Poszukuje porady

Witam jestem tu nowa , poszukuje porady bo juz nie wiem co mam robic.

A więc zacznę od początku we wrześniu 2012 dostałam ataku serce zaczeło mi kołatac , miałam zawroty głowy , zrobiło mi się gorącą myślałam że mam atak serca ale po 15 min wszystko ustąpiło tylko pozostał dziwny lęk , po tym ataku zaczeły się bóle żołądka i co jakiś czas kołatanie serca , pocenie się rąk , nieraz czułam jak drży mi całe ciało ,problemy ze snem (zawsze lubiałam spać długo a teraz nie zależnie o której położe się spac wstaje 6-7 rano , wyjątki zdażają się gdy jest mój chłopak w domu to śpie dłużej, byłam u lekarza, miałam robione 4 razy badanie krwi ( wszytko w normie) EKG (wszytko ok) Holtera 48h (wszystko wporządku) USG Nerek ( wszystko ok ) Badanie moczu 24h (wszystko w porządku) RTG Brzucha ( wszystko ok ) lekarz przepisał mi tabletki SSRI ,miałam 5 sesji z psychologiem ( potem stwierdził że już nie potrzebuje więcej) jestem juz 4 miesiące na nich i ataki typu kołatanie serca mineły , ale dalej mam problem z żołądkiem , nie wiem juz co mam robic byłam u lekarza przepisywał mi juz tone leków na żołądek , ulge przynosiły na chwile objawy to ( uczucie pełności ,nie raz zgaga, częste odbijanie , gazy, i czuje ból gdy naciskam ręką na żołądek , i mam nieraz odruchy wymiotne) ale problem jest w tym że objawy dają bardziej we znaki gdy zostaje w domu sama ponieważ mój chłopak pracuje , w weekendy nie są tak uciązliwe bo mój chłopak jest w domu ale od poniedziałku do piątku co rano czuje sie okropnie z powodu żołądka , I mam takie pytanie czy to może być przez nerwy ( nie lubie zostawać w domu sama ) i najbardziej dobijają mnie te głupie myśli , ponieważ mamy 2 dzieci jedno juz chodzi do szkoly a drugie mniejsze jest ze mna w domu i mam myśli takie że kto sie nim zaopiekuje jak np: zemdlej , on jeszcze nie umie zadzwonic z telefonu czy iśc do kogoś po pomoc ( bo oprócz nas w domu są jeszcze dwa mieszkania) powiedzcie mi co mam robić ? Dodam jeszcze że jestem taka osoba co bierze sobie wszystko do siebie , oczywiscie wyszukuje sobie rozne choroby juz mam tego dość

paolcia22, jesteś w tej nerwicy bardzo lękliwa. To stąd bierzesz wszystko do siebie. Dokładasz sobie "obowiązków", a więc co za tym idzie odpowiedzialności. Napisałem obowiązków w cudzysłowie ponieważ ta odpowiedzialność, którą na siebie bierzesz jest tylko wirtualna i wykreowana przez Twoją wyobraźnię. Zostając w domu i mając dwójkę dzieci masz wystarczająco dużo czasu by tworzyć projekcje strachu. Sama napisałaś, że bierzesz wszystko do siebie, czujesz się więc odpowiedzialna za dzieci, za męża, boisz się więc o to co się stanie z nimi jak zemdlejesz, jak Ciebie zabraknie, a jednocześnie o to czy Tobie ktoś pomoże. Czujesz się na siłę odpowiedzialna za coś co jest poza Twoim zasięgiem, a więc za jakieś losowe zdarzenia. Ktoś kiedyś podał świetny przykład nerwicowca, który uciekał się do zapewniania bezpieczeństwa swojej rodzinie przez chorobliwe lęki co do możliwości krzywdy. Kupił więc inny samochód, zmienił mieszkanie, odwoził dzieci do szkoły, żonę do pracy, przez co sam miał coraz mniej czasu dla siebie i coraz więcej problemów z organizacją tego czasu. Czy w ten sposób zapewnił im większe bezpieczeństwo? Oczywiście, że nie. To tylko pogłębia więc objawy nerwicy. W Twoim przypadku to jest podobnie. To jest forma popadania w nadmierne wątpliwości i ostrożność. Chciałabyś mieć siłą rzecz też wszystko pod kontrolą, nawet to czego mieć nie możesz co powiększa te wątpliwości i ostrożność. Wszystko to do kupy tylko pogłębia wszelkie somatyczne objawy.

Terapia w takich sytuacjach to metoda małych kroczków - tj. forma konfrontacji z lękiem tak aby krok po kroku, przełamując bariery uświadomić sobie, że lęk jest bezsensowny.

Mam to samo. Mnie na żołądek pomaga Nifuroksazyd. Po 15 minutach przestaje dolegać, a wtedy samoczynnie się wyciszam i zapominam o wszystkim. Mozesz go dostać bez recepty. Kosztuje coś około 10 zł.

dziękuje wam bardzo za odpowiedzi :) akurat wybieram się w tym tygodniu do Polski więc zakupie sobie ten lek :) bo tutaj w angli to pewnie cięzko bedzie go dostać

Może są jakieś zamienniki. Zresztą możesz popytać to może mają podobny w działaniu lek

byłam u lekarza dostałam lansoprazole( lek z grupy inhibitorów pompy protonowej i biore te tabletki juz 3 dzien i musze powiedziec ze jest coraz lepiej juz nie boli mnie tak zołądek i lepiej sie czuje :)

paolcia22 to gratuluję