Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tabletki antydepresyjne - brak poprawy


SmokingCat

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór,

 

mam pytanie do osób stosujących antydepresanty. Czy one na Was działają? Czy czujecie "ewidentną" poprawę? Psychiatra ostatnio zmienił mi tabletki, bo była marna zmiana na lepsze (wręcz pogłębiły się napady lęków). Obecnie z żalem muszę stwierdzić, że po zmianie tabletek pogorszyło się. Znów nie mogę normalnie funkcjonować, znów tylko myśli o śmierci. Już nie wiem co mam mówić psychiatrze, w sumie on tylko pyta czy tabletki działają i wzrusza ramionami. Jestem załamana, bo liczyłam, że tabletki mi pomogą...chociaż w jakimś stopniu. Może to jest dłuższy proces i muszę zacisnąć zęby i być cierpliwsza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SmokingCat, przy niektórych tabletach w pierwszych dniach brania do dwóch tygodni mogą się nasilić myśli s i może nastąpić pogorszenie. Co bierzesz to mi rozjaśni? Jak długo i w jakiej dawce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, wiem o tym dwu-tygodniowym pogorszeniu. Ulotkę znam prawie na pamięć :roll: Najpierw Andepin przez jakieś 2,3 miesiące - 1 tabletka dziennie (to chyba 20mg). Teraz od jakiś 3 miesięcy niejaki Citaxin - tak samo 1 tabletka dziennie. Szczerze, to po Andepinie przez jakiś czas widziałam różnice - najpierw zupełna błoga obojętność (którą uwielbiam!), a potem bywały dni, że bywałam po prostu zadowolona i radosna :yeah: Plus zupełny brak apatytu - przy Andepinie to normalka (czyli działał). jednak... strasznie zaczęłam się pocić, szczególnie dłonie. Az tak, że telefon mi się wyślizgiwał. Plus panika z omdleniami w miejscach publicznych. Pan psychiatra powiedział, że te lęki wskazują, że źle były dobrane tabletki. Po tym Citaxinie nic po sobie nie widzę - nadal jestem emocjonalnie "tkliwa" i jakby coś mnie od środka zjadało eh!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są różne grupy leków przeciwdepresyjnych- IMAO, TLPD, SSRI, SNRI, SARI, NaSSA, NDRI, NDDI, NRI- z których do każdej należy co najmniej kilka substancji- więc na w ten sposób sformułowane pytanie(o "tabletki antydepresyjne") nie sposób udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie np. nie działają żadne antydepresanty, znajomi z którymi rozmawiałam, a o których o dziwo dowiedziałam się, że też brali mówili podobnie, czyli, że te leki generalnie działają w zasadzie jak placebo i wszystko zależy od psychiki, która albo będzie sama dążyć do poprawy (zmiany w życiu) albo będzie popadać w dalszy marazm.

 

-- 17 gru 2013, 14:15 --

 

Właściwie powinnam dodać, że na chwilę obecną przetestowałam antydepresanty z grupy SSRI i SNRI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie np. nie działają żadne antydepresanty(...)

 

Właściwie powinnam dodać, że na chwilę obecną przetestowałam antydepresanty z grupy SSRI i SNRI

 

To rzeczywiście jesteś wiarygodnym źródłem informacji skoro piszesz najpierw, że nie działają na Ciebie ŻADNE antydepresanty, po czym dodajesz, że brałaś antydepresanty tylko z dwóch grup(o praktycznie identycznym mechanizmie- blokowaniu wychwytu zwrotnego monoamin, z czego tylko dwa wpływają dodatkowo na NE), a grup antydepresantów jest co najmniej dziewięć, z czego niektóre leki inaczej działają w monoterapii a inaczej w mixach(na zasadzie augmentacji/synergizmu farmakodynamicznego), plus ważna jest odpowiednia dawka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×