna. Także w pełni zgadzam sie z Mafju88 :D

a ja mysle ze jestem aseksualna,patrze na kobiety nie podniecaja mnie,faceci tez chyba nie

sprawialo mi przyjemnosc - czulam dreszczyk lecacy po ciele podczas pocalunkow w szyje jego

ale i tak czuje sie zimna suka w kontaktach z facetem chyba jednak zostana sama do konca zycia przez to

Trochę mnie pociwszyliście, ponieważ ja też nie jestem pewny swej orientacji... Ale to chyba dlatego, że przed kobietami czuję... strach. Jedna dziewczyna kiedyś bardzo boleśnie mnie skrzywdziła na tle psychicznym. To było bardziej pastwienie się nad moją psychiką i ciągłe tortury umysłowe... I od tamtej pory jestem zupełnie inny. Tak wydaje mi się, że od tego momentu mogę mieć swoje "widzimisie", jak lubię nazywać manię symetrii.

wszyscy jestsmy normalni!!!!!!!! to wszystko przez nerwice!!!!!!

DAMY RADE!!!

Ja juz poprostu nie mogę...pierdzielę tą całą nerwicą,c zy tam coś co mi jest...

U mnie to już jest taka faza, ze jest kilka dni spokoju, który sam sobie mogę zafundować, to nagle, wystarczy jakieś małe potknięcie, dostaje takiego lęku, normalnie skóra na twarzy aż mi cierpnie, to jest okropne...ja już nie weim od czego to mam, na jakim tle i itp.

Normalnie już płakac mi się chce...bezsilnośc

I najgorsze to jeszcze jest, ze jak kłade się spać i zamykam oczy to coś mi się wyobraża, np. że jestem gdzieś wśród ludzi...czasem to już jest tak realne, ale gdy otworzę oczy to jest normalnie...

Oczywiście, gdy nie chce myśleć i zignorować ten lęk, to jest jeszcze gorzej...

tomal z tego sie wychodzi!!!!!!!!! moze idz do lekarza jak juz nie umiesz sam sobie poradzic da Ci leki i to pomoze!

Dunkan

moglabym z toba na gg porozmawiac?

chcialabym miec taka osobe ktora by mi pomogla rozmawiajac ze mna.Nie boj sie nie bede cie az napastowac, zebys ze mna musial rozmawiac, tylko tak pogadac jak bedziesz mial czas i chec.

Jezeli sie zgadzasz to prosze daj mi twoj nr gg

pozdrawiam wszytskich twardzieli

czesc wszystkim,moje objawy zaczely sie tyd temu-z niczego zaczely sie dziwne rzeczy-kompletne wyczerpanie,w jednym momencie uczucie ze bede wymiotowac albo zemdleje,potem atak cztero godz.jakbym byla w innym swiecie-po dragach-kompletnie nie czulam swojego ciala-potem zaczelam sie trzasc,tracic czucie w rekach etc,to bylo w czw od tego czasu czuje dretwienie skory na glowie,skora na calym ciele swedzi mnie ,czerwone plamy-ku...mnie bierze ale do wczoraj bylam pewna ze mam raka ale naczytalam sie w neciec i teraz ciesze sie ze to jednak nerwica moze byc-niech tylko swedzenie przejdzie i moge z tym zyc..a pytanie mam czy nerwica moze sie tylko tym objawiac?zawsze myslalam,ze trzeba miec glupie mysli zalamanie depresje etc a u mnie wzielo sie to ze stresow-mocnych ale nie zalamujacych mnie czy tak moze byc?ps.wiem,ze pewnie 500razy ktos o cos takiego pytal-czytalam poprzednie posty objaw itp ale zawsze osoby mowily takze o lekach natrectwach itd a u mnie tylko fizyczne objawy sa...