Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Magnez zamierzam brać, aktualnie magnesol to suplement, ale czytałam, że pomaga. A w czym znajdę różeniec górski? Na co to jest? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że 10mg hydro mi pomaga, wyluzowuje, ale jednocześnie usypia... Nie chcę znowu wylądować na prochach. Dziś mam wizytę u neurologa z tym kręgosłupem. Zobaczymy co mi powie.

 

-- Pt maja 15, 2015 7:03 am --

 

A ogólnie wczoraj padlam o 21 i od 3.30 nie spie...

 

-- Pt maja 15, 2015 10:51 am --

 

No, neurologicznie wszystko ok oczywiście... Wszystkie odruchy, wszystko działa ok. To co przeżywam to objawy nerwicowe. Kazał brać hydroksy i magnez. Co do leków to decyzja należy do psychiatry i do mnie oczywiście. Na koniec powiedział, uszy do góry i w sumie nawet jakoś lepiej mi się zrobiło. Hydroksy 10 mg wzięłam jakoś o 6 i dalej mnie trzyma, jestem totalnie przymulona, ledwo na nogach stoję, ale przynajmniej nic somatycznego nie ma. Thank God, że dzis piątek :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

U mnie bez zmian ,nadal biorę 15mg.esci lekarz na ostatniej wizycie kazała schodzić mi z leku na 10mg ale boję się.

Esci mi pomogło ,chociaż czasami bywają gorsze dni ale jakoś radze, póki co nie wyobrażam sobie żebym mogła całkowicie odstawić lek .

We wrześniu będzie dwa lata jak biorę esci jak by to było możliwe to mogę brać go już zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

krista, na prawdę chcesz całe życie byc na lekach? Ja chcę nauczyć się dawać sobie radę sama, bez prochów.

 

Cóż moge powiedzieć, dziś był jeden z lepszych dni w tych tygodniu. Było prawie normalnie... Mam nadzieję, że na prawdę to tylko jakiś spadek formy. Dalej będę brać hydro, w poniedziałek terapia, oj będzie o czym mówić. A tak btw, dziś neurolog jak mu powiedziałam, że od miesiąca budzę się duzo przed budzikiem i nie moge zasnąć (nie miałam żadnych objawów najpierw) to stwierdził, że to jest/może być jeden z objawów depresji. Kurcze, a to ludzie nie mogą tak mieć po prostu? Moja rodzina jest wcześnie wstawającą, mój ojciec wstaje codziennie o dziwnej porze. A w ogóle on miał kiedyś problem nerwicowy, bal sie, że się przewróci w związku z zawrotami głowy. Wiecie co mu pomogło? Internista mu powiedział, że jemu się tylko tak wydaje i na pewno się nie przewróci. Czemu niektórym wystarczy tylko coś zasugerować i działa, a inni muszą brać prochy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siema,

 

mam taki problem ze biore lexapro od kilku dni (5mg) i mam coraz wieksze problemy z oddawaniem moczu - musze z 5 minut stac i sikac po kropelce.

Na ulotce napisane jest:

 

"Jeśli wystąpią następujące działania niepożądane, należy natychmiast skontaktować się z lekarzem lub zgłosić się do szpitala:

- trudności w oddawaniu moczu"

 

Do szpitala to podziekuje, a mojego lekarza aktualnie nie ma w mieście. Czy powinienem odstawić lek czy brać go nadal?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Inez

Jak na razie to nie wiem czy poradzę sobie bez prochów ,byle jaki problem wywołuje we mnie strach ,więc wole prochy niż przeżywać powrót nerwicy.

Hydro brałam przed nerwicą w dawce 40mg ale nic mi nie pomagały także to dla mnie za słabe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marchewol, trudno mi powiedzieć co masz zrobić, ja bym spróbowała się skonsultować z jakimś lekarzem.

 

prosta, też jestem zaskoczona, że mi hydro pomaga i to w takiej małej dawce. Ja póki co nie chce wracać do leków, więc na razie próbuje. Dziś mi doskwiera walace serce, przeszkadza mi odpoczywać bo tak się kołacze. Pomógł spacer, ale znow zaczęłam myśleć i wróciło. Aż mnie cała lewa ręka boli. Strasznie to wkurzajace...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie esci powodowalo okropne uboki i zero dzialania przeciwlekowego....

 

-- 17 maja 2015, 18:51 --

 

jeszcze a propos hydroksyzyny biore ja wiele lat i ona pomaga mi na somatyke! Gdy biore na noc 25 kolejny dzien nie mam mdlosci i bolow glowy i moge palic fajki apetyt mega. Gdy nie wezme czuje sie slabiej mam mdlosci bol glowy i dziwne samopoczucie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, a ja obawiałam się poranku i oczywiście stres był. Z tym, że to nie lęk jest, że mi się coś stanie, a raczej lęk przed samym odczuciem. Ogólnie brak kontroli nad swoimi odczuciami jest moim problemem... Tak czy siak, teraz jest już ok, jakoś samo minęło.

 

click88, no moim problemem jest głównie somatyka, ale u mnie hydro nie daje takich efektów, a szkoda ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wypisze już, czytajcie ze zrozumieniem Trąby :mrgreen::lol:8)

 

Lek jest całkiem spoko, chociaż wkręcał się chyba pół roku jak nie lepiej.

Ale nie mogę tak nagle przerwać- nie mogę i nie chcę.

Jestem w czarnej dupie, jak ktoś z Was wymyśli coś sensownego to proszę o kontakt ;)

 

Lek wkrecał się pół roku.......... brak słów

Prawdopodobnie depresja się u ciebie już skończyła po poł roku a lek to placebo.

 

-- 19 maja 2015, 16:41 --

 

miko84, Daj temu lekowi jeszcze co najmniej z 5-6 tygodni i najwyzej zapodaj 15 mg.

 

nie, daj temu lekowi co najmniej 2-5 lat , może się rozkręci

 

-- 19 maja 2015, 16:43 --

 

Nie wypisze już, czytajcie ze zrozumieniem Trąby :mrgreen::lol:8)

 

Lek jest całkiem spoko, chociaż wkręcał się chyba pół roku jak nie lepiej.

Ale nie mogę tak nagle przerwać- nie mogę i nie chcę.

Jestem w czarnej dupie, jak ktoś z Was wymyśli coś sensownego to proszę o kontakt ;)

 

Lek wkrecał się pół roku.......... brak słów

Prawdopodobnie depresja się u ciebie już skończyła po poł roku a lek to placebo.

 

-- 19 maja 2015, 16:41 --

 

miko84, Daj temu lekowi jeszcze co najmniej z 5-6 tygodni i najwyzej zapodaj 15 mg.

 

nie, daj temu lekowi jeszcze co najmniej 2-5 lat , może się rozkręci na emeryturze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalej jakoś tak ciężko, aktualnie 25mg Mozarinu, doraźnie Xanax 0,5mg i codziennie deprexolet 30mg.

 

na otarcie łez całkiem dobrze zdana ustna z polskiego, i niemieckiego :) Istnieje realna szansa na to, że będę miał mature, i zostanie technikiem mimo depresji i innych takich smutnych momentów i złych chwil. Na ustnych Xanax się spisał. Tylko samotność trwogą straszną, obojętność potęzna ale też lęk, przed tym, że któraś mnie załatwi jak moja ex. Mam nadzieje, że kiedyś pojawi się ta jedyna która przebije uczuć zmarlizne :) rok już wcinam te tabletki szczęścia, szkoda że przynoszą mi tylko nieszczęście, niby jest okej. Ale chciałbym jeszcze poczuć jak zdrowy człowiek :)

 

Pozdrawiam wszystkich i wytrwałości w akceptacji rzeczywistości... Autko się buduje w odmętach garażu, jako rzecz jedyna, sprawiająca mi przyjemność. Garażowy mechanik, i mam nadzieje przyszły spawacz.. Oby te nerwice nie spierdzieliły mi moich ambicji. Szkola skonczona, matura napisana, jeszcze zawodowy i 15 lipca do pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilość energii, którą marnuje na roztrzasanie czemu mi tak jest, czemu się tak czuję, "o boże ledwo żyje" jest niesamowita. Hello bezsenność, dziś pobudka była o 3. Co jest najlepsze? Wczoraj na terapii sama się uspokoiłam. Czemu jak stamtąd wychodzę to tracę tą zdolność?

 

-- Cz maja 21, 2015 12:03 pm --

 

 

 

-- Cz maja 21, 2015 12:07 pm --

 

No i skończyło się tym, że musiałam wyjść z pracy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalej jakoś tak ciężko, aktualnie 25mg Mozarinu, doraźnie Xanax 0,5mg i codziennie deprexolet 30mg.

 

na otarcie łez całkiem dobrze zdana ustna z polskiego, i niemieckiego :) Istnieje realna szansa na to, że będę miał mature, i zostanie technikiem mimo depresji i innych takich smutnych momentów i złych chwil. Na ustnych Xanax się spisał. Tylko samotność trwogą straszną, obojętność potęzna ale też lęk, przed tym, że któraś mnie załatwi jak moja ex. Mam nadzieje, że kiedyś pojawi się ta jedyna która przebije uczuć zmarlizne :) rok już wcinam te tabletki szczęścia, szkoda że przynoszą mi tylko nieszczęście, niby jest okej. Ale chciałbym jeszcze poczuć jak zdrowy człowiek :)

 

Pozdrawiam wszystkich i wytrwałości w akceptacji rzeczywistości... Autko się buduje w odmętach garażu, jako rzecz jedyna, sprawiająca mi przyjemność. Garażowy mechanik, i mam nadzieje przyszły spawacz.. Oby te nerwice nie spierdzieliły mi moich ambicji. Szkola skonczona, matura napisana, jeszcze zawodowy i 15 lipca do pracy.

 

GRATULUJĘ !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, Na podniesienie nastroju czesto trzeba czekac i rok...intensywnej farmakoterapii, psychoterapii i wlasnej pracy nad samym soba.

 

Sa ludzie (rozne zrodla roznie podaja), ktorym wystarczy sam lek i wychodza z depresji , powiedzmy calkowicie w przeciagu 2-3-4-5 miesiecy. Ja spotkalem sie ze strasznym rozrzutem, ze jest ich ( w przypadku SSRI) od 20 do 68 %....Jakby nie bardzo malo.

 

 

Moze potrzeba Ci dodatkowo psychoterapii , zmiany czegos w swoim zyciu itp itd ?

 

 

 

 

tak na podniesienie nastroju trzeba czekać rok, a dlaczego rok a nie 10 lat ? a może 100 lat ?

Ty piszesz o działaniu leków czy o grze w totolotka ?

A co ma się nagle zmienić po roku? Serotonina jest wychwytywana od 1 tabletki. W ciągu 4 tygodni widać czy nastrój się podnosi czy nie

Swoimi wizjami o czekaniu latami na poprawę propagujesz raczej znachorstwo a nie profesjonalne leczenie. łykaj sobie witamię C

Jeśli proponujesz ludziom lykanie tabletek przez rok w nadzieji na poprawę nastroju to kim ty jestes? A czy ty zdajesz sobie sprawe za na niektorych niektore leki wogole nie działają? bez względu na to czy biorą je 3 tygodnie czy rok czy 10 lat ? Łykaj sobie witamię C to może po roku ci zadziała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, Na podniesienie nastroju czesto trzeba czekac i rok...intensywnej farmakoterapii, psychoterapii i wlasnej pracy nad samym soba.

 

Sa ludzie (rozne zrodla roznie podaja), ktorym wystarczy sam lek i wychodza z depresji , powiedzmy calkowicie w przeciagu 2-3-4-5 miesiecy. Ja spotkalem sie ze strasznym rozrzutem, ze jest ich ( w przypadku SSRI) od 20 do 68 %....Jakby nie bardzo malo.

 

 

Moze potrzeba Ci dodatkowo psychoterapii , zmiany czegos w swoim zyciu itp itd ?

 

 

 

 

tak na podniesienie nastroju trzeba czekać rok, a dlaczego rok a nie 10 lat ? a może 100 lat ?

Ty piszesz o działaniu leków czy o grze w totolotka ?

A co ma się nagle zmienić po roku? Serotonina jest wychwytywana od 1 tabletki. W ciągu 4 tygodni widać czy nastrój się podnosi czy nie

Swoimi wizjami o czekaniu latami na poprawę propagujesz raczej znachorstwo a nie profesjonalne leczenie. łykaj sobie witamię C

Jeśli proponujesz ludziom lykanie tabletek przez rok w nadzieji na poprawę nastroju to kim ty jestes? A czy ty zdajesz sobie sprawe za na niektorych niektore leki wogole nie działają? bez względu na to czy biorą je 3 tygodnie czy rok czy 10 lat ? Łykaj sobie witamię C to może po roku ci zadziała

 

Ale dzialanie przeciwdepresyjne SSRI wcale nie polega na tym, ze podnosi sie nagle poziom serotoniny wrecz przeciwnie ten poczatkowy wzrost powoduje wlasnie skutki uboczne.

Dzialanie to polega na tym, ze zwiekszoan ilosc serotoniny powoduje zahamowanie wplywu czynnikow destablizujacych neurony takich jak CRP i glutaminian co w dluzszym okresie czasu powoduje przywrocenei wlasciwej neurogenezy.

Dlatego SSRI NIE MOGA dzialac od razu na depresje, moga czasami poprawic nastroj przez inne mechainizmy ale wlasciwe dzialanie przeciwdepresyjne to poprawa neuroplastycznosci a nie dzialanie ala "kokaina"

http://psycheducation.org/depression-is-not-a-moral-weakness/chapter-10-all-the-players-on-one-stage/

 

687474703a2f2f7073796368656475636174696f6e2e6f72672f77702d636f6e74656e742f75706c6f6164732f323031342f30392f3130416c6c5031362e676966

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, na dozie juz patrzyłam, ale bardzo mało jest opini o tym leku.

 

Czy 10mg dziennie to mało?

Dostałam jeszcze alprolazolam 0,5, ale chyba na mnie nie działa. Ciagle chce mi sie plakac i krzyczec. Kiedy dawca 10mg esci powinna przyniesc pierwsze efekty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ill234, poczytaj sobie ten wątek, jeżeli szukasz opinii o Esci, albo inne forum. Jak wpiszesz Escitalopram lub nazwę handlową leku, np. Mozarin, Elicea itp. to będziesz miała mnóstwo wiadomości na temat tego leku.

Na mnie ten lek zaczął działać po ok. 3- 5tyg. Dawka 10mg nie jest małą, ja taką biorę cały czas, już od kilku miesięcy i nie zwiększam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, dziekuje za odpowedz :)

 

-- 25 maja 2015, 11:11 --

 

Hej, przeczytałam troche stron, ale jakos smutno mi sie to czyta :(

Ogolnie przez ponad rok nie bralam zadnych lekow i teraz zaczełąm esci 10mg.

Dzisiaj bede brała 3 tabletke.

 

Od wczoraj nie umiem wstac z lozka, wczesniej mi sie nie chcialo, ale wstawałam.

Nie umiem wstac i w dodatku wszystko mnie boli, jakby ktos mna rzucil o sciane.

Ziewam co pare minut, albo seksund..

Głowa mnie boli, zjadłam wczoraj tylko 2 kanapki z masłem i to na siłe.

 

Czy to na pewno jest normalne na poczatku brania tego leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalej jakoś tak ciężko, aktualnie 25mg Mozarinu, doraźnie Xanax 0,5mg i codziennie deprexolet 30mg.

 

na otarcie łez całkiem dobrze zdana ustna z polskiego, i niemieckiego :) Istnieje realna szansa na to, że będę miał mature, i zostanie technikiem mimo depresji i innych takich smutnych momentów i złych chwil. Na ustnych Xanax się spisał. Tylko samotność trwogą straszną, obojętność potęzna ale też lęk, przed tym, że któraś mnie załatwi jak moja ex. Mam nadzieje, że kiedyś pojawi się ta jedyna która przebije uczuć zmarlizne :) rok już wcinam te tabletki szczęścia, szkoda że przynoszą mi tylko nieszczęście, niby jest okej. Ale chciałbym jeszcze poczuć jak zdrowy człowiek :)

 

Pozdrawiam wszystkich i wytrwałości w akceptacji rzeczywistości... Autko się buduje w odmętach garażu, jako rzecz jedyna, sprawiająca mi przyjemność. Garażowy mechanik, i mam nadzieje przyszły spawacz.. Oby te nerwice nie spierdzieliły mi moich ambicji. Szkola skonczona, matura napisana, jeszcze zawodowy i 15 lipca do pracy.

 

 

25 mg Mozarinu - max dawka Esci to 20 mg chyba że czegoś nie wiem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×