Skocz do zawartości
Nerwica.com

DEZORIENTACJA


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

1,5 roku temu zanim stwierdzono u

 

mnie nerwicę zjadłam mnóstwo leków na nadciśnienie, serce itd. które okazały się nie potrzebne. Brałam i wcale nie czułam

 

poprawy dopóki nie poszłam do psychiatry. Przepisał mi doxepin i po tygodniu czułam kolosalną poprawę do tego stopnia, że

 

sama sobie zmniejszyłam dawkę leku. Przez kilka miesiący było rewelacyjnie ( oczywiście nie powiedziałam lekarzowi o zmianie

 

dawki leku). Mój psychiatra sam kazał mi odstawić lek ponieważ czułam się naprawdę dobrze, kazał brać tylko doraźnie.

 

 

Moje objawy wróciły. Znów odwiedziłam psychiatrę i od miesiąca biorę leki ( te same). Zaczęłam równieżspotkania z

 

psychologiem.

Sama sobie jestem winna ponieważ bez niczyjej zgody odstawiłam leki, a to spowodowało nawrót choroby.

 

 

Jak na razie czuję się znacznie lepiej.

Piszę ponieważ chcę zapytać - co z Wasza orietacją?

Ja gdy miałam

 

pierwszy atak to bardzo intensywnie towarzyszyła mu DEZORIENTACJA, do tego stopnia,że nie mogłam dojść do domu bo wszystko

 

wokół mnie "migotało". To było okropne i tego najbardziej się boję chociaż się nie powtórzyło.

 

Czy mieliście podoby

 

objaw podczas ataku?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mialam podobnie przestalam brac leki bo bylo ok !! a atak jaki

 

dostalam 2 miesiace temu byl przerazajacy mialam wrazenie ze zjezdzam z tego swiata!!!

nerwica ma dziwny sposob witania

 

sie z nami :lol:;)

 

a wiec sie nie martw tylko szoruj do lekarza i bierz grzecznie leki tak jak on karze :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też miewam bardzo silne uczucie dezorientacji. Czasem zdarza mi się że niewiem dokąd (którędy) isc, zupełnie się gubie nawet w miejscach które doskonale znam - to jest przerażające. :cry::idea: Jeśli możesz to nie wychodź sama z domu tylko na przykład z kimś bliskim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja też poznałam dobrze uczucie dezorientacji. Na początku pojawiało się tylko w czasie ataków, a potem już regularnie razem z lękiem towarzyszyło mi kiedy gdzieś wychodziłam. Teraz jest lepiej, ale kiedy jestem bardzo zmęczona ono wraca (na szczęście w mniejszym nasileniu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem.

1.5 roku temu zauważyłem coś niepokojącego u siebie.

Zobojętnienie na wszystko,osłabienie koncentracji i pamięci,uczucie jakbym chodził we śnie.I do tego dochodziło poczucie nierealności wszystkiego i zupełna dezorientacja.Czułem się tak przez rok,choć mam 24 lata nieraz zamykałem się w pokoju i płakałem jak dziecko,to jest prawdziwy koszmar.

Biorę teraz cały czas leki,trochę pomogły lecz uczucie derealizacji cały czas mi towarzyszy a silna dezorientacja występuje u mnie tylko w sytuacjach stresujących.Cały czas jednak jestem jakby oderwany od rzeczywistości.

Gdyby nie leki nie pisałbym teraz tutaj i nie wiem gdzie byłbym teraz,sądzę że powinnaś sie udać do psychiatry i dokładnie mu wszystko opowiedzieć co się dzieje.

 

Pozdrawiam i życzę Ci dużo siły w walce z tą koszmarną chorobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×