ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

[Dominik_wot]

powiem Ci tak ja na Parogenie, xanaxie spłodziłem zdrowe i ładne dziecko... wiec nie ma co się martwić...

one nie powodują tego, że Ci nie staje itp.... masz osłabiony lekko popęd i dłużej czekasz by osiągnąć orgazm, ale plemniki i to wszystko ejst zdrowe.....

a jak będziesz regularnie współzył to i to sie poprawi po pewnym czasie brania SSRI, mi wszystko ustapilo po 2 miesiacach...

 

-- 26 lip 2015, 18:01 --

 

a co do SSRI, ja uwazam je za barzo skuteczne i nie moge powiedziec ze to jest delikatna poprawa nastroju, bo patrzac na to ze nie wychodziłem z domu, dostawalem atakow paniki w byle jakiej sytuacji, a teraz zyje normalnie jak kazdy zwyczajny czlowiek... fakt mniewam lepsze i gorsze dni... ale jechalem na samym benzo kiedys 5miesięcy to efektów takich nie było jak po SSRI....

 

owszem zwiekszają poziom serotoniny, po to by wychamować lęki, i dopamina pozostaje w niżu... wiec stąd poprawa nastroju....

jak zwiekszaliby wychwyt dopaminy to mialo by ci dawac kopa, energie do zycia i pobudzenie, ale rzadko się stosuje podnoszenie dopaminy przy ewidentnych lękach..

no to Ci gratuluję

i takie coś to ja mógłbym też znieść lekkie osłabienie pal go licho rozumiem i to wiedziałem ale pozwalają normalnie żyć i się z tym liczyłem ale podczas czytania forum trafiłem na to: http://www.nerwica.com/zespo-pssd-dysfunkcje-seksualne-spowodowane-za-ywaniem-ssri-t38047.html i co ci ludzie wymyślili to sobie ??? zacytuję Ricah który tez udzielał się w tym temacie :

 

przez Ricah 24 lip 2015, 20:34

Dominik_wot, pol roku leczylem sie fluoksetyna (zaczalem w grudniu 2013, koniec kuracji to jakos maj), zaczal dzialac po 3ch miesiacach i trwaja az do teraz, tylko jak mowilem - moje objawy pokrywaja sie z PSSD, zatem nie jestem najlepszym wyznacznikiem w tej kwestii. Biore dopiero 2gi dzien tianeptyne, takze jeszcze za wczesnie, aby cokolwiek stwierdzic.

 

ja tam rozumiem lekkie obniżenie OK i na to się godzę ale nie na pssd ...

 

-- 26 lip 2015, 18:42 --

 

Dominik_wot, Ty wiesz wogóle, ze po stosunku i przebytym orgazmie, skacze masakrycznie prolaktyna i masz ubytki w dopaminie??, czepiasz sie ssri i dysfunkcji sexualnych, a nie masz podstawowej wiedzy na temat opinii, które wyglaszasz.

 

feniksx, W twoim przypadku, jest inaczej bo u ciebie przewazaja zaburzenia lękowe, czyli zero lęku = u ciebie normalne zycie, w stanie depresyjnym skutecznosc leków ssri, jest slaba, bo polega glownie na pozbawieniu splaszczeniu emocji i redukcji zlych mysli, ale nastrój na tych lekach jest slaby, nie mówiac juz o aktywizacji czy dobrym napedzie i checiach do chocby sportu, ale oczywiscie to jest moja subiektywna opinia, zaraz sie rzuca obroncy tych leków.

tak mam podstawową wiedzę i dlatego właśnie to piszę bo po orgazmie dlatego Ci się nie chce dalej uprawiać sexu bo zalewa cie prolaktyna a dopaminy ubywa dopamina przeważa w chęci "zalotach" itp i w samym orgazmie dlatego człowiek do tego dąży i do rozmazania się taka natura

wiec tak samo myślę ze jest z ssri ze robią to samo jakby było po sexie i orgazmie i dalej się już nie chce...

ale mogę się mylić

 

-- 26 lip 2015, 18:46 --

 

ja będę bronił... bo mi pomogły...

ale jak dobrze wiemy każdy jest człowkiem innym, na każdego, ten sam lek inaczej działa...

jednemu pomoże kogoś innego wyciszy.... itp....

dlatego ja by powiedział, że w mega depresji powinno sie podawać wychwyt zwrotny dopaminy... ale nie zawsze....

serotonina na leki pomoga, nie wiem jak długo brałeś ale owszem w pierwszym okresie nic sie nie chce, i uprawaić sportu itp bo masz wrazenie ciągłego zmęczenia ale jest to lepsze niż odczuwanie lęków, poza tym po 3-4 miesiącach w mom przypadku to chroniczne zmęczenie znika...

zgadzam się też uważam ze pomagają i Vengence może powinieneś wziąć coś z dopamina...

 

-- 26 lip 2015, 18:50 --

 

ale to jest tylko moja subiektywna opinia

 

-- 26 lip 2015, 18:51 --

 

powiem Ci tak ja na Parogenie, xanaxie spłodziłem zdrowe i ładne dziecko... wiec nie ma co się martwić...

one nie powodują tego, że Ci nie staje itp.... masz osłabiony lekko popęd i dłużej czekasz by osiągnąć orgazm, ale plemniki i to wszystko ejst zdrowe.....

a jak będziesz regularnie współzył to i to sie poprawi po pewnym czasie brania SSRI, mi wszystko ustapilo po 2 miesiacach...

 

-- 26 lip 2015, 18:01 --

 

a co do SSRI, ja uwazam je za barzo skuteczne i nie moge powiedziec ze to jest delikatna poprawa nastroju, bo patrzac na to ze nie wychodziłem z domu, dostawalem atakow paniki w byle jakiej sytuacji, a teraz zyje normalnie jak kazdy zwyczajny czlowiek... fakt mniewam lepsze i gorsze dni... ale jechalem na samym benzo kiedys 5miesięcy to efektów takich nie było jak po SSRI....

 

owszem zwiekszają poziom serotoniny, po to by wychamować lęki, i dopamina pozostaje w niżu... wiec stąd poprawa nastroju....

jak zwiekszaliby wychwyt dopaminy to mialo by ci dawac kopa, energie do zycia i pobudzenie, ale rzadko się stosuje podnoszenie dopaminy przy ewidentnych lękach..

no to Ci gratuluję

i takie coś to ja mógłbym też znieść lekkie osłabienie pal go licho rozumiem i to wiedziałem ale pozwalają normalnie żyć i się z tym liczyłem ale podczas czytania forum trafiłem na to: http://www.nerwica.com/zespo-pssd-dysfunkcje-seksualne-spowodowane-za-ywaniem-ssri-t38047.html i co ci ludzie wymyślili to sobie ??? zacytuję Ricah który tez udzielał się w tym temacie :

 

przez Ricah 24 lip 2015, 20:34

Dominik_wot, pol roku leczylem sie fluoksetyna (zaczalem w grudniu 2013, koniec kuracji to jakos maj), zaczal dzialac po 3ch miesiacach i trwaja az do teraz, tylko jak mowilem - moje objawy pokrywaja sie z PSSD, zatem nie jestem najlepszym wyznacznikiem w tej kwestii. Biore dopiero 2gi dzien tianeptyne, takze jeszcze za wczesnie, aby cokolwiek stwierdzic.

 

ja tam rozumiem lekkie obniżenie OK i na to się godzę ale nie na pssd ...

 

-- 26 lip 2015, 18:42 --

 

Dominik_wot, Ty wiesz wogóle, ze po stosunku i przebytym orgazmie, skacze masakrycznie prolaktyna i masz ubytki w dopaminie??, czepiasz sie ssri i dysfunkcji sexualnych, a nie masz podstawowej wiedzy na temat opinii, które wyglaszasz.

 

feniksx, W twoim przypadku, jest inaczej bo u ciebie przewazaja zaburzenia lękowe, czyli zero lęku = u ciebie normalne zycie, w stanie depresyjnym skutecznosc leków ssri, jest slaba, bo polega glownie na pozbawieniu splaszczeniu emocji i redukcji zlych mysli, ale nastrój na tych lekach jest slaby, nie mówiac juz o aktywizacji czy dobrym napedzie i checiach do chocby sportu, ale oczywiscie to jest moja subiektywna opinia, zaraz sie rzuca obroncy tych leków.

tak mam podstawową wiedzę i dlatego właśnie to piszę bo po orgazmie dlatego Ci się nie chce dalej uprawiać sexu bo zalewa cie prolaktyna a dopaminy ubywa dopamina przeważa w chęci "zalotach" itp i w samym orgazmie dlatego człowiek do tego dąży i do rozmazania się taka natura

wiec tak samo myślę ze jest z ssri ze robią to samo jakby było po sexie i orgazmie i dalej się już nie chce...

ale mogę się mylić

 

-- 26 lip 2015, 18:46 --

 

ja będę bronił... bo mi pomogły...

ale jak dobrze wiemy każdy jest człowkiem innym, na każdego, ten sam lek inaczej działa...

jednemu pomoże kogoś innego wyciszy.... itp....

dlatego ja by powiedział, że w mega depresji powinno sie podawać wychwyt zwrotny dopaminy... ale nie zawsze....

serotonina na leki pomoga, nie wiem jak długo brałeś ale owszem w pierwszym okresie nic sie nie chce, i uprawaić sportu itp bo masz wrazenie ciągłego zmęczenia ale jest to lepsze niż odczuwanie lęków, poza tym po 3-4 miesiącach w mom przypadku to chroniczne zmęczenie znika...

zgadzam się też uważam ze pomagają i Vengence może powinieneś wziąć coś z dopamina...ale to jest tylko moja subiektywna opinia

 

-- 26 lip 2015, 18:51 --

 

.

[Vengence]

zgadzam się też uważam ze pomagają i Vengence może powinieneś wziąć coś z dopamina...

 

No wiem, dlatego biore inne leki, Moclobemid, który jest MAO a w zasadzie RIMA, który jest odwracalnym MAO, który dziala na dopamine + tianeptyne, która uwalnia dopamine, ja po zejsciu z ssri nie mam zadnego problemu w tej sferze jesli chodzi o libido i potencje, ale zgoda, ze zdarzaja sie przypadki, ze ludzie potrzebuja duzo czasu by ich forma sexualna wrócila do normy, aha i napisze jeszcze raz, mi sie na paroksetynie bardzo chcialo tego sportu, gorzej z erekcja, trzeba bylo pukac i stukac dlugo by cos z tego bylo i to nie zawsze sie udawalo.

No jest jak jest, ssri nie sa bardzo skuteczne i maja swoje wady niestety, nic na to nie poradzimy, mozna szukac innych leków, badz lagodzic ten skutek uboczny innymi lekami badz suplementami.

[Dominik_wot]

zgadzam się też uważam ze pomagają i Vengence może powinieneś wziąć coś z dopamina...

 

No wiem, dlatego biore inne leki, Moclobemid, który jest MAO a w zasadzie RIMA, który jest odwracalnym MAO, który dziala na dopamine + tianeptyne, która uwalnia dopamine, ja po zejsciu z ssri nie mam zadnego problemu w tej sferze jesli chodzi o libido i potencje, ale zgoda, ze zdarzaja sie przypadki, ze ludzie potrzebuja duzo czasu by ich forma sexualna wrócila do normy, aha i napisze jeszcze raz, mi sie na paroksetynie bardzo chcialo tego sportu, gorzej z erekcja, trzeba bylo pukac i stukac dlugo by cos z tego bylo i to nie zawsze sie udawalo.

No jest jak jest, ssri nie sa bardzo skuteczne i maja swoje wady niestety, nic na to nie poradzimy, mozna szukac innych leków, badz lagodzic ten skutek uboczny innymi lekami badz suplementami.

no i bardzo dobrze

PEACE

 

-- 26 lip 2015, 19:26 --

 

a i jeszcze tylko do Ciebie elmopl79

Dominik,nie martw sie ssri nie dzialaja w myśl,ze nieużywany organ zanika....

 

I zgodze sie z Vengence,jeśli sprawa sexu jest dla Ciebie wazniejsza niż dojście do równowagi psychicznej,to moze lepiej wybierz sie do seksuologa,bo moze tu tkwi problem:)

 

Mając nerwice/depresje,czlowiek nie myśli piorytetowo o strefie intymnej,bo czesto,gęsto nie ma na to sily....ani chęci....

 

A to,ze piszesz o ludziach,którzy są w gorszym stanie od Ciebie,ze powinni byc zamknięci w szpitalu,to nieladnie!!!

I uwazaj,bo i Ty mozesz podzielić ich los,jak tak dalej będziesz sie miotal:brać to czy tamto....

P.S. Ja to slyszalam,ze po escitalopramie,to penis wręcz puchnie....takze sie zastanow.....

tak samo ładnie jak bagatelizowanie i naśmiewanie się z mojej depresji i moich objawów ( co również i Ty robisz )

a ja nie napisałem ze powinni ich zamknąć w psychiatryku bo są wariatami tylko że może to dla ich dobra skoro jest z nimi aż tak źle ...i nie strasz mnie ze ja też mogę tam trafić tylko pilnuj lepiej sama na siebie...

 

-- 26 lip 2015, 19:27 --

 

zgadzam się też uważam ze pomagają i Vengence może powinieneś wziąć coś z dopamina...

 

No wiem, dlatego biore inne leki, Moclobemid, który jest MAO a w zasadzie RIMA, który jest odwracalnym MAO, który dziala na dopamine + tianeptyne, która uwalnia dopamine, ja po zejsciu z ssri nie mam zadnego problemu w tej sferze jesli chodzi o libido i potencje, ale zgoda, ze zdarzaja sie przypadki, ze ludzie potrzebuja duzo czasu by ich forma sexualna wrócila do normy, aha i napisze jeszcze raz, mi sie na paroksetynie bardzo chcialo tego sportu, gorzej z erekcja, trzeba bylo pukac i stukac dlugo by cos z tego bylo i to nie zawsze sie udawalo.

No jest jak jest, ssri nie sa bardzo skuteczne i maja swoje wady niestety, nic na to nie poradzimy, mozna szukac innych leków, badz lagodzic ten skutek uboczny innymi lekami badz suplementami.

no i bardzo dobrze

PEACE

 

-- 26 lip 2015, 19:26 --

 

a i jeszcze tylko do Ciebie elmopl79

Dominik,nie martw sie ssri nie dzialaja w myśl,ze nieużywany organ zanika....

 

I zgodze sie z Vengence,jeśli sprawa sexu jest dla Ciebie wazniejsza niż dojście do równowagi psychicznej,to moze lepiej wybierz sie do seksuologa,bo moze tu tkwi problem:)

 

Mając nerwice/depresje,czlowiek nie myśli piorytetowo o strefie intymnej,bo czesto,gęsto nie ma na to sily....ani chęci....

 

A to,ze piszesz o ludziach,którzy są w gorszym stanie od Ciebie,ze powinni byc zamknięci w szpitalu,to nieladnie!!!

I uwazaj,bo i Ty mozesz podzielić ich los,jak tak dalej będziesz sie miotal:brać to czy tamto....

P.S. Ja to slyszalam,ze po escitalopramie,to penis wręcz puchnie....takze sie zastanow.....

tak samo ładnie jak bagatelizowanie i naśmiewanie się z mojej depresji i moich objawów ( co również i Ty robisz )

a ja nie napisałem ze powinni ich zamknąć w psychiatryku bo są wariatami tylko że może to dla ich dobra skoro jest z nimi aż tak źle ...

i nie strasz mnie ze ja tam mogę trafić tylko pilnuj lepiej sama siebie...

 

-- 26 lip 2015, 19:29 --

 

____

 

ja tylko staram się zoptymalizować swoje leczenie a wy się czepiacie/czepialiście

 

-- 26 lip 2015, 19:30 --

 

ja tylko staram się zoptymalizować swoje leczenie a wy się czepiacie/ czepialiście się

[elmopl79]

Dominik

Nie naśmiewam sie,bo nic w tym śmiesznego....no moze dziwnego to tak.

Halo,halo...nie bądź taki dobroczynny z tym wysylaniem ludzi do psychiatryka....

I nikogo nie straszę....jestes jakiś roszczeniowy...zanim napiszesz cos podobnego lepiej sie zastanow nad podobnymi bzdurami...

A o mnie to sie lepiej nie martw....

[feniksx]

Dominik_wot sorry ale uwazam że też troche przesadzasz jesteś jakis nadwrażliwy lub nadpobudzony troche więcej dystansu do siebie i choroby...

a niestety czasami leczenia nie da sie zoptymalizować i albo chcesz być zdrowy i życ normalnie... albo wolisz lęki/depresje i moc w sexie....

czasami lepiej się zastanowić z czego Żona by miała większy pożytek....

[lunatic]

wystarczy zamiast ssri wziać moklobemid i bedzie po problemie, jak juz sie ktos upiera na ssri i chce koniecznie zniwelowac wplyw na libido dodatek wellbutrinu albo reboksetyny powinien pomoc, a tak w ogole to wystarczy pogadac o tym z lekarzem a nie robic o tym tematu na 10 stron

[feniksx]

wystarczy zamiast ssri wziać moklobemid i bedzie po problemie, jak juz sie ktos upiera na ssri i chce koniecznie zniwelowac wplyw na libido dodatek wellbutrinu albo reboksetyny powinien pomoc, a tak w ogole to wystarczy pogadac o tym z lekarzem a nie robic o tym tematu na 10 stron

 

Trafiłeś w sedno....

Zresztą po zachowaniu widać że ma jakieś zaburzenia.... lekowo depresyjne..... bo wszystko odbiera jako atak....

[elmopl79]

Lunatic

Ot to to to....:)

 

-- 26 lip 2015, 20:31 --

 

Lunatic

Co sądzisz o tym: " wzorcow ktore beda przy nas, a nie wzorcow ktore nas opuszczaja i pognebiaja nasza depresje".

[lunatic]

a skąd ten cytat i do czego się odnosi?

[elmopl79]

...potrzebujemy wzorców....itd.

zabraklo slowa"potrzebujemy"

[Vengence]

wystarczy zamiast ssri wziać moklobemid i bedzie po problemie, jak juz sie ktos upiera na ssri i chce koniecznie zniwelowac wplyw na libido dodatek wellbutrinu albo reboksetyny powinien pomoc, a tak w ogole to wystarczy pogadac o tym z lekarzem a nie robic o tym tematu na 10 stron

 

Pelna zgoda, tylko jest problem, ten lek nie dziala na kazdego, ssri jednak maja ta przewage, ze wsród nich kazdy w koncu znajdzie lek, który bedzie na niego dzialal, zadko jest tak by ssri nie dzialaly na kogos kompletnie, a moclobemid tez lubi szybko przestac dzialac no i jego okres póltrwania troche pierdoli jego dzialanie i skutecznosc, ale jest to jakas opcja zamiast ssri, trzeba po prostu spróbowac na sobie, a nie marudzic o zaburzeniach seksulanych, jakby conajmiej sex byl najwazniejszy w zyciu, poza tym ile mozna sie pieprzyc!?

[elmopl79]

To sa slowa wylapane z kontekstu....Novymivo pisal na wontku o wenli....i jakoś mi tak bardzo podpasowaly do naszej rozmowy....

ok.w tej sprawie pisz wiesz gdzie....:)

 

-- 26 lip 2015, 20:52 --

 

poza tym ile mozna sie pieprzyc!?

ha,ha,ha....dobre,dobre:)

[Dominik_wot]

Dominik_wot sorry ale uwazam że też troche przesadzasz jesteś jakis nadwrażliwy lub nadpobudzony troche więcej dystansu do siebie i choroby...

a niestety czasami leczenia nie da sie zoptymalizować i albo chcesz być zdrowy i życ normalnie... albo wolisz lęki/depresje i moc w sexie....

czasami lepiej się zastanowić z czego Żona by miała większy pożytek....

żona czyja chyba Twoja?

 

bo ja nie mam zony ani dzieci wiec z Twojej perspektywy to nie ma żadnego problemu jak zostaniesz wesołym impotentem dla mnie ma to znaczenie bo jestem jeszcze młody i nie mam ani dzieci ani żony a chciałbym mieć

 

-- 26 lip 2015, 22:19 --

 

wystarczy zamiast ssri wziać moklobemid i bedzie po problemie, jak juz sie ktos upiera na ssri i chce koniecznie zniwelowac wplyw na libido dodatek wellbutrinu albo reboksetyny powinien pomoc, a tak w ogole to wystarczy pogadac o tym z lekarzem a nie robic o tym tematu na 10 stron

 

Trafiłeś w sedno....

Zresztą po zachowaniu widać że ma jakieś zaburzenia.... lekowo depresyjne..... bo wszystko odbiera jako atak....

hahahhah ...

teraz to mnie rozbawiliście a na jakim forum my się znajdujemy... i o czym rozmawiamy...

hmm ... nie o depresji i nerwicy...

???

 

poza tym ile mozna sie pieprzyc!?

a co to za nowa definicja depresji : chory przejawia chęć do zostania wesołym impotentem...

 

jeżeli wy macie zony dzieci mężów czy kogo tam jeszcze to dla was może to i rybka - dla mnie mnie nie

 

-- 26 lip 2015, 22:32 --

 

dla mnie to akwarium...

 

-- 26 lip 2015, 22:47 --

 

To sa slowa wylapane z kontekstu....Novymivo pisal na wontku o wenli....i jakoś mi tak bardzo podpasowaly do naszej rozmowy....

ok.w tej sprawie pisz wiesz gdzie....:)

 

-- 26 lip 2015, 20:52 --

 

poza tym ile mozna sie pieprzyc!?

ha,ha,ha....dobre,dobre:)

i nie wcale nie wcale się ze mnie nie zbijacie...

( jak na osoby niby dotknięte ta samą przypadłością/chorobą a może nawet większą )

to rzeczywiście wykazujecie wiele delikatności i zrozumienia

ciekawym tylko jak wy byście się zachowywali gdyby ktoś tak reagował na wasze objawy i na to mówicie ze wam jest

 

-- 26 lip 2015, 23:30 --

 

#edit

i nie wcale się ze mnie nie zbijacie...

( jak na osoby niby dotknięte ta samą przypadłością/

chorobą a może nawet większą )

to rzeczywiście wykazujecie wiele delikatności i

zrozumienia

ciekawe tylko jak wy byście się zachowywali gdyby

ktoś tak reagował na wasze objawy i na to co mówicie że

wam dolega i na wasze problemy

[elmopl79]

Dominik

Masz chyba spore problemy ze sobą....

w każdym poscie starasz sie dostrzec atak przeciwko Twojej osoby....

 

Cytaty które przytoczylam w żaden sposób nie odnosily sie do Twojej osoby....

 

Daj juz spokój....

[Dominik_wot]

Dominik

Masz chyba spore problemy ze sobą....

w każdym poscie starasz sie dostrzec atak przeciwko Twojej osoby....

 

Cytaty które przytoczylam w żaden sposób nie odnosily sie do Twojej osoby....

 

Daj juz spokój....

chodziło mi o drugą część :

poza tym ile mozna sie pieprzyc!?

ha,ha,ha....dobre,dobre:)

to że te wcześniejsze cytaty nie były o mnie ani do mnie to zrozumiałem ...

[elmopl79]

Dominik

Czytaj uwaznie napisalam"cytaty" w poscie są dwa cytaty,które Ciebie nie dotyczą,czy odnioslam sie w nich do Ciebie?

 

To jest ostatni post mój na ten temat,nie będę się z Toba wdawać w bezsensowna polemikę....

 

Chcesz sie podzielić dzialaniem escitalopramu,ok.to jest wlasnie to miejsce.

[Dominik_wot]

Dominik

Czytaj uwaznie napisalam"cytaty" w poscie są dwa cytaty,które Ciebie nie dotyczą,czy odnioslam sie w nich do Ciebie?

 

To jest ostatni post mój na ten temat,nie będę się z Toba wdawać w bezsensowna polemikę....

 

Chcesz sie podzielić dzialaniem escitalopramu,ok.to jest wlasnie to miejsce.

ok a wytlumaczsz mi proszę do kogo i czego odnosi się drugi cytat naprawdę szczerze proszę bo ja myślałem że to końcówka z postu Vengence który odnosił się do mnie...

 

-- 27 lip 2015, 01:10 --

 

 przez Vengence 

wczoraj, 21:42

lunatic napisał(a):

wystarczy zamiast ssri wziać moklobemid i bedzie

po problemie, jak juz sie ktos upiera na ssri i chce

koniecznie zniwelowac wplyw na libido dodatek

wellbutrinu albo reboksetyny powinien pomoc, a

tak w ogole to wystarczy pogadac o tym z lekarzem

a nie robic o tym tematu na 10 stron

Pelna zgoda, tylko jest problem, ten lek nie dziala na

kazdego, ssri jednak maja ta przewage, ze wsród nich

kazdy w koncu znajdzie lek, który bedzie na niego

dzialal, zadko jest tak by ssri nie dzialaly na kogos

kompletnie, a moclobemid tez lubi szybko przestac

dzialac no i jego okres póltrwania troche pierdoli jego

dzialanie i skutecznosc, ale jest to jakas opcja zamiast

ssri, trzeba po prostu spróbowac na sobie, a nie

marudzic o zaburzeniach seksulanych, jakby conajmiej

sex byl najwazniejszy w zyciu, poza tym ile mozna sie

pieprzyc!?

 

-- 27 lip 2015, 01:14 --

 

bo to chyba ja marudzę o zaburzeniach seksulanych...

 

-- 27 lip 2015, 01:15 --

 

co nie?

 

-- 27 lip 2015, 01:17 --

 

a skoro to jest wątek o ESCITALOPRAM to się pytam jaki jest jego wpływ na zaburzenia libido

proste co nie były:O

 

-- 27 lip 2015, 01:19 --

 

a skoro to jest wątek o ESCITALOPRAM to się

pytam jaki jest jego wpływ na zaburzenia

libido

proste co nie ?

[Vengence]

proste co nie ?

 

Dla mnie proste i jasne, jest to, ze ty masz cos nie tak z glowa i to nie jest tylko depresja, tylko cos powazniejszego niz zaburzenia nastroju, skoncz juz z tym pierdoleniem, ze ktos z ciebie cisnie lacha, zobacz co ty wypisujesz wogóle, juz kolejny uzytkownik pisze ci, ze nie masz wogóle do siebie dystansu i wszystko bierzesz do siebie, nie znasz sie na zartach czy co?, szkoda gadac z toba, zwracam sie do innych uzytkowników by nie odpisywali na jego bezsensowne posty, bo robi sie balagan, pisanie o pierdolach, ze tak powiem i beda wynikac z tego nie potrzebne spiny, wogóle to juz od dawna jest off-top a za to sa ostrzezenia i bany, ostatnio kilka osób dostalo w sumie za nic, a tu taki koles pisze takie pierdoly, ze na miejscu moderatora juz dawno bym go stad wyjebal, ja sie ciebie nie czepialem, ale chyba zaczne bo jestes tak wkurwiajacy, ze to jest po prostu mala bania.

[Dominik_wot]

ja sam pamietam ze mnie na parogenie tez mega trzymalo i nie mialem ochoty... a teraz biore 30mg parogenu i mam ciagla ochote na sex.... wiec.... na kazdego dziala inaczej...

jestem już na takim etapie farmadynamikologi ,że (z paro czy bez paro ) sikanie i robienie porządnej kupy spawia mi więcej przyjemności i frajdy niż sex , który wymaga nakładu sił , kombinacji ,enegii i tej zafajdanej pracochłonnej gry wstępnej .Ufff dajcie żyć !

no to chyba że wy jesteście na takim samym etapie no to nie było tematu...

[dr. Psycho Trepens]

Powoli od jutra schodzę na 15mg Escitalopramu, za tydzień próby z Brintellixem, następcą (niby) Escitalopramu (podobno mniej zamula),

będę zdawać relacje w temacie Wortioteksyny za jakiś tydzień.

Ha, dostanę Brintellix za darmo jako, że od lat biorę leki Lunbecka i przyznali mi 1 opakowanie,

które we wtorek dostanę od lekarza.

 

To już inna półka niż SSRI, to SMS więc nie będzie takie zamulenia, staram się być optymistą w tym temacie,

może pomoże kto wie, niewielu pomógł, ale to nie znaczy, że mi nie może pomóc, trzeba próbować.

[MamSwojePoglady]

jutro zaczynam przygodę z mozarinem...

[Lu_80]

Vengence, zgadzam się. Mod mógłby tu trochu poczyścić ..

[Mooon]

Esci lepsze na leki ?? Od serty

[Lu_80]

Mooon, oby. Serta mi się nie sprawdziła.

[cytrynka84]

Esci lepsze na leki ?? Od serty

Teoretycznie lepsze,w praktyce nie wiem ,bo nie brałam esci jeszcze ; ) Sertra mnie aktywizowala,przez to częściej miałam lęki.Sertra na depresję OK,na lęki juz nie.Esci zamula większość z tego co czytam.Kiedys lekarka mi go zaproponowała, jak miałam mocne jazdy lękowe.