Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pisze to i płacze,prosze piszczcie do mnie teraz!Błagam


nerwicówka

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku dni konkretnie 5 pokłuwaja mnie łopatki-pisałam juz o tym,a do tego okropnie mi sie oddycha,ale to tak,ze boje sie,ze sie udusze,tak sie zdenerwowalam,ze mam cisnienie 130/129 tetno 120 i cala sie trzese,wargio mi zdretwialy i palce mrowieja,tak sie zdenerwowalam,boje sie,ze sie udusze.Co ja mam myslec,czy to ta cholerna nerwica,nich ona mi da wreszcie spokoj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylam dzis u internisty,osłuchał,mnie,popukał i stwierdził,ze wszystko ok,2 lata temu robilam bronchoskopie,rtg klatki piersiowej,echo serca,holtera,niedawno ekg

 

 

nerwica niestety , pamiętam swoje początki , co chwila dusiłem się i miałem język w gardle , a im bardziej się wkręcałem tym było gorzej :? ... teraz po dwóch latach walki śmieje się z tego .. pogoniłem jędze :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedz jak pogoniles ta jedze,ja sie najbardziej boje,ze sie udusze :-(

 

Po pierwsze i najważniejsze ... spokojnie ... nie udusisz się , to siedzi w Twojej głowie i nic Ci nie zrobi ;) "jedynie" postraszy ... przyznam że dopóki nie wiedziałem co to jest bałem się jak cholera i zrobiłem komplet badań jak chyba wszyscy tutaj , ile chorób sobie wmówiłem to wiem tylko ja ... kluczem do wszystkiego jest odpowiednie leczenie + terapia ... u mnie było trochę inaczej , bo jak tylko dowiedziałem się że to tylko w mojej głowie to specjalnie zacząłem się nakręcać (piłem 3 kawy i wskakiwałem do hipermarketu o 16tej w tłum :twisted: ) i sama uciekła .. zwykle jednak najlepszym wyjściem jest terapia + leczenie farmakologiczne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zimbabwe tez bym tak chciala,ale po prostu nie potrafie :-( tak bardzo sie boje

 

vtec do tego pokłuwaja mnie łopatki i wkrecam sobie odme-słyszał ktos o tej chorobie?? Kłucie-oddech i tak sobie wkrecam

 

Najgorsze jest to,ze mialam nerwice 2,5 roku temu minelo mi 9 miesiecty temu na czas ciazy,a teraz znowu wrocilo i choc to przerabialam,nie umiem soboie tlumaczyc :-( BOJE SIE TAK BARDZO UDUSZENIA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją nerwicę załatwiłem wynosząc z mieszkania zatruwającą mnie szafkę, na której wyrosła pleśń powodująca silną alergię. Po iluśtam miesiącach organizm był tak zestresowany, że wywiązała się niesamowita nerwica lękowa. Jak usunąłem przyczynę stresu fizycznego, nerwica znikła w parę tygodni. Nawet nie zmniejszyła się, po prostu znikła.

 

A w ogóle polecam www.nerwica.vegie.pl - doczytać m.in. o magnezie i omega 3, nawet jak nie pomoże to nie zaszkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też kiedys miałam takie objawy jak ty.Strasznie sie bałam że się udusze ale lekarz mi powiedział że nasz organizm jest tak zbudowany że nigdy samemu nie przestanie oddychac i to mnie postawiło na nogi.Od tamtej pory przestałam sie tym przejmować i juz wiedziałam że to moja nerwiczka daje mi popalić i jakoś przeszło.Spróbuj pić melisę ona uspokaja mi pomaga ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gosiulka rolingstone dziekuje Wam za słowa pocieszenia.Wczoraj bylam tak zdenerwowana,ze pojechalam na pogotowie-osluchali mnie i powiedzieli,ze nie mam odmy,dali zastrzyk w tyłek z ketonalu 100mg i kazali w domu wypic melise i bylo w miare ok,ale teraz,wlasnie znowu zaczyna sie to samo,zaczynaja kluc łopatki,zklle sie oddycha i znowu zaczynam sie bac-slyszalam tyle roznych opowiesc,ze ktos sie udusil i boje sie bardzo.Poszlabym zrobic rtg klatki piersiowej,ale nie da mi lekarz skierowania bo on mowi,ze mam nerwice i zebym nie wydziwiala,a na pogotowiu nie zrobili mi rtg bo podobno padl im sprzet,a ja znowu zaczynam sie nakrecac,czemu mnie tak bola te lopatki,jak mam sobie pomoc?I ten oddech :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moja rada jest taka: wez tabletke na uspokojenie, np lorazepam czy cos podobnego (nie wiem czy masz jesli nie to popros lekarza), jesli twoje objawy maja podloze psychiczne to na pewno przejda, przynajmniej na czas dzialania tabletki. Nastepnym razem bedziesz juz wiedziala ze to tylko twoja PSYCHIKA i ta wiedza powinna wystarczyc by przestac sie bac uduszenia. U mnie podobne objawy zniknely wlasnie wraz z wiedza ze to nie cialo choruje a dusza. No i radze spokojnie oddychac, tak gleboooko, przytrzymac wdech i gleboki wydech. Glowa do gory!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

topa swego czasu czyli zanim zaszla w ciaze-mała ma 4 miesiace stosowalam coaxil i było ok,jutro mam umówiona wizyte u lekarza i znowu będe brała coaxil bo byłam juz prawie zdrowa,było tak dobrze,ale po ciazy znowu mi sie zaczelo,znowu z taka sama sila :-(

 

rolingstone własnie próbowałam szukac i na tym forum i wogóle w necie o nerwobólach w łopatce,ale nic nie znalazłam-ludzie uskarzaja sie na kłucie w mostku-w klatce piersiowe i inne,ale nic o łopatkach,dlatego tak sie tego boje

 

 

Pisałam Wam,ze byłam wczoraj na tym pogotowiu-dostałam zastrzyk i lekarz przepisał mi recepte na lek,który niby ma pomóc na łopatki-coxtral i osłonowo Lanzul-poszlam do apteki-majac w portfelu ostatnie 20zl i pytam ile to kosztuje-zaplacilam 17,55 przyszlam do domu i jak przeczytalam ulotke coxtralu-dzialania nieporzadane takk nie zazyje tego bo tam pisze wlacznie ze smiercia po tej tabletce.Jestem wsciekla ze to wykupilam bo to byly ostatnie pieniadze a mialam nadzije,ze pomoga i moja psychika osiagnie spokoj,ale nie,nie zazyje tego i co teraz-oddałabym ten lek,ale nie przyjma mi w aptece-nie mozna zwracac lekow :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jednak sama juz zauważyłaś że to DUSZENIE jest na podłozu psychicznym no bo jeśli wczoraj sie nie udusiłaś no to dzisiaj tez ci to się nie stanie.Włącz sobie jakąś piosenkę która cię uspokoi wypij podwójna meliskę i nie przejmuj się tym tak bardzo bo jeszcze bardziej się nakręcasz i przez to jest ta duszność.Ja na początku mojej nerwicy brałam PERSEN jest to lek ziołowy na uspokojenie i pomógł mi może i to ci pomoże nie ma on przede wszystkim skutków ubocznych których się tak boisz.Nie denerwuj się tym kłuciem przejdzie jak przestaniesz o tym myśleć NAPEWNO ;)

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:06 pm ]

Początki nerwicy są bardzo dokuczliwe zobaczysz że po jakimś czasie będziesz się z tego śmiać. Ja mam juz nerwicę od 4 lat i do dziś wspominam jej najgorsze objawy ale teraz mnie one śmieszą że takimi błachymi sprawami nie ma co się przejmowac Będzie dobrze zobaczysz tylko zrelaksuj sie i nie myśl o tym bo to jest jeszcze gorsze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gosiula wlasnie to jest w tym dziwne,ze zmagalam sie juz z nerwica i wiedzialam,ze to nerwy,ale teraz kiedy dolapały mnie bole tych łopatek to jakos schizuje okrutnie i boje sie.A melise ile razy dziennie moge pic??

 

cleo27 a jak sprawdzic czy to zapalenie nerwow badz czy od kregosłupa??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja mam miała takie własnie zapalenie nerwów i jeden internista tego nie rozpoznał dopiero inny na pogotowiu dobrze mame zdiagnozował i dał na to leki. A jeżeli to kręgosłup to musisz zrobic przeswietlenie kręgosłupa i z tym do ortopedy. Ja mam skrzywienie i doskonale wiem ze takie objawy moze dawac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do tej pory nigdy nie mialam zadnych problemow z kregoslupem,ale 4 miesiace temu urodzilam 3 dziecko wiec roznie to po porodzie bywa.Poki co ide w piatek na rtg mam nadzieje,ze pluca sa ok,robilam rtg dwa lata temu i lekarz byl zachwycony,mowil,ze piekne mam pluca-ksiazkowe i ze moglby na studiach pokazywac je studentom,mam nadzieje,zo od tego czasu nic sie nie zmienilo,nigdy nie palilam i nadal nie pale

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie o coaxilu??

Jak na bardzo zaawansowaną nerwice to coaxil jest bardzo słaby.Brałam i czułam się jakbym łykała cukierki. Zadnej różnicy>>nawet na ulotce pisze ze to słaby lek. Wiem ze niektórym pomaga, ale ogólnie to malo skuteczny lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej.Ja brałam dosc długo Coaxil,faktycznie jest on z tych ,,pierwszego rzutu,,jest to lek antydepresyjny i troche przeciwlękowy .Faktycznie mówią o nim ze jest dosc słaby ale mi bardzo pomogł,był on jednym z lekow przy uzywaniu ktorego nie mialam nigdy napadu paniki.A poza tym ja nie odczuwalam po nim zadnych objawow ubocznych,co dla niektorych jest decydujące:)

Tez jadlam go jak cukierki:)

 

Ps.Nie boj sie nie udusisz sie! Nawet jesli to pod łopatkami ma jakąs chorobową przyczyne to od klucia w lopatkach sie nie udusisz.:)

Odme tez mialam ,po malym wypadku.Na skutek stłuczenia i polamania zeber,ale nie mialam zadnych objawow braku powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×