Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.06.2022 o 08:44, EwaC napisał:

Dziekuje, ze pytasz. Jestem od srody w domu. Mam brac 15 ale wystrzela mnie w kosmos po tej dawce wiec zmniejszam do 10-12. Nie biore hydroksiziny, ktora podawano mi 2 razy dziennie ( bo tak;)). Nie jest dobrze. Wieczorami mam ciagle nasilone lęki , uczucie duszenia w klatce piersiowej, serce szaleje, kłuje. Sennosc jest okropna. Do tego zauwazylam, ze zaczelam tyc ( ruszam sie i malo jem).Moze to tez skutek odstawienia hydroksiziny branej 4 tyg 2 razy dziennie? Chociaz podobno hydro nie uzaleznia. Czekam nadal na super efekty escitapramu - juz 4tydzien. Czy ktos tak mial? Ma to szanse jeszcze ruszyc ( 2 dni mialam swietne a potem bum w dol) 

bierz hydro, nie uzależnia, 

W dniu 5.06.2022 o 17:37, EwaC napisał:

Hej, nie biore:) Nie mam klopotow ze snem. Teraz dostalam doraznie hydroksyzine. Tak czy inaczej, nie zdecydowalabym sie na ten lek bo bardzo po nim ludzie tyja. 

Hej, Ewa, jak samopoczucie ? Ja zaczynam z  esci, z aciprexem? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Kerstina napisał:

bierz hydro, nie uzależnia, 

Hej, Ewa, jak samopoczucie ? Ja zaczynam z  esci, z aciprexem? 

Samopoczucie mam do d…:( Czekam az zacznie dzialac ten caly esci. Bo nie dziala na 100% a ja mam 3 tyg z zycia stracone w szpitalu psychiatrycznym gdzie poszlam by mi dobrano skuteczny lek:( . Hydro nie chce juz brac. Nie obawiam sie az tak bardzo uzaleznienia co zamulenia oraz tycia ( nie wiem po czym przytylam- po esci czy hydro bo nie od jedzenia - jadlam niskokalorycznie). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, jestem teraz 7,5mg, docelowo 10mg. Lęki się pogorszyły... natrętne myśli - np. mam takie dziwne nieprzyjemne uczucie i potrzebę sprawdzania czy kogoś nie ma np. w krzakach, gdy jestem na ogrodzie... Nikogo tam nie ma. Ale strasznie zacząłem się bać, że rozwija się schizofrenia... miał ktoś podobne lęki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj biorę 11 dawkę 15mg. Ostatnie dni miałam średnie, bo dużo stresu, zmęczenia obowiązkami + praca, praca i jeszcze raz praca. Już nie pamietam kiedy tyle pracowałam. A zyćko mnie nadal kopie po dupie i ciagle jakieś problemy wychodzą. I teraz się zastanawiam czy to wpłynęło na moje pogorszenie samopoczucia czy to to przejście na 15mg trochę później się zamanifestowało. Odpuściłam wczoraj wieczorem wszystko i na chillerce spędziłam piątek i dzisiejszy poranek. 100% do samopoczucia. Tylko Esci jeszcze dzisiaj nie brałam 😂😂😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.06.2022 o 10:20, EwaC napisał:

Samopoczucie mam do d…:( Czekam az zacznie dzialac ten caly esci. Bo nie dziala na 100% a ja mam 3 tyg z zycia stracone w szpitalu psychiatrycznym gdzie poszlam by mi dobrano skuteczny lek:( . Hydro nie chce juz brac. Nie obawiam sie az tak bardzo uzaleznienia co zamulenia oraz tycia ( nie wiem po czym przytylam- po esci czy hydro bo nie od jedzenia - jadlam niskokalorycznie). 

Będzie dobrze, jeszcze trochę cierpliwości, ja nie tyję ani na leriwonie, a biorę 60 mg ani na innych lekach, i mocno staram się nie chudnąć. Ostatnio wprowadzam esci, to trochę zejdę z lerivonu, bo jednak też coś tam działa i na przekaźniki i na spanie. Ale to chyba za mało. Ja mam duże kłopoty zdrowotne od niedawna, przypadkowo na usg wyszła bardzo poważna sprawa, Bez relanium i doražnie afobamu ciężko było się choć trochę otrząsnąć i przejść piekło diagnostyki u nas,  od końca lutego  jeszcze bez leczenia, to horror. A byłam szczęśliwym człowiekiem,wszystko bym oddała żeby mieć tylko nerwicę czy depresję, ale rozumiem że każdy ma swoje sprawy najważniejsze. Więc głową do góry, jak jest jako takie zdrowie, to nerwica i depresja do pokonania. Powodzenia, będzie dobrze. Grunt to zdrowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kerstina napisał:

Będzie dobrze, jeszcze trochę cierpliwości, ja nie tyję ani na leriwonie, a biorę 60 mg ani na innych lekach, i mocno staram się nie chudnąć. Ostatnio wprowadzam esci, to trochę zejdę z lerivonu, bo jednak też coś tam działa i na przekaźniki i na spanie. Ale to chyba za mało. Ja mam duże kłopoty zdrowotne od niedawna, przypadkowo na usg wyszła bardzo poważna sprawa, Bez relanium i doražnie afobamu ciężko było się choć trochę otrząsnąć i przejść piekło diagnostyki u nas,  od końca lutego  jeszcze bez leczenia, to horror. A byłam szczęśliwym człowiekiem,wszystko bym oddała żeby mieć tylko nerwicę czy depresję, ale rozumiem że każdy ma swoje sprawy najważniejsze. Więc głową do góry, jak jest jako takie zdrowie, to nerwica i depresja do pokonania. Powodzenia, będzie dobrze. Grunt to zdrowie.

Życze duuuzo zdrowia i to cos co wyszło Ci na usg by znikneło na zawsze. Ps. Co do nerwicy, mam pełna diagnostyke. Wiele razy chciałam by wyszlo cos innego niz nerwica, cos co da sie wyleczyc i miec spokoj. Wiem, ze to glupie ale tak myslalam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.06.2022 o 14:09, Kerstina napisał:

Będzie dobrze, jeszcze trochę cierpliwości, ja nie tyję ani na leriwonie, a biorę 60 mg ani na innych lekach, i mocno staram się nie chudnąć. Ostatnio wprowadzam esci, to trochę zejdę z lerivonu, bo jednak też coś tam działa i na przekaźniki i na spanie. Ale to chyba za mało. Ja mam duże kłopoty zdrowotne od niedawna, przypadkowo na usg wyszła bardzo poważna sprawa, Bez relanium i doražnie afobamu ciężko było się choć trochę otrząsnąć i przejść piekło diagnostyki u nas,  od końca lutego  jeszcze bez leczenia, to horror. A byłam szczęśliwym człowiekiem,wszystko bym oddała żeby mieć tylko nerwicę czy depresję, ale rozumiem że każdy ma swoje sprawy najważniejsze. Więc głową do góry, jak jest jako takie zdrowie, to nerwica i depresja do pokonania. Powodzenia, będzie dobrze. Grunt to zdrowie.

Dużo zdrowia…mam nadzieję, że się wyleczysz ze wszystkiego i wrócisz do normalnego życia.podobno wiara czyni cuda- gdyby tak nie było już dawno polozyłabym się w łóżku i nie wstawała….wiara w przyszłość oraz dzieci pozwalają mi normalnie funkcjonować 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani czy to ma szanse jeszcze zadzialac? Jestem zalamana. 4 tyg i tylko 3 lepsze dni. Bol glowy okrutny, mdlosci, bol trzustki (?), rozwolnienie. Lekarze nawet nie chce zrobic badam bo przeciez mam nerwice lękowa wiec nic nie wyjdzie…jestem pod ściana, zalamana. Lęki sa nadal. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Venencja napisał:

Dużo zdrowia…mam nadzieję, że się wyleczysz ze wszystkiego i wrócisz do normalnego życia.podobno wiara czyni cuda- gdyby tak nie było już dawno polozyłabym się w łóżku i nie wstawała….wiara w przyszłość oraz dzieci pozwalają mi normalnie funkcjonować 

❤❤❤

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.06.2022 o 15:19, EwaC napisał:

Życze duuuzo zdrowia i to cos co wyszło Ci na usg by znikneło na zawsze. Ps. Co do nerwicy, mam pełna diagnostyke. Wiele razy chciałam by wyszlo cos innego niz nerwica, cos co da sie wyleczyc i miec spokoj. Wiem, ze to glupie ale tak myslalam. 

❤❤❤

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, EwaC napisał:

Kochani czy to ma szanse jeszcze zadzialac? Jestem zalamana. 4 tyg i tylko 3 lepsze dni. Bol glowy okrutny, mdlosci, bol trzustki (?), rozwolnienie. Lekarze nawet nie chce zrobic badam bo przeciez mam nerwice lękowa wiec nic nie wyjdzie…jestem pod ściana, zalamana. Lęki sa nadal. 

Wierzę że jest Ci ciężko, ale tyle już przeszłaś, wycierpiałaś, że wg. mnie warto jeszcze poczekać na efekty, te leki rozkręcają się trochę czasu, ważne że były już jakieś dobre dni.Powodzenia , będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, EwaC napisał:

Kochani czy to ma szanse jeszcze zadzialac? Jestem zalamana. 4 tyg i tylko 3 lepsze dni. Bol glowy okrutny, mdlosci, bol trzustki (?), rozwolnienie. Lekarze nawet nie chce zrobic badam bo przeciez mam nerwice lękowa wiec nic nie wyjdzie…jestem pod ściana, zalamana. Lęki sa nadal. 

Ma szanse. Ja też się długo męczyłam. Ten lek bardzo długo się rozkręca, a jeżeli podnosisz w między czasie dawkę to efekty uboczne trwają niestety. Zaczęłam brać w połowie stycznia, a dopiero w maju zaczęłam w miarę normalnie żyć. Wejście miałam tragiczne, miesiąc z życia wyjęty i każdy dzień okropny….

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Venencja napisał:

Ma szanse. Ja też się długo męczyłam. Ten lek bardzo długo się rozkręca, a jeżeli podnosisz w między czasie dawkę to efekty uboczne trwają niestety. Zaczęłam brać w połowie stycznia, a dopiero w maju zaczęłam w miarę normalnie żyć. Wejście miałam tragiczne, miesiąc z życia wyjęty i każdy dzień okropny….

No to zaciskam zeby jeszcze mocniej i czekam. Dziękuje za nadzieje ❤️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, EwaC napisał:

Kochani czy to ma szanse jeszcze zadzialac? Jestem zalamana. 4 tyg i tylko 3 lepsze dni. Bol glowy okrutny, mdlosci, bol trzustki (?), rozwolnienie. Lekarze nawet nie chce zrobic badam bo przeciez mam nerwice lękowa wiec nic nie wyjdzie…jestem pod ściana, zalamana. Lęki sa nadal. 

U mnie zadziałało po ponad miesiącu brania 10mg. Pełne działanie leku może nastąpić nawet po 3 miesiącach więc nie przejmuj się i walcz dalej ;)

Dobrze pamiętam jak codziennie kładłem się spać z nadzieją że jutro po przebudzeniu nastąpi jakaś zmiana i codziennie z rana to rozczarowanie... Ale w końcu zadziałało 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.06.2022 o 04:27, Potejto napisał:

U mnie zadziałało po ponad miesiącu brania 10mg. Pełne działanie leku może nastąpić nawet po 3 miesiącach więc nie przejmuj się i walcz dalej ;)

Dobrze pamiętam jak codziennie kładłem się spać z nadzieją że jutro po przebudzeniu nastąpi jakaś zmiana i codziennie z rana to rozczarowanie... Ale w końcu zadziałało 🙂

A miałes wtedy jakies dzialania uboczne? Mam np takie bole glowy,ze na sor idzie ketonal w kroplowce i srednio przechodzi. A z moim psychiatra, ktory przepisal mi w szpitalu esci skontaktowanie sie graniczy z cudem:(((( Czekam ale nie jest dobrze. A to juz miesiac. Na miesiac 3 dni bez somatow to slabo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję bardzo,ja jestem od 3 dni na esci, narazie czuję senność i brak apetytu przez dwa dni,libido opadło ale dostałem trittico xr na noc żeby to zniwelować zobaczymy,mam nadzieję że poukłada mi się w głowie bo pomieszało mi się od moklomebidu jakbym dostał spowolnienia umysłowego w myśleniu masakra 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2022 o 08:35, Oncki napisał:

A jak libido patejto?

Leki mi na to nie wpłynęły, jest w porządku 

 

21 godzin temu, EwaC napisał:

A miałes wtedy jakies dzialania uboczne? Mam np takie bole glowy,ze na sor idzie ketonal w kroplowce i srednio przechodzi. A z moim psychiatra, ktory przepisal mi w szpitalu esci skontaktowanie sie graniczy z cudem:(((( Czekam ale nie jest dobrze. A to juz miesiac. Na miesiac 3 dni bez somatow to slabo

Miałem sporo ubokow: ciągła senność, zawroty głowy, brak apetytu, czasami nawet zaburzenie widzenia ale bólów głowy nie miałem akurat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, EwaC napisał:

A miałes wtedy jakies dzialania uboczne? Mam np takie bole glowy,ze na sor idzie ketonal w kroplowce i srednio przechodzi. A z moim psychiatra, ktory przepisal mi w szpitalu esci skontaktowanie sie graniczy z cudem:(((( Czekam ale nie jest dobrze. A to juz miesiac. Na miesiac 3 dni bez somatow to slabo

Ja miałam bóle głowy, ale po Ibupromie przechodziło w miarę. Ja już praktycznie teraz nie mam somatów, ale wracają mi lęki, da się żyć, ale jest to mega męczące. Żyje normalnie, ale przemęczenie lub stresy kończą się 2 dniami lęków zazwyczaj. Już prawie 3 tyg na 15mg. Od lipca jestem już umówiona na psychoterapię- muszę włączyć…

 

Ja przy włączeniu Esci miałam mdłości, jadłowstręt, senność w dzień, ale czasami bezsenność w nocy, sztywnienie nóg tak silne, że momentami nie mogłam chodzić, zawroty głowy, przy byle jakim stresie ogromny lęk, bóle głowy, drżenie jakby w środku. To wszystko oprócz senności w zasadzie minęło. Miewam tylko lęki i zmęczenie…

Edytowane przez Venencja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mógłby mi ktoś napisać czy też tak dziko tyjecie na esci z powietrza? Przybylo mi od lutego 12kg,mialam sporą niedowage ale to jakies 5 kg dla mnie za duzo. Biorę jeszcze połowkę mirtazapiny na spanie czyli 7.5 mg ale to mala dawka wiec nie wiem ktory lek tutaj jest winowajca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Marcelina 28 napisał:

A mógłby mi ktoś napisać czy też tak dziko tyjecie na esci z powietrza? Przybylo mi od lutego 12kg,mialam sporą niedowage ale to jakies 5 kg dla mnie za duzo. Biorę jeszcze połowkę mirtazapiny na spanie czyli 7.5 mg ale to mala dawka wiec nie wiem ktory lek tutaj jest winowajca.

Raczej mirta. Ale escitalopra tez nie odchudza,ze tak powiem. Czuje sie jak balon bo brzuch mam ciagle wydęty i bolący. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, EwaC napisał:

Raczej mirta. Ale escitalopra tez nie odchudza,ze tak powiem. Czuje sie jak balon bo brzuch mam ciagle wydęty i bolący. 

Dokladnie tak sie czuje,wzdeta i brzuch jak w 7 miesiacu ciazy. O ile po mircie mialam mega apetyt na slodkie,ciagle żarłam ciasta,ciastka,batony tak teraz sie hamuje,nie jem slodkiego juz prawie w ogole,biegam a waga pomimo tego rosnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noc jak z koszmaru. Obudzilam sie przez lęk i nie moglam zasnać. Cale zycie przebiegalo mi przed oczami. Wzielam hydro w syropie i jakos zasnelam. Od rana spięcie i lęk. Boje sie zaczac dzien bo nie wiem czy dzisiaj dorwie mnie bol brzucha czy glowy. Rodzina juz nie daje ze mna rady. Leczenie szpitalne nic nie dalo poza zabraniec 3 tygodni z zycia.  Musze sobie powiedziec jasno- esci nie dziala na mnie:((( Kolejna zmiana mnue pewnie czeka ale na co ?:( Zadzialala wenlafaksyna ale po probie ponownego wejscia juz nie dzialala:(  Sertralina, escitalopram, paroksetyna, pregabalina, brintellix, duoloksetyna - same uboczne bez dzialania antylekowego u mnie. Co mi zostalo. Najwidoczniej nic💩 Warto raz jeszcze probowac wenlafaksyna chociaz raz nie zadzialala po ponownym wejsciu? Kiedys funkcjonowalam na niej latami….

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, EwaC napisał:

Noc jak z koszmaru. Obudzilam sie przez lęk i nie moglam zasnać. Cale zycie przebiegalo mi przed oczami. Wzielam hydro w syropie i jakos zasnelam. Od rana spięcie i lęk. Boje sie zaczac dzien bo nie wiem czy dzisiaj dorwie mnie bol brzucha czy glowy. Rodzina juz nie daje ze mna rady. Leczenie szpitalne nic nie dalo poza zabraniec 3 tygodni z zycia.  Musze sobie powiedziec jasno- esci nie dziala na mnie:((( Kolejna zmiana mnue pewnie czeka ale na co ?:( Zadzialala wenlafaksyna ale po probie ponownego wejscia juz nie dzialala:(  Sertralina, escitalopram, paroksetyna, pregabalina, brintellix, duoloksetyna - same uboczne bez dzialania antylekowego u mnie. Co mi zostalo. Najwidoczniej nic💩 Warto raz jeszcze probowac wenlafaksyna chociaz raz nie zadzialala po ponownym wejsciu? Kiedys funkcjonowalam na niej latami….

Jest jeszcze klomipramina. Bardzo skuteczny lek przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie choć działania niepożądane są większe niż SSRI. Może warto spróbować bo jest bardzo skuteczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×