Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zażywanie ''rekreacyjne'' leków...


Gość Wujek_Dobra_Rada

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie się niestety zdarza lekko nadużyć Xanaxu, żeby wprowadzić się w błogostan, kiedy już naprawdę nie wie, co ze sobą zrobić. Wiem, że nie powinienem, ale w moemencie, gdy mam wrażenie, że życie mi się rozsypuje i tak jest mi wszystko jedno :hide:

 

Ale nigdy nie brałem ciągiem, ani nawet kilka razy dziennie. To tylko pojedyncze przypadki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:?

?

 

Nie jestem sam widzę ;) U mnie jak u Comy. Głównie pociąg do opioidów :(

 

[Dodane po edycji:]

 

Wujek_Dobra_Rada,

Nie rób tego, ustabilizowałeś się, nie szkoda Ci namieszać?

 

 

No właśnie Wiola. Boje się, że te moje ciągnąty, prędzej czy później spieprzą leczenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie jak Jednakowoż, szukam błogostanu, gdy jest naprawdę ze mną źle i zrobiłabym wszystko, żeby już przestało.... Nie nazwałabym tego rekreacją, ale ucieczką.... Choć ostatnio nic mi nie pomaga uciec :(

 

PS. Michał... proszę Cię zmień avatar.... Język mnie boli jak na niego patrzę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też to nie jest rekreacją ani zabawą. Szukam zapomnienia i ulgi, jest to ucieczką od moich lęków, a z drugiej strony jest to również często przejawem autoagresji (jak nie cięcie się to ćpanie, jak nie ćpanie to cięcie się) :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka, To usuń wszystkie tematy o uzależnieniach bo ktoś po przeczytaniu wątku o alkoholizmie zacznie nadużywać alkoholu. Dziwne podejście. :roll: Autor tematu chyba nie stworzył tego wątku, żeby zachęcać do takich zabaw i mówić jakie substancje są do tego najlepsze, tylko żeby podyskutować o przyczynach, następstwach i o tym jak z tego wyjść.

 

I jeszcze usuńcie tematy o autoagresji :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coma,

Autor tematu chyba nie stworzył tego wątku, żeby zachęcać do takich zabaw

 

Hmm....no to trzeba to odróżnić.....bo dla mnie rekreacyjne znaczy - chcę, lubię,. to se zapodam..... :roll:

 

i mówić jakie substancje są do tego najlepsze

No a z doświadczenia na forum podejrzewam, ze tak właśnie ten temat się zakończy....... :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, zamiast łapać kontakt z sobą... to się zawsze obraca przeciw. A koncerny farmaceutyczne tyko liczą kasę i dalej pracują nad tym jak truć ludzi.

Bon voyage "odlotowcy". :papa:

 

Piękna empatia.

Wyobraź sobie, że dla niektórych łapanie kontaktu ze sobą bywa traumatyczne.

 

Tak jak pisała Coma, jest to także forma autoagresji z rozrywką nie mająca nic wspólnego.

W tytule słowo "rekreacja" jest w " ".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale proszę was. Założyłem ten temat, nie po to żeby wymieniamy się informacjami , co jak brać, żeby się jak najlepiej strzaskać. Tak jak linka napisala- od tego jest hyperreal. Ten temat, ma raczej brzmieć jak krzyk rozpaczy i odstraszyć potencjalnych lekomanów od zabaw lekami...

Miło mi i jednocześnie przykro, że nie tylko ja mam taki problem...

 

[Dodane po edycji:]

 

Widzę, że forum nie dorosło do tak ''ambitnych'' dyskusji. Najwięcej maja do powiedzenia Ci, co mają najemniej pojęcia. Jesli tak się ma toczyc rozmowa, to wywalcie temat do kosza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No oki:) Ja widze u siebie bardzo niebezpieczną tendencję. Leki działają wybitnie, czuję się świetnie. Ale ciągle mi mało :(.

 

Korba, P.S. Taki avatar może być? ;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wujek_Dobra_Rada, wszystkie uzależnienia mogą być przejawem autoagresji... (tak samo jak okaleczanie się i inne tego typu zachowania)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No oki:) Ja widze u siebie bardzo niebezpieczną tendencję. Leki działają wybitnie, czuję się świetnie. Ale ciągle mi mało :(.

 

Korba, P.S. Taki avatar może być? ;P

 

 

Wujek - moje zdanie znasz. ,,Kęcą" Cię leki opoidowe - jak byś trafił na palona heroinę - to na 100% lecisz...

I jak nie masz farta kończysz na kompocie

 

Sorry że tak prosto z mostu - ale mówie to na podstawie swoich doświadczeń

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wujek - moje zdanie znasz. ,,Kęcą" Cię leki opoidowe - jak byś trafił na palona heroinę - to na 100% lecisz...

I jak nie masz farta kończysz na kompocie

 

Sorry że tak prosto z mostu - ale mówie to na podstawie swoich doświadczeń

 

montechristo, Czyli, że co? Zaczynam od kodeiny a kończę na helu? Z całym szacunkiem dlaTwoich doświadczeń, ale wybacz, nie można generalizować... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×