Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica i dolegliwości brzuszne;/


Iqwetka

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś ma tak jak ja że nerwicę lękową ma powiązaną a brzuszkiem? :(

 

Ja odkąd pamiętam wszystkie zdarzenia stresowe i w ogóle nie stresowe łączą się z bólem brzucha i wizytami w toalecie.. kiedyś miałam również nerwicę natręctw (nie mogłam znieść publicznych klamek, publicznych toalet, autobusów i rurek w nich, itd) ale leczę się już trzy lata i niektóre rzeczy przeszły.. myślałam że po takim czasie brania leków będzie coraz lepiej ale znów nawrót.. znów rozczarowanie;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. W ogóle jak zaczęłam chorować na nerwicę lękową to biegałam po gastrologach bo byłam pewna, że mi układ trawienny sfiksował. A tu diagnoza- nerwica :shock:

Zawsze jak się stresuję to boli mnie brzuch i ciągle siedzę w łazience. A jak mam atak i nie mam blisko łazienki (swojej koniecznie :!: ) to już w ogóle koszmar.

Leków stałych nie biorę od 2 lat, tylko bardzo dorażnie benzo.

Co na bóle brzucha nerwicowe mogę polecić? Ciepłe kompresy, tabletki uspokajające, herbaty: z dziurawca, z rumianku, z mięty, melisę i rooibos. Niestety chyba większość nerwicowców ma silne powiązanie psychiki z brzuszkiem... :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maggieflakes, ja biorę citalopramum. Juz 31 miesięcy. Na początku 20mg teraz od 8 miesięcy 10mg.. chciałabym już przestać ale chyba to niemożliwe..nawroty to tragedia. Chyba muszę wrócić do większej dawki leku.

 

A co bierzesz na uspokojenie? Ja mam teraz 2 tydzień tragedię i przydałoby mi się jakieś wyciszenie..

 

sport działa na mnie pozytywnie:)

 

magdalenabmw, mój tata miał to samo co ja więc obeszło się bez błądzenia po gastrologach.. Miałam identycznie musiałam mieć swoją łazienkę! Dzięki zamieszkaniu w Warszawie i lekach nauczyłam się akceptować każdą..

 

 

Jakie tabletki polecacie (co to jest benzo?) mi czasem rumianek pomaga.. teraz od 2 tygodni dzien w dzien mam stany nerwicowe i biegunkę.. już nie wiem czy to nerwica czy jakaś choroba.. fiksuję powoli..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie tabletki polecacie (co to jest benzo?) mi czasem rumianek pomaga.. teraz od 2 tygodni dzien w dzien mam stany nerwicowe i biegunkę.. już nie wiem czy to nerwica czy jakaś choroba.. fiksuję powoli..

 

No jasne, że nerwica. Nie nakręcaj się że to coś innego. Benzodiazepiny (benzo) to grupa leków silne uspokajających i działających anty lękowo. Działają bardzo szybko ale równie szybko uzależniają, dlatego wolno je jeść tylko doraznie np jak się ma atak, albo jako stabilizator nastroju przy leczeniu antydepresantem (wtedy można je jeść 8 tygodni, ale pod nadzorem lekarza psychiatry).

 

Tabletki bez recepty to polecam Nervomix, a jeśli naprawdę chcesz się z tego wyleczyć to idz do psychiatry po leki- mi to przeszło dopiero jak zaczęłam jeść antydepresanty (konkretnie Asertin z grupy SSRI). Lekarz dobierze ci leki odpowiednie dla Ciebie, także nie zwlekaj z tym. I pomyśl o psychoterapii, bo tylko to leczy na dłużej, i pomaga wypracować mechanizmy walki z lękiem itd

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dwa razy dziennie biorę propranolol wzf, bo mam też problemy z sercem, za szybko biło i męczyły mnie bóle głowy, teraz się to wszystko uspokoiło, a doraźnie hydroxyzinum vp

wiem, że to nie jest dobry sposób, ale żeby pozbyć się tych dolegliwości, bólów brzucha i czasem żołądka ograniczyłam wychodzenie z domu do minimum :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem, że to nie jest dobry sposób, ale żeby pozbyć się tych dolegliwości, bólów brzucha i czasem żołądka ograniczyłam wychodzenie z domu do minimum :(

 

Ja też :-| Bo mam do tego jeszcze problemy wrzodowe żołądka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo fajnego psychiatrę.. niestety jego gabinet mieści się w miejscu zamieszkania moich rodziców i dużo ma pacjentów ale warto poczekać i się dostać..

Rozpoznała u mnie nerwicę lękową we wrześniu 2007 i przepisała Citalopramum 20mg. Była zdziwiona że wytrzymałam tak długo bez pomocy.. od dziecka mam napady i stany lękowe.

Teraz biorę 8 miesięcy pół i czuję.. jak to nazwać.. no nie czuję TAKIEGO spokoju jak przy całej ale też nie jest źle. Psychiatra kazała mi starać się schodzić i próbować zmniejszać dawkę. Babeczka jest rewelacyjna i na prawdę zmieniła moje życie o 180 stopni. Leki pomogły mi wybić się z tłumu, przestałam się bać mówić co myślę.. skończyłam studia, mam prace , przeprowadziłam sie 350 km od mamy i psa.. to na prawdę milowe kroki.. i wszystko dzięki temu ze zgłosiłam się po pomoc..niestety nerwica to choroba przebiegła i jak tylko znajdzie dziurę to w nią wejdzie i sprawi że jest gorzej..

Dzisiaj po dwutygodniowej masakrze która nie chce się skończyć znów będę brała 3/4 tabletki.. no chyba ze jakieś uspakajające delikatne.. może mi pomogą.. bardzo bardzo nie chcę wracać na 3/4.. tyle już jestem na 1/2.. tyle zdziałałam i krok w tył..

 

Na terapii grupowej nigdy nie byłam.. rozmowa z mamą i przyjaciółką (a są to rozmowy po 3-4godziny) daje wiele.. szkoda tylko że mam do nich teraz tak daleko..

 

Może spróbuję ten nervomix.. w nic silnego nie chce się pakować.. bo jak sie uzależnię to będzie tragedia.

 

Ja na szczęście wychodzę z domu ile tylko moge.. trzeba sie zmuszać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. W ogóle jak zaczęłam chorować na nerwicę lękową to biegałam po gastrologach bo byłam pewna, że mi układ trawienny sfiksował. A tu diagnoza- nerwica :shock:

Zawsze jak się stresuję to boli mnie brzuch i ciągle siedzę w łazience. A jak mam atak i nie mam blisko łazienki (swojej koniecznie :!: ) to już w ogóle koszmar.

Leków stałych nie biorę od 2 lat, tylko bardzo dorażnie benzo.

Co na bóle brzucha nerwicowe mogę polecić? Ciepłe kompresy, tabletki uspokajające, herbaty: z dziurawca, z rumianku, z mięty, melisę i rooibos. Niestety chyba większość nerwicowców ma silne powiązanie psychiki z brzuszkiem... :-|

 

Ale numer! Mialem to samo z lazienka. Musialem miec blisko toalete, bo jej brak powodowal to, ze jeszcze bardziej... mialem cisnienie :)

Jak to dobrze, ze sa tacy jak ja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tak mam ale tylko rano... Od razu gdy wstane z łóżka pierwsza myśl WC:/ mimo iż 1 stolec jest normalny tzn nie luźny to po jakimś czasie czasem nawet 5 min czasem 30 min mam już z 2 luźne stolce po czym sytuacja wraca do normy...

Czy to też nerwy?? Ciągle o tym myśle i się denerwuje tym;/ Najgorzej jak mam gdzieś jechać i zostaje na noc....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet sobie nie wyobrażasz jak wielu jest takich ludzi:) Tylko oni wstydzą się o tym rozmawiać bo dla nich to jest najgorsza rzecz na świecie i boją się wyśmiania przez otoczenie.

Ja otwarcie mówię o swojej nerwicy i dolegliwościach ponieważ dzięki temu wiele osób stwierdza ze nie sa wariatami tylko mają nerwice i mogą iść po pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak mam. Najgorsza jest konieczność korzystania z toalety w szkole/pracy - zawsze są zasyfione, śmierdzą i na dodatek ludzie wchodzą do kabin obok.

Tak swoją drogą to zauważyłem, że ludzie z zawodówki (?) prowadzą bardzo aktywną komunikację ze sobą podczas korzystania z WC :lol: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×