Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

elfrid,

No taki stan jest strasznie męczący....

Bo albo nie mam sily i checi do zrobienia czegokolwiek,albo jestem tak pobudzona i poddenerwowana....jak granat bez zawleczki....gdzies pomiędzy wkradnie sie"normalność"ale to tak"gościnnie".

Wiem doskonale,ze to nie tak powinno byc....no cóż,esci zrobilo swoje-zlikwidowali lęki,ataki paniki,ale....

skąd ja to znam: albo depresja i zmęczenie albo kuźwa nakręcenie i tak w kółko do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid,

Nie mam pojęcia czemu tak u mnie esci zadzialalo...

Ale pamietam taj bylo tez po paru miesiącach brania tego leku.

Tzn najpierw byla totalna sennisc-moglabym spac24h,potem weszlo to pobudzenie z poddenerwowaniem....

Caly czas twierdze,ze esci jest lwkiem źle dobranym jak dla mnie.

Mowilam o tym mojej dr.ale oba twierdzila,ze to moja nerwica tak robi,a esci jeszcze sie nie rozkrecilo....

 

Tańczący z lękami,

Tez tak masz?

Kurcz,takie samopoczucie na dluzsza metę jest wykanczajace....

A probowales paro?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid,

No wlasnie,widzi mnie....ale ha jak do niej wchodze,to od razu ciśnie mi sie banan na twarzy....zartujemy i sie śmiejemy....wiec ona widzi ciągle usmiechnieta osobę....przez10-15min.A co dalej?

 

Tańczący z lękami,

No,ja tez paro wspominam bardzo dobrze.

A moze paro byloby dla Ciebie lepsze+cos aktywujacwgo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid,

No wlasnie,widzi mnie....ale ha jak do niej wchodze,to od razu ciśnie mi sie banan na twarzy....zartujemy i sie śmiejemy....wiec ona widzi ciągle usmiechnieta osobę....przez10-15min.A co dalej?

 

Tańczący z lękami,

No,ja tez paro wspominam bardzo dobrze.

A moze paro byloby dla Ciebie lepsze+cos aktywujacwgo.

 

Moze powinnas sie tyle nie usmiechac na wizycie :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym się napił %. Nie pije już prawie 2 lata, a wcześniej przed pierwszymi objawami nerwicy przez 5-6 lat codziennie 2-4 piwka na stres. W sumie nerwica się uaktywniła u mnie po wypiciu piwa i kawy :lol: Kwestia tego, czy wszystko to, co dawało mi najbardziej po dupie nie wróci po %. Kilka razy już pytałem odnośnie tej kwestii i niestety otrzymałem odpowiedzi, które mnie nie satysfakcjonują. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

wyszedłem z depresji dzięki 20 mg esci. Po zmniejszeniu do 10 mg po kilku miesiącach nastąpił nawrót.

Czy waszym zdaniem pozostanie na 20 mg zapobiegło by nawrotowi?

Czy przewlekłe branie leku nie osłabia jego działania?

Czy może lepiej po wyzdrowieniu zmniejszyć dawkę aby przy nawrocie znowu zadziałał(jak teraz w moim przypadku)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do doświadczonych, czy w pierwszym tygodniu po zwiększeniu dawki byliście nadpobudliwi i zwiększyło się gorsze samopoczucie? Ja od środy przeszedłem z 5 mg na 10 mg mozarinu i czasem mi słabo mam napady lęku , a przede wszystkim jestem strasznie pobudzony tak, że się budzę w nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sinister ja od początku byłem na 10 mg i też byłem bardzo pobudzony,zero apetytu,pociłem sie w nocy,kłopoty ze snem.Później już tego nie było,musisz dać czas miesiąc do max 2 miesięcy,żeby lek sie zainstalował w organiźmie :D Poza tym każdej zmianie dawki leku też trzeba dać czas,żeby organizm sie przyzwyczaił. Esci to niezła bombka serotoninowa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sinister ja od początku byłem na 10 mg i też byłem bardzo pobudzony,zero apetytu,pociłem sie w nocy,kłopoty ze snem.Później już tego nie było,musisz dać czas miesiąc do max 2 miesięcy,żeby lek sie zainstalował w organiźmie :D Poza tym każdej zmianie dawki leku też trzeba dać czas,żeby organizm sie przyzwyczaił. Esci to niezła bombka serotoninowa :D

No rozumiem, ze na początku takie leki mogą powodować rozchwianie i nasilenie objawów, ale nie jest to przyjemne to moje pierwsze doświadczenie z antydepresantami, wiem, że nie od razu Rzym zbudowano więc mam nadzieje, że organizm fajnie przyswoi i wszystko będzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

izytka, chyba powinnaś zwiekszyć dawke

 

 

może masz rację ale jak będę zwiększała to boje cholernie się o to ,jak potem będę z tego schodziła. nie czuję sie najgorzej nawet lepiej jak przed braniem tego leku ale to jeszcze nie jest to co powinno być.pobiorę jeszcze 10 mg przez jakieś dwa tygodnie jeśli nie pomoże pójdę do lekarza o poradę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×